greg1 Napisano 29 Marzec 2009 Napisano 29 Marzec 2009 Prostak owszem, ale bez gustu to był elegant z Mosiny":) A tak w ogóle, to określenie kogoś ambrem" nie dotyczy przynależności etnicznej, pochodzenia, bogactwa etc. tylko tzw. buractwa. Bambrzy dosyć szybko się spolonizowali i byli i są Wielkopolanami. W poznańskim(nie mylić z historyczną Wlkp.) posiadanie bamberskich przodków raczej ujmy nie przynosi - wielu z nich zginęło zresztą z rąk niemieckich. Bamberek" to coś może zapyziałego, prostackiego ale i naszego, swojskiego:)może być na boku wieży, albo chociaż na lufie:) P.S.A z tymi Żydami to co to w tej Polsce to ja nie wiem bo u nas ich nie było, a właściwie byli ale Niemcami i wrócili do ojczyzny w 1919:)
jc1234 Napisano 30 Marzec 2009 Autor Napisano 30 Marzec 2009 W tym miejscu można by było pytać mądrzejszych ale Bambrzy dość długo i skutecznie kultywowali swoje tradycje - strój i mowa. Pomimo szybkiej polonizacji" zewnętrznie było widać ich odrębność. Kiedy na ubiór Wielkopolan zaczęła mieć wpływ moda oni-tzn.Bambrzy- dosć długo się temu opierali. Przynajmniej starsi. I w ten sposób zaczęto się z nich naśmiewać. Nazwanie kogoś BAMBREM odnosiło się do jego wiejskiego pochodzenia i niemodnego ubioru.Odstające od miastowych wzorów. Znacznie później kiedy zapomniano kim byli Bambrzy doklejono do tego określenia epitety : chamstwa i prostacta.Nazwanie Stuga- Bamberkiem w niczym by mu uwłaczało. A bezguście to faktycznie elegant z Mosiny". Jacek
jc1234 Napisano 2 Kwiecień 2009 Autor Napisano 2 Kwiecień 2009 Ostatni duży etap prac na zewnątrz Sturmbambra został zakończony. Koledzy pozamykali dzisiaj zawleczki na sworzniach gąsiennic. Pozostało go juz tylko pomalować i zewnetrznie będzie chyba koniec. Cały nasz wysiłek skupiamy teraz na odtworzeniu wyposażenia wnętrza. Wiekszość detali sprzętu łaczności i elektryki uległa prawie całkowitemu rozpadowi. Uzdrowienie czegokolwiek wymaga już mnóstwa czasu i cierpliwości. Nowe zdjecia na stronie www.sturmgeschutziv.pl Jacek
lefa Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Panie Jc1234 to kiedy założycie boczne ekrany?Czy ich nie będzie?
jc1234 Napisano 2 Kwiecień 2009 Autor Napisano 2 Kwiecień 2009 Mamy tylko trzy i to mocno zniszczone. Raczej na pewno nie uda się ich poprostować. Nie uda się zrobić nowych z pancernej blachy. Można by je było zrobić ze zwykłego ajzola. Koszt - na moje- to nie mniej niż 1000,00zł. Nie mamy takiej kasy. Po za tym ekrany zasłonią to co w nim najciekawsze. Jacek
Piett Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Argumentem za ekranami" jest to, że Niemcy w wiadomo jakich względów też zasłaniali to co najciekawsze, jak tylko ekrany zaczęły się masowo pojawiać:).Zawsze można docelowo kiedyś zrobić zbiórkę na owe detale - myślę że wielu py zawsze po symboliczne parę zetów dorzuciło, jeśli by to mogło pomóc:).
dr.tommy Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Kolego jak sam napisałeś zasłoniłyby wiele ciekawego, więc po co je montować, co kawał płaskiej blachy ma być jakimś bajerem, sory ale wole podziwiać piękne wyposażenie błotników niż jakiś tam ekran z boku. Oto moje zdanie ;)
lefa Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Marne argumenty że coś zasłonią.Przecież wnętrza które jest obecnie robione też nie będzie widoczne.A poza tym co zasłonią TRZY ekrany?I jakto nie da się naprostowac 5 mm blachy?Daliście radę wyprostowac basztę która jest roszeczkę" grubsza a tego nie dacie rady?
Schmeia Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Czy na baszcie z lewej strony pojawia sie prety pod montaz zapasowych gasek? Co z rurą wydechowa? Dla tych co nie znaja polecam monografie Tornado poswieconą stugowi IV.Trzymam kciuki dalsza za odbudowe i pozdrawiam
Marek Jaszczołt Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Same ekrany nie są konieczne dla właściwego" wyglądu, bo te wozy traciły je dość szybko w walce, ale system ich mocowań powinien być odtworzony.
yoony Napisano 2 Kwiecień 2009 Napisano 2 Kwiecień 2009 Tyle że ekrany dodają mu wyglądu i unikatowości w końcu są niestandardowe dla tego pojazdu.Przynajmniej ramy należy odtworzyć. Ich montaż i demontaż to nie jest kupa roboty.
jc1234 Napisano 3 Kwiecień 2009 Autor Napisano 3 Kwiecień 2009 Mocowania ekranów się robią. To po pierwsze. Po drugie primo" Panowie ekrany wykonane były ze specjalnej pancernej blachy- zapomniałem nazwy skleroza-przepraszam. Po podgrzaniu i uderzeniu młotem sie rozpada. Jak hartowane szkło. To nie jest zwykły ajzol. Nie przesadzał bym z unikatowością tego sprzętu. Nie remontujemy go dla garstki znawców pisma i każdej śrubki" a dla setek zwykłych ludzi. Dla nich jest to fajny czołg" z krzyżem. Można na jego tle zrobić sobie oryginalne zdjęcie. I o to właśnie chodzi. Wnętrze -którego też nie będzie widać- robimy dla własnej frajdy i dla tego że nam się tak chce. W rozmowie z Kolegami byłem za tym aby kiedyś powiesić z jednej strony ze dwie może trzy blachy dla pokazania jak to wygladało. Możemy pomyśleć na razie i tak nie ma kasy. Pozdrawiam Jacek
jc1234 Napisano 3 Kwiecień 2009 Autor Napisano 3 Kwiecień 2009 Jesteśmy umówieni z właścicielem firmy z Wrocławia- logo na stronie Stuga- w sprawie kompensatorów i tłumików. Oba kompensatory uległu rozpadowi. Cienka blaszka i rdza je zeżarła. Jak wstawimy silnik pojawi się przedstawiciel firmy pomierzy wszystko i dorobią nam za friko kompensatory i rury tłumików. Jacek
jc1234 Napisano 3 Kwiecień 2009 Autor Napisano 3 Kwiecień 2009 Odezwij się na jc1234@wp.pl to Ci powiem. Tu nie mogę.Jacek
tendrzak Napisano 3 Kwiecień 2009 Napisano 3 Kwiecień 2009 Nieśmiała propozycja , jak robicie mocowania pod ekrany to może zrobić ekrany z siatki , takie też niemcy stosowali , będzie przez siatkę wszystko widać i istotnie założyć na ekspozycji z jednej strony. Zawsze osoba która będzie chciała zrobić sturmbabrowi zdjęcie, uzyska przy odpowiednim fotografowaniu dwie wersje czołgu ( tylko pytanko ile placu przeznaczono na jego ekspozycję ??) bo jak będzie wciśnięty na sztram między inne wozy bojowe to i tak nici z fotografowania bo będzie foto pyska a nie boków ( tak jak jest teraz na ekspozycji z innymi czołgami.)
lefa Napisano 3 Kwiecień 2009 Napisano 3 Kwiecień 2009 O jezu.Masakra.Ekrany z siatki.Unikatowe ekrany dorabiac z siatki bo podobno coś gdzies.Niemcy też używali szkła więc może by tak jedną stronę szluga" wyciąc i zrobic ze szkła aby osoba fotografująca ..... A przez szkło lepiej widac niz przez siatkę.A i ekrany ze szkła też warto zrobicMASAKRA
Frozzer Napisano 3 Kwiecień 2009 Napisano 3 Kwiecień 2009 ekrany z siatki były - a ze szkła nienie rozumiem tego oburzenia
kubelek86 Napisano 4 Kwiecień 2009 Napisano 4 Kwiecień 2009 Thoma Schurzen są uzasadnione dla końca wojny, ale osobiście jak widzę IV z Czech to... 2-3 ekrany zharatane ojowo" zawieszone na szlugu mogą dodać mu autentyczności i pazura"... Btw. nie macie innych problemów :p teraz schurzeny są na tapecie, boje się pomyśleć co będzie jak kamo zaczną nakładać ;/
lefa Napisano 4 Kwiecień 2009 Napisano 4 Kwiecień 2009 Panie Frozzer możesz zamieścic jakieś zdjęcie sztuga IV z ekranami z siatki?Bo przyznam się ze jeszcze takiego nigdy nie widziałem.A za to widziałem raptem TRZY zdjęcia sztuga IV z tym typem ekranów które były w tym pojeżdzie.Dwa przedstawiają rozbitego sztuga gdzieś pod Elblągiem(tak są opisane) i jedno wykonane podobno w Gdyni.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.