pomsee Napisano 29 Lipiec 2008 Autor Share Napisano 29 Lipiec 2008 Wyjątkowe znalezisko w szkockim zamkuAFPWłaściciel szkockiego zamku znalazł w swojej posiadłości bezcenną butelkę szampana. Przeleżała ona 115 lat zamknięta w dębowej serwantce, dzięki czemu jej zawartość zachowała się w doskonałym stanie.Serwantka była tak ciężka, że nikt nie ruszył jej z zamku, mimo że od końca XIX wieku zamek trzykrotnie zmieniał właścicieli. Chris James, obecny właściciel wezwał w końcu ślusarza, aby otworzył zamek w serwantce.Znalazł wewnątrz kilka butelek, w tym koniak, czerwone wino oraz butelkę jednego z najlepszych szampanów, Veuve Clicot. Znalazca oddał ją producentowi w Reims we Francji, gdzie zajęła honorowe miejsce w ośrodku dla zwiedzających piwnice Veuve Clicot. Przedstawicielka firmy powiedziała, że jest to najstarsza zachowana butelka tej marki, istniejącej od 1772 roku. - Ta butelka jest bezcenna i nigdy jej nie sprzedamy - powiedziała szefowa reklamy Veuve Clicot, pani Fabienne Huttaux.onet.pl - wiadomościhttp://wiadomosci.onet.pl/1796612,12,item.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martian. Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 Też znalazłem w kredensie Tokaya 1970;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 Czołem Pomsee. Przeczytałeś dokładnie- PRZEKAZAŁ. Nikt ( przynajmniej w artykule ) nie wspomina o wynagrodzeniu/zapłacie. Akcentuje się jednocześnie wartość historyczną znaleziska. Jest jeszcze jedno pocieszenie ( a może dwa ). Czas najwyższy zrobić w chałupie porządki ( może przynajmniej trafi się jakiś Czar PGR'u ). Dwa- może nawet umowne polmosy będą miały wartość dla historii i tożsamości narodowej.Pozdrawiam.A ja wyrzuciłem takie fajne weko mojej ś.p. Babci... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 No cóż, mieszkam w mieszkaniu po babci, przy remoncie chciałem wyrzucić obraz bo był nieco pocienmiały(wtedy jeszcze nie miałem wiele wiedzy o sztuce), no i odwracam ten obraz i co widzę? Niemieckie napisy i dedykacja z 1932 roku z Dusseldorfu... Obraz okazał się oryginałem!A żonka robiąc porządki w kredensie znalazła cukiernicę z 1920 r. po Prababci!!! (Historia znaleziska potwierdzona przez babcię :) Jak dla mnie fanty bezcenne bo w rodzinie od pokoleń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg66 Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 Kiedyś na początku lat 90 jak robiłem remont łazienki przy wymianie wanny znalazłem flaszkę wódki, wanna była obmurowana pewnie robotnicy budujący blok skitrali przed majstrem:)Potem sie nie dziwiłem czemu krzywe ściany są:)Fant śmieszny ale sie trafił:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 29 Lipiec 2008 Autor Share Napisano 29 Lipiec 2008 Lata temu eksplorowałem strych w poniemieckiej elektrowni wodnej niedaleko Słupska. Z tego co tam było można było zrobić wystawę pt. Historia PRL z perspektywy konfekcjonawania napojów alkoholowych w latach 1945 - 1980" :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.