Skocz do zawartości
  • 0

Mauser wz. 1898a


draven85

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Szybkorozpinacz" służył do tego,aby można było zaczepić pas o hocyk na przednim bączku,stosowano to ponoć na paradach itp - pas przylegał ściśle do łoża.
Z tego co widać,to Polskie 98a pomimo haczyka na bączku i kabłąku z otworem posiadały normalny zaczep w kolbie jak kbk.
Jednak można było łatwo takie ustrojstwo zamontować rozpinając knopik na końcu pasa,to też pewnie robiono tak okazyjnie gdy trzeba było polansować się na defiladzie.

Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się zaplątałem w nazewnictwie :)
Pisząc 'szybkorozpinacz' miałem na myśli to ustrojstwo na końcu paska - http://allegro.pl/pas-nosny-dlugi-mauser-idealna-kopia-i1899409159.html
Ideę haczyka na bączku rozumiem - skracanie.

Jednakże właśnie wszelakie rysunki polskich kb (np. w tym wątku) mają zwykły zaczep paska, nie zaś jedynie 'okutą dziurkę'. Samego paska na rysunkach nie widać.

Nic to, czyli rozumiem, że robiąc replikę polskiego 98a lepiej zrezygnować z paska z rozpinaczem oraz 'drutem do zaczepu na hocyku' ;) i zakupić pas tego typu?
https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum5/pas_nony_do_kbk_mauser__polski.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz mi się wszystko wyjaśniło!

Czyli, podsumowując, jeśli chcę zrobić replikę 98a, a posiadam kolbę już z uszkiem na pasek (oraz kabłąk spustowy I-szowojenny, z otworem), to nic innego, tylko założyć pas polski vide ten z linku, a w razie 'W' zaopatrzyć się w ową 'klamrę pasa' oraz zaczep do haczyka bączka.
Prawidłowe rozumowanie?

Kłaniam się po stukroć, od dłuższego czasu mnie ta kwestia gryzła :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przedwojennej instrukcji o broni piechoty takie coś figuruje i zwie się szumnie - klamrą pasa...
Z pewnością nie stosowano poniemieckich pasów,szrotów pamiętających I wojnę w nowych kb98a po 1936r.Polski pas(ala jak ten z linku który podałeś) można było zapinać o oczko" na kolbie lub po założeniu klamry o kabłąk.Nie było by otworu i haczyka,jeśli nie stosowano by tego patentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżając lekko temat - czy do polskich mauserów 1898a stosowano starych, niemieckich pasów nośnych? Tj. z 'szybkorozpinaczem'? W końcu nadal posiadały otwór w kabłąku spustu...
Czy raczej używano pasów nośnych już polskich, do przeciągnięcia przez zamontowane oczko?

Mam kolbę I-szowojenną (tak przynajmniej podejrzewam), lecz w miejscu tylnego montowania pasa ma już 'oczko' (ring?) na pas, prusaki miały tam jedynie otwór na szybkorozpinacz.

Sytuacja niemal jak tutaj: http://www.gunbroker.com/Auction/ViewItem.aspx?Item=257737263

Kłaniam się w pas,
Szuder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mi się kojarzy (choć mogę się mylić), że kolbą i celownikiem. obie kolby tych samych rozmiarów, na polskiej, na wysokości celownika (ten bardziej falisty niż niem.) wyżłobienie. tylko nie chciałbym wprowadzać w błąd...jeśli tak, to sorki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leszek84pp długi. Z tego co zauważyłem na zdjęciach to jak pisze kolega mjut wyżłobienie na kolbie i celownik płaski" w polskim a w niemieckim z rzuszkiem" ale proszę o potwierdzenie i dobre zdjęcie najlepiej obu :)
pozdrawiam i dzięki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie