Czołg mojego dziadka

[Mathew]

Witam

Pogrzebałem ostatnio wśród starych zdjęć i znalazłem. Żołnierz siedzący w środku z czymś białym w ręku to mój dziadek. Czołg chyba jest francuski.

Pozdrawiam
Mathew

[jotes]

Renault FT-17. Fajne zdjęcie :-) Z którego roku i skąd? Ma jakiś opis?

Pzdr,

jotes

[marecki.]

tak bez wątpienia to renault sądząc po mundurach to hyba druga połowa lat 30

[Mathew]

Dzięki za info Jotes.
Mam życiorys dziadka, w którym pisze że dostał powołanie do wojska niemieckiego (38 p.p. inf) dnia 19.06.1943 roku. Został skierowany do południowej Francji gdzie przebywal do dnia inwazji.

pozdrawiam
Mathew

[muslim]

Czyli że twój dziadek służył u niemiaszków, a to zdjęcie wykonano we Francji.

[igok]

muslin no co ty nie poznajesz mundurow

[muslim]

Igok nie zrobiłeś żadnej buśki więc nie wiem jak to rozumieć :(
Zobacz na pasy, a zresztą przeczytaj wyżej.

[Mathew]

No własnie coś tu jest nie tak. Zdjęcie jest bardzo małe 5 x 8 cm więc nie widać szczegółó. powiększyłem je dopiero dzisiaj wieczorem. Część woja jest w pasach (niemcy) a reszta bez. Żołnierz drugi od prawej ma chyba na ramieniu francuską flagę. Czyli albo są jeńcami niemieckimi, lub należą do armii Vichy. O 1.30 w nocy na to wpadłem, kurka wodna. To stąd ten dziwny dialog. :)

pozdro
Mathew

P.S.
Pamiętajcie żołnierzu.... Wróg boi się nas TAK SAMO jak my boimy się jego " - Gen.Ulysses Simpson Grant

[pepe]

Na zdjeciu sa żołnierze Wehrmachtu ( żadni jeńcy lub viszi" )fotka mogła byc wykonana w 1943. Renówka w tamtym okresie, bardzo czesto była wykorzystwana ( na głebokich tyłach.. )przez Niemców jako pojazd wsparcia. przeciwpartyzancki, nauka jazdy czy tez pomnik-trofeum" itp..

[jotes]

lub też jako mały czołg" porucznika Grubera :-))))))

[Mathew]

he he he
... ale faktycznie, rzeczywiście wszyscy są w mundurach niemieckich. Widać to na powiększeniu. Gapa i wypustki na kołnierzu są mocno wypłowiałe u weteranów a wyraźne u pozostałych.

Pozdro
Mathew

[Mathew]

Witam

Powiększyłem też naszywkę na rękawie. Jak widać nie jest to flaga. Czy znacie jakąś stronkę dotyczącą insygniów niemieckich ? A może ktoś rozpoznaje ten emblemat ?

Pozdro
Mathew

[bjar_1]

Ta naszywka na lewym rękawie to oznaka stopnia
oberschütze = starszy strzelec. Jest to taki kwadracik" jaki np. miał niemiecki porucznik na naramiennikach ,tylko naszyty na okrągłej podkładce.

pzdr

bjar_1

[bjar_1]

Jeszcze jedno. Mathew ,piszesz w tym wątku o jednym ze schronów O.W.Ś ,że : Moi dwaj dziadkowie walczyli pod Wyrami. Jeden na pewno w 73 pp.".
A tutaj piszesz ,że jeden był w Wehrmachcie...
To co ,najpierw walczył w naszej armii ,a potem w Wehrmachcie? Jak to było?


bjar_1

[Mathew]

Witam

Dziadek Janek ze zdjęcia powyżej, najpierw służył w wojsku polskim.
Na zdjęciu w rogatywce. ( Czy życiorys jest czytelny ? )

Pozdrawiam
Mathew

[muslim]

O co ci chodzi z tym Czy życiory jest czytelny?
No chyba tak, służył u nas, a potem poszedł do wrogów (do zwycięzców) czy ty też tak to rozumiesz ?

[woyta]

Co się tak czepiacie Mathew'a. U mnie w rodzinie też były takie przypadki. Jeden z braci dziadka żony najpierw w WP, a po zajęciu Śląska oddał życie za furera w Kriegsmarine -Uboty. A jego brat służył w Polskich Siłach Zbrojnych na bodaj Garlandzie". Zrzucali bomby głębinowe na Ubooty. Może zabił swego brata ?! Cóż taki pokręcony los Polaków.

pzdr woyta
ha

[LeoN_39-45]

czesc a post byl jaki to czolg :) Z przpadkiem swtepowania do innej armiji to tez znam nie jedna opowiesc. Czolgiem!

[muslim]

Zastanawia mnie czy ten czołg jest rzeczywiście własnością tego dziadka ;O

[Mathew]

Muslim, zeskanowany życiorys dziadka wstawiłem do postu :
http://www.odkrywca-online.com/index1.php?
action=forum&iletab=jedna&sub=pokaz_watek&id_forum=0&ktory=57057#57057
(zastanawiałem sie czy da sie odczytać ), a czołgiem dojeżdżam codziennie do pracy :)

Na kolejnym zdjęciu dziadek wśród dziarskich podoficerów.

---------------------------------
...wszyscy jestesmy zagubieni na swoich drogach zycia"...

[Mathew]

... ah te roztargnienie ( środkowy rząd. pierwszy z lewej )

[Mathew]

... dziadek na ćwiczeniach (leży drugi z lewej), juz wtedy wiedział że na leżąco trudniej go trafić :)

[d007]

Mój dziadek był podoficerem WP ale gdy Śląsk zajęli Niemcy został przymusowo wcielony do Wehrmachtu. Po wojnie mówił że gdyby się nie zgodził to on i jego rodzina trafiłaby do Oświęcimia. Takie były wtedy realia. Wielu Ślązaków dezerterowało z Wehrmachtu gdy nadazyła się okazja albo ich jednostki znajadowały się blisko polskich wojsk.


pozdrawiam
d007

[woyta]

Ja dokładnie tak. Jeden i drugi starzyk (dziadek) łod mojej kobity tyż musioł podpisoć volkslista, bo jak ni to do Auschwitzu, a i kartek żywnościowych tyż by ni dostali. A przed wojną służyli normalnie jako poborowi w WP. Temat był juz poruszany na forum. Rodzina ze strony żony była zawsze związana ze Śląskiem - wojna prusko -francuska, I wś., powstania śląskie i II wś. po jednej i po drugiej stronie. A zawsze brali po d...ch. Po wojnie jeden ze starzyków odbudowywał Rosję radziecką, a po powrocie w 1949 jeszcze siedział w więzieniu UB w Bytomiu.
I żadnych pamiątek wojennych nie przywiózł.
pzdr woyta

[Mathew]

Panowie D007 i Woyta

Może macie jakieś zdjęcia swoich dziadków ? Dajcie na forum... Ja coś tam jeszcze mam w archiwum ...

P.S.
Jeśli chodzi o spotkanie pod pomnikiem w Wyrach to wolałbym jakiś inny termin. Najlepiej bezśnieżny :) . Może marzec ?

pozdro
Mathew