281 Napisano 17 Grudzień 2007 Autor Napisano 17 Grudzień 2007 Witam!Leżał w polu.Spotkaliście się już z czymś podobnym?Cięcie jest idealnie proste.Pozdr.281
281 Napisano 17 Grudzień 2007 Autor Napisano 17 Grudzień 2007 Witam!Leżał w polu.Spotkaliście się już z czymś podobnym?Cięcie jest idealnie proste.Pozdr.281
MrSmith Napisano 17 Grudzień 2007 Napisano 17 Grudzień 2007 Chyba UFO nie przecięło jej laserem? :)PS. Ja przeprowadzałem tylko badania na kulce szrapnelówce - waliłem młotkiem żeby zbadać na ile się wgniecie i jakie zostaną ślady.
danieloff Napisano 17 Grudzień 2007 Napisano 17 Grudzień 2007 Carski ckm-ista przeciął ją bebutem w locie.
martian. Napisano 17 Grudzień 2007 Napisano 17 Grudzień 2007 Mnie to kojarzy się z kartaczem strzelanym z muszkietu lub innej broni. Cztery ćwiartki stanowiły całość kuli i po opuszczeniu lufy rozpadały się i zwiększały pole rażenia.
pokemon Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 281- jaka byłaby średnica (kaliber) gdyby złożyć wszystkie ćwiartki w całość?
Cyrograf15 Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Tak na moje oko to 1/8 kulki a nie 1/4. Niestety nie wiem co to takiego co by się tak dzieliło.Wojtek
MK Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Nie no, mój post nic nie wniesie ale muszę przyznać, że to o carskim cekaemiście jest po prostu genialne =D Rasowy Monty Python, danieloff, składam pokłon!
danieloff Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Dzięki, MK, mogę jeszcze dodać, że według wszelkiego prawdopodobieństwa jest to odłamek Świętego Granatu Ręcznego z Antiochii :-) Prusacy zdobyli ich kilka na Anglikach na froncie zachodnim, potem trafily one na front wschodni, okazały się jednak bezskuteczne wobec pulemiotnoj roty 23 Niżowskiego Połka, chłopaki cięli je w locie jak masło.
danieloff Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Święty granat ręczny Święty granat ręczny (ang. Holy hand grenade) – zaawansowana technicznie broń miotana, zaopatrzona w spory (500 g) ładunek wybuchowy. Składa się z: Świętego ładunku wybuchowego (obecnie Semtex) Świętej obudowy (wysokiej jakości stop tytanu) Świętej zawleczki (wersja 1.7 produkowana z krzyżem)Świętych ołowianych kulek szrapnelowych Istnieją dwie wersje Świętego Granatu Ręcznego: +O – dla praworęcznych O+ – dla leworęcznych Księga Uzbrojenia, rozdział drugi, wersety od 9 do 21. I Święty Attyla wzniósł granat ręczny ku górze, mówiąc: O Panie, błogosław tengranat ręczny, który rozniesie nieprzyjacioły twe na malutkie kawałeczki w łascetwojej. A Pan skrzywił się w uśmiechu, a ludzie spożywać poczęli owce, leniwce,karpie, orangutany, płatki śniadaniowe, przetwory owocowe...Streść się trochę, bracie. I Pan powiedział: Wpierw wyjąć musisz świętą Zawleczkę, potem masz zliczyć dotrzech, nie mniej, nie więcej. Trzy ma być liczbą, do której liczyć masz iliczbą tą ma być trzy. Do czterech nie wolno ci liczyć, ani do dwóch. Masztylko policzyć do trzech. Pięć jest wykluczone. Gdy liczba trzy jako trzecia wkolejności osiągnięta zostanie, wówczas rzucić masz Święty Granat Ręczny zAntiochii w kierunku wroga, co naigrawał się z ciebie w polu widzenia twego, awówczas on kitę odwali.
pokemon Napisano 19 Grudzień 2007 Napisano 19 Grudzień 2007 Artyleryjskie pociski rozrywające się - granaty posiadały żeliwną skorupę z otworem, tzw. okiem na umieszczenie zapalnika (niektóre granaty francuskie produkowano z dwoma otworami). W tradycyjnych pociskach tego typu otwór był nie gwintowany, wkładano do niego prosty zapalnik tulejowy z drewnianej rurki, zaopatrzony w ścieżkę palną. Górna część zapalnika miała rozszerzenie zwane czaszką, z dwiema krzyżującymi się nićmi lontowymi, dolna zaś, dochodząca do ładunku prochowego, była przed użyciem ukośnie nacinana. Ze względu na stosunkowo nieznaczną kruszność prochu czarnego, stosowanego jako materiał do wypełniania pocisków rozrywających się, w wyniku eksplozji powstawało niewiele odłamków, siła rażenia samego prochu oddziaływała w promieniu kilku metrów. Granaty były zalecane do zwalczania przeciwnika w terenie zakrytym, w wąwozach, wioskach itp.Tu raczej mamy do czynienia z kulą kaliber 18-18,5 mm -kula rosyjska do zakupionych w Anglii karabinów Brown Bess o kalibrze lufy 19 mm.
cis Napisano 18 Grudzień 2007 Napisano 18 Grudzień 2007 Ten ze skrzynka to grenadier pancerny :)pozdr.
Pytanie
281
Witam!
Leżał w polu.
Spotkaliście się już z czymś podobnym?
Cięcie jest idealnie proste.
Pozdr.281
13 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.