Skocz do zawartości

Czołg


szczepciu

Rekomendowane odpowiedzi

Za zgodą autora tej opowieści wkomponuję w wątek pancerną mini historyjkę. Być może rozwinie się ona kiedyś do większych rozmiarów.
Nie jesteśmy pierwszym pokoleniem które zajmuje się historią wraków. Różnica polega na tym że nasi poprzednicy wchodzili do nich kiedy stały one w szczerych polach. Po naszych poprzednikach pozostały teczki pełne rewelacyjnych materiałów jak i drobne przedmioty takich jak ten widoczny na zdjęciu. Przedmiot ten przeleżał w szufladzie biurka kilkadziesiąt lat i gdyby nie jeden drobiazg trafiłby do kosza na śmieci ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 289
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Witam
Kolego Loslos - suwak algorytmiczny czy logarytmiczny - masło maślane - wpisz w google. Obydwie nazwy odnoszą się do tego samego przyrządu i występują zamiennie. Doceń trochę Dzieja, zwróć uwagą na podstawie jakiego zdjęcia zidentyfikował ten przyrząd :)

Kolego Parowóz - przeczytaj jeszcze raz moją ostatnią wypowiedź.
Nie piszę tego złośliwie ot tak dla porządku.

Na zdjęciu to co w tym suwaku najbardziej mi się spodobało (i tu chodziło mi o pierwszego właściciela): mała karteczka wsunięta w etui której treść stanowi o kontekście historycznym tego przedmiotu. Co jest napisane pod zasłoniętym fragmentem ....... ?
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lemeryt: Dzieja doceniam, ale na suwak ALGORYTMICZNY się nie zgadzam ;). Jestem z pokolenia które takich suwaków LOGARYTMICZNYCH używało (kalkulatory u nas dopiero raczkowały). Nazwy na pewno nie funkcjonują zamiennie. Algorytm i logarytm mimo podobnego brzmienia to zupełnie co innego. Nie mnie poprze jakiś inżynier albo technik ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako inżynier, który rozpoczął edukację na suwaku LOGARYTMICZNYM a skończył na kalkulatorze Lolek" popieram Cię loslos w całej rozciągłości.
A Ty Lemeryt nie zajmuj się wyszukiwaniem głupich haseł w internecie ale wróć do meritum i powtórz z łaski swojej tok rozumowania odnośnie tej płyty znad przedziału silnikowego z Pz. III. Wygląda ze zdjęcia i z Twego rysunku, że osłony wlotów powietrza na obu pokrywach są podwójne. Czy tak?
Lewa para leży wzdłuż osi pojazdu a prawa poprzecznie. Zgadza się?
Czy mógłbyś opisać lub naszkicować osie zawiasów do każdej z pokryw?
Twoje pomiary geometryczne są wszystkie OK., nie masz się co przejmować różnicami z przeskalowania rysunków. To tylko rysunki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno mam dyplom technika ale jestem z tego dziadowskiego pokolenia którego nie uczono liczyć na takich przyrządach, a trochę szkoda. Oparłem się tylko na wiadomościach z Internetu dlatego przyznaję że nie mam racji. To nie wyszukiwanie głupich haseł a zmiękczanie napiętej atmosfery :). Marecki to całkiem nowa historia i nie ma nic wspólnego ze znaleziskiem Szczepcia.
Na zdjęciu Szczepcia:
http://www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum23/pict0271.jpg tylna część lewego bocznego wlotu powietrza. Za klapy już się zabieram ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem, już się zabieram" to znaczy jeszcze się nie zabrałem, boczne wloty ciężko nazwać klapami są stałe.
Uwagi do klap nad silnikiem:
-opór klap przykręcony śrubami wykonany jest z innej gorszej gatunkowo stali - różnice w stopniu korozji
- klapy są jednoczęściowe więc w rachubę wchodzą dwa zawiasy przypadające na jedną klapę montowane od strony baszty.
- zawiasy nie są przykręcone symetrycznie, dlatego lewa klapa z innego Stuga nie mogła być montowana w miejsce prawej bez przewiercania nowych otworów pod zawiasy, jeśli taka przeróbka miała miejsce pozostanie po niej ślad
- obydwie klapy w Stugu Szczepcia nie posiadają zawiasów
- rozmieszczenie otworów po zawiasach wskazuje że klapa lewa (z dwoma otworami) jest obrócona o 180 stopni, klapa prawa ta która powinna mieć jeden otwór jest przekręcona o 90 stopni
- mam trochę problem ze zdjęciami w większości są słabej jakości muszę nad nimi popracować ... to tyle na dzisiaj z mojej strony.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, pospieszyłem się z tym poprawianiem.
Jednym słowem mamy do czynienia z płytą znad silnika Pz.III wersji J lub późniejszej (lub oczywiście czegoś na podwoziu tego czołgu).
Czy używanie przez Ciebie pojęcia StuG a nie Pz. III z czegoś wynika? Są jakieś przesłanki?
Skoro klapy leżą sobie luźno, jak zrozumiałem i prawa zawiera też dwie osłony to faktycznie wygląda, że pochodzi z innej parafii (czyt. innego pojazdu) gdyż otwory pod zawiasy nie powinny w niej pasować.
Zdaję sobie sprawę jak wygląda fotografowanie zardzewiałych elementów, w ogóle nie można dostrzec krawędzi.
Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do kartki dołączonej do suwaka to muszę z bólem serca stwierdzić, że nie wiem ;).
Natomiast zastanawia mnie informacja, że znaleziony on został w czołgu.
Takich suwaków używano w artylerii do obliczania poprawek itp. Może to nie był czołg tylko jakiś pojazd pancerny na którym działał Ruchomy Punkt Kierowania Ogniem. Albo może jakieś działo samobieżne wkopane na stałe na przykład w okolicach ... Kołobrzegu, albo Wrocławia...albo jeszcze gdzie indziej...tak sobie gdybam ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie tak jak napisał Szczepciu. Sprawy papierkowe nie są może kosmicznie trudne do załatwienia ale zależą w dużej mierze od dobrej woli szeregu ludzi. Dyrektor Muzeum, Szczepciu i ja robimy wszystko żeby tą sprawę popchnąć do przodu. Trzeba też pamiętać że nie każdy dostrzega w tym żelastwie to co my widzimy :) Na zdjęciu klapa lewa tył z zaznaczonymi otworami po zawiasach. W miejscu gdzie były zawiasy widać zachowaną farbę podkładową. Klapa obrócona jest o 180 stopni, z lewej strony zdjącia znajduje się tył Stuga ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. układ otworów rozmieszczony jest tak jak gdyby klapa miała byś montowana z lewej strony pojazdu, a więc tam gdzie zwykle montowana była klapa z jednym otworem. Jest jeszcze jedna możliwość blacha może być ułożona górą do dołu, Szczepciu trzeba będzie tam jeszcze raz zanurkować ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie