Kolega znalazł kość. Normalna kość jak z golonki długości ok. 14 cm. Pic polega jednak na tym, że kość jest poprostu...metalowa. Powstał między nami spór o to, co to jest. Kolega twierdzi, że to nie może być kość bo nie ma metalowych kości. Ja mam hipotezę, że to proteza, choć tak patrząc na anatomię człowieka, nie wiem gdzie można byłoby taką kość z dwoma panewkami umieścić. Znalezisko zupełnie przypadkowe, więc brak skojarzeń. Przewinęły się tamtędy różne wojenki. Zdjęcia nie dam bo bez oczyszczenia z oklejonego brudu i piachu będzie wyglądać jak zwykła kość, a poza tym jest własnością kolegi, a z kolegą rzadko się widzę ;) Co myślicie o tej sprawie?
Pytanie
wujekblacha
Co myślicie o tej sprawie?
24 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.