zancus Napisano 4 Styczeń 2008 Autor Napisano 4 Styczeń 2008 Szanowni Koledzy, Poniżej zamieszczam cytat z postanowienia Sądu Okręgowego w Puławach z 2007 roku„(…) Jak wynika bowiem z zabranych podczas postępowania dowodów – wyłączną przyczyną posiadania przez XX bez wymaganego zezwolenia broni i amunicji był fakt, iż jest on kolekcjonerem broni i większość z zabezpieczonych u niego egzemplarzy znajdowała się w posiadaniu jego rodziny od wielu lat.Posiadane przedmioty były przez niego wykorzystywane wyłącznie w celach niejako dydaktycznych / wystawianie broni w muzeach i w ramach innych legalnych ekspozycji/.Tak więc mimo, iż czyn z art. 263 par. 2 kk stanowi przestępstwo przeciwko porządkowi publicznemu – to w odniesieniu do rozpoznanej sprawy uznać należy, iż zagrożenie owego porządku, czy tez bezpieczeństwa osób trzecich przez niezgodne z prawem działanie XX było całkowicie iluzoryczne – tak z uwagi na motywację jaka powodowała posiadanie przez niego broni i amunicji / wyłącznie cele kolekcjonerskie/, ale także z uwagi na stan zabezpieczonych u niego eksponatów, które w większości nie były zdolne do oddania strzału ad hoc, bez dokonania określonych czynności.Istniejący w sprawie niniejszej stan rzeczy jest zatem diametralnie odmienny od takiego, gdzie sprawca posiada bez zezwolenia broń, której zamierzą użyć lub używa w celach nie zasługujących na jakąkolwiek aprobatę (…)”.Sprawa dotyczy kolekcjonera, który zbierał, posiadał i prezentował swoje zbiory, z takim właśnie zamiarem. Posiadania zabytków, kolekcji broni, ochrony dziedzictwa narodowego P.S. Pełen tekst uzasadnienia chętnie prześlę zainteresowanym. Proszę o kontakt zancus@poczta.onet.pl http://www.zaniewscy.mazowsze.pl/
f35jsf Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Niestety z tego co mnie wiadomo precedens w polskim prawie nie istnieje. Pan kolekcjoner miał wielkie szczęście, że trafił na jakiegoś normalnego sędziego.Dobrze zatytułowałeś wątek: jedna jaskółka wiosny nie czyni" i to jest niestety bardzo pasujący do polskich realiów komentarz.
walker69 Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Zgadza się, w naszym systemie prawnym precedens jako taki nie występuje. W systemie common law (USA, Wlk.Brytania) kolekcjonerzy broni mogliby już pewno otwierać szampana. U nas sędzia jest dalej ustami ustawy" niestety. Podobno jednak troszkę się to zaczyna zmieniać i zapada coraz więcej precedensowych wyroków.Musi się to zmienić w końcu jak długo będą wytaczane sprawy za jakieś tam kilka nabojów :/
XANTOS Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Ale choć pozwala to wierzyć, że może będzie lepiej i logiczniej pod tym względem...
zancus Napisano 4 Styczeń 2008 Autor Napisano 4 Styczeń 2008 faktem jest, iż w prawodawstwie polskim nie ma instytucji precedensu, prawdą jest również, iż niezawisły sędzia nie ma obowiązku uwzględniać wyroków (postanowień, etc.) innych sędziów (poza pewnymi wyjątkami). Ale prawdą jest również fakt, iż o wiele lepiej wygląda oskarżony mogący podeprzeć" się innymi wyrokami o pozytywnym dla siebie wydźwięku.
dect Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Srednia to pociecha. Z tego pisma wynika to co juz wszyscy wiedza:- samodzielna deaktywacja (chocby zrobiona co do joty z wymogami CLK), ale nie klepnieta przez panstwo nie zmienia broni na legalna- wynika z tego takze, ze (co juz bylo wiele razy wspominane) w swietle polskiego prawa stan techniczny nie ma wplywu na ocene czy to bron czy nie- porazka jest ten fragment o gotowych i obrobionych istotnych czesciach" - samodzielnie modyfikowane w celu pozbawienia cech dalej pozostaja sprawne...
akagi Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Zancus - jedna uwaga.Nie jesteście jedyni. W Świdnicy istnieje i działa prężenie Prywatne Muzeum Broni - co ciekawe jest to muzeum prywatne, jedej osoby, muzeum broni strzeleckiej, jest legalne i wpisane do rejestru MKiDN czyli muzeum rejestrowe. http://www.militaria.dziennik.swidnica.pl/
zancus Napisano 4 Styczeń 2008 Autor Napisano 4 Styczeń 2008 do akaginie chodziło mi o to, że jesteśmy jedynym muzeum prywatnym, które ma zbiory o charakterze militarnym. Takich muzeów jest wiele. Jesteśmy jedynym muzeum posiadającym w zbiorach jedyną jak na razie (dwie kolejne są w trakcie rejestracji) kolekcję karabinów zarejestrowaną w WUOZ.Co do muzeum w Świdnicy. To nie jest muzeum rejestrowane w myśl ustawy o muzeach. A przynajmniej nie ma ich w oficjalnym rejestrze MKiDN. Ja ich nie znalazłem. Rejestr jest dostepny na stronie ministerstwa. W tym rejestrze, jak na razie, znajdują się jedynie najwieksze (najstarsze) muzea państwowe, samorządowe i kościelne.Tak jak moje muzeum są wpisani do ewidencji ministerstwa, a to jest zupełnie co innego.Prywatne Muzeum Broni w Świdnicy nie ma prawa nosić nazwy z rozwinięciem Muzeum Rejestrowane". Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.