Skocz do zawartości
  • 0

żelazko ?


krzysiak84

Pytanie

Napisano

Witam Serdecznie
Przy pozostałościach po domu opuszczonym w roku 1945 znalezłem takie coś. Wydaje się, iż jest to żelazko. Spotkałem się z wieloma żelazkami jednak nigdy z takim. Czy może ktoś opisać/pokazać jak wyglądało w całości?
Z góry dziękuje
Krzysiek

17 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Czyli będzie to fakycznie dusza wkładana z góry - choć faktycznie nigdy sie z takim czyms nie spotkalem - po oczyszczeniu wygląda lepiej - myslę, iż te 2 śruby z góry da się nawet odkręcić.
Napisano
Witam,
panowie,zadna dusza,czy cos w tym stylu,poprostu zelazko,ktore stawiane bylo na zwyklym starym piecu kuchennym,z zeliwna plyta na ktorej sie gotowalo.Bogatsi mogli pozwolic sobie na zakup specjalnych piecow przeznaczonych do nagrzewania tych zelazek,takowe uzywane byly raczej w profesjonalnych zakladach krawieckich.
Za chwilke podesle pare fotek.
Pozdrawiam
Napisano
Czy mogę prosić uzytkownika GARBATY o maila na ksdv@op.pl - po zalogowaniu klikajac na nazwę używtkownika otwiera sie program pocztowy jednak maila brak
Napisano

Witam Serdecznie
Przy pozostałościach po domu opuszczonym w roku 1945 znalezłem takie coś. Wydaje się, iż jest to żelazko. Spotkałem się z wieloma żelazkami jednak nigdy z takim. Czy może ktoś opisać/pokazać jak wyglądało w całości?
Z góry dziękuje
Krzysiek

Napisano
Wydaje mi się,że jest to wkład do żelazka tzw.dusza"którą rozgrzewało się do odpowiedniej temperatury najczęściej do czerwoności"pózniej wkładało się do właściwego żelazka już zaopatrzonego w uchwyt ogOlnie przypominające kształtem współczesne.Pzdr.
Napisano
Oj, coś tu mi nie pasuje. Wszystkie znane mi dusze do żelazek mają uchwyt albo wgłębienie w tylnej części, albowiem taką duszę wsuwało się i wyciągało z żelazka przez klapkę w jego tylnej części. Żelazka na dusze nie miały podnoszonej góry, tak jak żelazka na węgiel, a przynajmniej ja się z takimi nie spotkałem. Pzdr.
Napisano
Panie martian",
zelaska otwierane z gory grzane byly weglem,a nigdy w zyciu nie mialy duszy.Te zdjecia tlumacza chyba wszystko,zelazka o roznych wymiarach z jedna uniwersalna raczka.
Pozdrawiam
Napisano
A może to modyfikacja?-dusza do żelazka,które wcześniej było na węgiel?Zauważ,że jest ona płaska.Oryginalne dusze do żelazek były z góry obłe,półokrągłe.Ta idealnie by pasowała do żelazka węglowego".
Napisano
Mnogość myśli technicznych w przedmiocie żelazko" z pewnością nie była biegunowo odległa od np.marek samochodów czy gatunków wódki.Pzdr.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie