Skocz do zawartości

Czym kopiecie?


mihura

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Zasadniczo saperką z Castoramy (fakt, że po pierwszym sezonie to trzeba było ją młotkiem prostować, ostrzyć i wogóle przełożyć na druga stronę ale ma bardzo wygodny trzonek - największa zaleta) no i czasem szpadlem wyprofilowanym. Na wykopki rowerem ze szpadlem też można się wybrać. Polak potrafi ;)
Pzdr
Napisano
Załatwiłem 3 rupiecie w trzy miesiące.Wreszcie dotarł do mnie zakup z alegro.Saperka z demobilu ,jest rewelacyjna.Pozdrawiam wesoooołych świiiąt.
Napisano
Mam tą saperkę Fiskarsa-sprzęt nie do zajechania,kosztowała mnie ok 190 zlotych.....i leży sobie nieużywana.Kopanie saperką to lekkie nieporozumienie.Lepszy jest wąski szpadel z nierdzewki-nie wymaga kopania na kolanach.Kosztuje ok.50 złotych
Napisano
Wiadomo że do kopania saperka, a ostatnio zakupilem (a własciwie żona mi kupiła znając moją pasję) łopatkę ogrodniczą z długą rączką, ponieważ natrafiliśmy na poniemiecki śmietnik, i nijak saperką nie da rady kopać.... a i szkoda porcelanę przypadkowo zniszczyć....

Dodam że czasem używam szpikulca saperskiego (nie znam fachowej nazwy:), czasem da się coś przy jego pomocy namierzyć.


Pozdrawiam!
Napisano
Ja latam z fiskarsem, zwykly, duzy szpadel. Sprzet nie do zajechania, nie jest tez zbyt ciezki. Przeszkadza mi jedynie, gdy zamiast samochodem jade na rowerze na wykopki. Ludzie sie dziwnie patrza na rower z przywiazana lopata i goscia z plecakiem z ktorego wystaja rurki jak z radiostacji ;). Pozdro
Napisano
A ja dla odmiany chodze z saperką LWP o trzonku drewnianym, jest solidna, i w miare tania, mając doń otroczenie (ramke skórzaną) jest łatwa w transporcie, wystarczy do pasa przypiąć.

Pozdrawiam QB@
  • 1 year later...
Napisano

A ja zakupiłem sobie taki sprzęcik na ten sezon. Dzisiaj kurier mi doręczył, mam nadzieję że się nie zawiodę. :) Jest to szpadelek fiskarsa oraz fiskars ergo 2500.

Napisano
Moja rada taka,żebyś ten ostry sztych zaokrąglił i z tylnej częsci tego sztycha zdjął farbę,idzie wtedy w glebe jak w masło.

Jutro zapodam fotę jak to u mnie wyglada.
Napisano
Zobaczę jak będzie szło kopanie, jeśli będzie ciężko to postaram się zrobić tak jak piszesz. Na razie nie chcę się do tego zabierać, żeby nie zniszczyć czy coś. Zresztą nie mam o tym pojęcia, młody jestem a pomóc nie ma kto. :)
Napisano
ja to kupiłem sobie szpadel/saperka romanika w lipcu 2009 w nomi za 26zł i powiem szczerze że jestem zaskoczony wytrzymałością a sporo kopalem http://allegro.pl/item915111927_romanik_saperka_solidna_40581_wawa.html
Napisano
A czemuz by miala byc zla ?
Ostatecznie zarowno Romanik jak i Fiskars maja swoje fabryki w Polsce, a wiadomo co Polskie to dobre :)

”FISKARS POLSKA”-„FISPO”- działa od 1991 roku na terenie Włynkówka produkując wysokiej jakości ręczne narzędzia ogrodnicze. Romanik tez w poczatkach lat dziewiecdziesiatych zaczal produkowac narzedzia ogrodnicze po paroletnim doswiadczeniu z mlotkami wiec i stazem sa zblizeni.
Napisano
Potwierdzam romanik tez nie jest zły miałem saperke LWP niesskładaną , romanikiem kopie sie wygodniej w polu, nie trzeba sie tyle schylac, ale do lasu do cięcia korzeni mam jeszcze w pokrowcu na pasie łopatke lwp zaostrzona z dołu i z boku jak siekiera wtedy można naprawde gruby7 korzeń odciąć jak potrzeba. Romanika jeszcze nie ostrzyłem ale mniejsze korzeńei tez powinien ciąć po naostrzeniu. Tylko ,że jest to narzędzie hartowane i nie róbcie tego szlifirką tylko pilnkikiem bo inaczej sie rozhartuje i będzie dużo gorszy ( podobnie fiskars)
Napisano
Moze jakis konkrecik ? Czymze moze byc lepsze cos takiego od starego, sprawdzonego, polecanego, dajacego Polakom zatrudnienie, wytwarzanego w wielu wariantach, sprzetu Fiskarsa.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie