Skocz do zawartości

Teraz, to juz koniec...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W poznaniu przy warszawskiej, w parku. Jakiś koles biegał z wykrywką. Znalazł 10 moździerzy. Ale sam zadzowonił i sie przyznał że znalazł. Teraz pewnie dobiora mu sie do tyłka. Watpie aby uzyskał pozwolenie na szukanie w tym miejscu, tacy nam rozwalaja opinie... (Kto z poznania to na WTK, w pulsie dnia bedą o tym gadać)

Pozdrawiam!!!

P.S. Jesli ten ktos jest uzytkownikiem naszego forum, to niech sie przyzna jesli chce:)
Napisano
No to co ze znalazl??? Nalezy go raczej pochwalic ze mial odwage i zglosil niebezpeczne materialy odpowiednim sluzbom, ja nie widze w tym nic zlego....
Napisano
Aczy ja powiedziałem że złe? Chodzi o to że może i był odwazny, ale i słono zapłaci i jeszcze mu przeszukają chate. Poprostu mamy prawo do d..., i za to jeszcze bedzie karany.

Pozdrawiam!
Napisano
Aczy ja powiedziałem że złe? Chodzi o to że może i był odwazny, ale i słono zapłaci i jeszcze mu przeszukają chate. Poprostu mamy prawo do d..., i za to jeszcze bedzie karany.

Pozdrawiam!
Napisano
Ale napisales ze nam psuje opinie...Nie wiem czym moglby nam popsuc opinie,mysle ze tym co zrobil moze ja tylko poprawic!!!! A nawet jak mu wejda na chate to nie jest powiedziane ze ma w niej cos niedozwolonego!!!
Napisano
Wersja ze zdjeciem http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,4898747.html

@ ColdDemons

Chodzi o to, ze do (.) moga mu sie dobrac chociazby ze wzgledu na brak zazwolenia na poszukiwania
Napisano
cytatA nawet jak mu wejda na chate to nie jest powiedziane ze ma w niej cos niedozwolonego!!!"
Dzisiaj wszystko jest niedozwolone.Ostatnio dziennikarze często,zbyt często,przypominają,że wszystko co w ziemi jest własnością państwa.
Biedny mój(mój?) dziadek,też jest w ziemi.
C.
Napisano
''Chodzi o to, ze do (.) moga mu sie dobrac chociazby ze wzgledu na brak zazwolenia na poszukiwania''

Ja bym powiedzial ze zgubilem w parku klucze i co nie wolno mi...??? Jednakze mam nadzieje ze sprawa zakonczy sie chociazby dyplomem dla dzielnego poszukiwacza, gdyz na pewno na to zadluzyl!!!
Napisano
''Chodzi o to, ze do (.) moga mu sie dobrac chociazby ze wzgledu na brak zazwolenia na poszukiwania''

Ja bym powiedzial ze zgubilem w parku klucze i co nie wolno mi...??? Jednakze mam nadzieje ze sprawa zakonczy sie chociazby dyplomem dla dzielnego poszukiwacza, gdyz na pewno na to zasluzyl!!!
Napisano
@ ColdDemons

Ty jak zgubisz klucze tez szukasz ich z wykrywka?

I obawiam sie, ze zamiast dyplomu dostanie bolesna serie pytan co robil tam z wykrywka i jak ktos wpadnie, ze to bez zezwolen nielegalne to bedzie mial klopoty
Napisano
Nie dość, że gościu zgłosił znalezisko niebezpieczne
odpowiednim służbom, to jeszcze mogą mu nieźle dowalć za to. Czy mamy sprawiedliwe prawo w naszym kraju?
pozdrawiam
Napisano
jak znalazlem na forcie 5 dwa pociski ok100mm to poszedlem do najblizszego skepu w okolicy i powiedzialem zeby zglosili na policje,wiec sprzedawca najpierw spojrzal na mnie jak na wariata ,potem zapytal czy sobie zarty robie ale i tak w koncu zadzwonil,osobiscie nie mam ochoty miec bliskich stosunkow z niebieskimi
Napisano
Dostac pozwolenie od wojewódzkiego konserwatora zabytków nie jest łatwo,a po drugie wiąże się to z wieloma problemami.
Najlepiej poczytać w dziale prawo,na tutejszej stronie.
Napisano
Ale powiem wam tak. jest jakiś plus, po pierwsze zkazany owoc smakuje lepiej:) (ważne!) jest mniej exploratorów, a i tak juz jest ich za duzo i miejscowek coraz mniej. Ale ja ostatnio kopałem przy lesnej drodze, policja jechała, popatrzyła i ... pojechała dalej:) Takich to ja lubie!

pozdrawiam!
Napisano
Kiedyś na leśnej drodze spotkali mnie robotnicy leśni,kazali uważać na leśniczego.Kiedyś złapał dwie babcie jak rwały konwalie na wianki, muśiały dwa dni las sprzątać ja bym nuśiał chyba rok sprzątać,wszystko zależy od ludzi.pozdro
Napisano
No ja jakoś nie miałem /odpukac/ problemów ze zgłaszaniem tego ścierwa" ale to chyba związane z wykonywanym zawodem :)
Napisano
a tak ogolnie tez mialem przygode w okolicach lotniska lawica, ochroniarze namietnie przygladali sie nam z za krzakow,pewnie skoczyli by nam skopac dupy gdyby nie plot,na szczescie szybkie rozeznanie terenu pozwolilo nam wrocic do domu spokojnie,i z trofeum w postaci plomby POZNANSKIEJ ESKADRY LOTNICZEJ

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie