Skocz do zawartości

Rogowo


woytas

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam,
Ok przyznaje sie ze tak dobrze tego terenu nie znam - aczkolwiek to co jest pozaznaczane na w/w planach i fotkach widzialem oprócz tych baraków z prawej str drogi na Mrzeżyno.
W takim razie mam dwa pytania - budynek nieopodal kotłowni to ?? oraz co ze stacją zwiazaną z kompasami - wiadomo gdzie dokładnie była umiejscowiona ?

Pozdrawiam
Lobo26
  • Odpowiedzi 304
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Szanowni Forumowicze ! Pragnę zawiadomić że od kilku dni po dwóch latach ``męki``nasza Fundacja Fort-Rogowo jest oficjalnym użytkownikiem terenu lotniska w Rogowie (jeszcze nie całości ale wkrótce). Powstanie Museum Militari i Techniki jest tylko formalnością. Przed nami poważny remont obiektów i zabezpieczenie terenu ! Szukamy chętnych do współpracy ! Wkrótce więcej informacji ! Prezes M.Huryn

Napisano
Cześć lobo26. Nie wiem o który budynek tobie chodzi. Obok kotłowni koło jeziora czy obok kotłowni koło dużego hangaru naprzeciwko osiedla. Ten koło jeziora z czerwonej cegły był to budynek warsztatowy. Nasze wojsko miało tam warsztat uzbrojenia i elektroniki. Niemcy pewnie mieli go przeznaczonego w podobnych celach. Ten niedokończony obok kotłowni naprzeciwko osiedla był budowany przez nasze wojko ale przeznaczenia nieznam. Nigdy nie został dokończony. Jeśli chodzi o kompas zapytam ojca gdzie dokładnie się znajdowałm i odpiszę. Jest on moim zdaniem najlepszym autorytetem bo widział ten teren dziewiczy" tuz po wyjściu rosjan. Pozdrawiam
Napisano
Mamy kilka ciekawych eksponatów np. M-15 Belfegor,Alouette II,F-104 Starfighter i inne !Ale najważniejesze są niespodzianki które mamy zamiar wydobyć z różnych ciekawych miejsc i eksponować w Muzeum ! Chcemy również uruchomić pracownię rekonstrukcji i renowacji militariów. Trzymajcie kciuki koledzy forumowicze !
Napisano

Dzięki mapce z lat 30-tych przesłanej mi przez webmaster-a przedstawiam opis lotniska trawiastego i obiektów w pobliżu. Wyrażnie na niej widać przebieg kolejki wąskotorowej i punkty tankowania i przetankowywania paliwa co do których niektórzy mieli objekcje czy istniały. Dzieki za tą mapkę i oczekuje też współpracy takiej jak z webmasterem z innymi forumowiczami. Prześlijcie jakieś ciekawe zdjęcia lub inne rzeczy zwiazane z Rogowem. Pozdrawiam(skuterszkut@op.pl)

Napisano
Niestety mapka nie jest z lat 30-tych tylko z 1945 roku i została sporządzona przez aliantów na podstawie zdjęć lotniczych. Mapka pochodzi z książki wydanej w niemczech w latach 70-tych. Tam jest również opis wypadku lotniczego z 3 marca 1945 roku w którym zginęło 80 dzieci na wskutek przeciążenia DO-24 podczas startu. Pozdrawiam M.Huryn Fundacja Fort-Rogowo
Napisano
Ta mapke mam dzięki Arado, jest naprawde bardzo ciekawa. Ale czy faktycznie jest z 1945r. Nie widze na niej domkow ktore byly budowane w latach 30stych.
Napisano
Aha tam, gdzie znajduja sie baraki po lewej stronie, jest budynek w ksztalcie samolotu, teraz pozostalosci po nim to owy asen" o ktorym wczesniej byla mowa i przedstawiona zostala fotka z piwnica tego bylego juz budynku.
Napisano
Witam serdecznie wszystkich odwiedzających to forum.Czas najwyższy coś napisać.Odkryłem to miejsce 2 dni temu i jeszcze nie mogę się nadziwić,że takie miejsce istnieje w necie.Nie raz poszukiwałem zainteresowanych tematem i nie udawało się to,a że nie znalazłem wcześniej tego miejsca:)to na moją tylko szkodę.Akurat teraz,gdy tylko co jakiś czas przebywam w Rogowie rozwinięcie skrzydeł może być trudne,ale naszczeście wszystko mam skrzętnie zapisane w głowie i przeżyciach,mogę więc śmiało uczestniczyć w dyskusjach tego forum jeśli oczywiście osoby będące stałymi goścmi tutejszych dyskusji się na to zgadzają.Wiele dyskusji mnie ominęło,tyle tematów do opracowania w pewnym sensie przepadło,trudno się mówi.A teraz w skrócie-jestem mieszkańcem Rogowa od 21 lat wręcz chorym na punkcie kotłowni i lotniska i jestem przekonany,że jako jedyny człowiek spędziłem najwięcej czasu w opisywanych przez forum miejscach.Od 10 lat przy każdej okazji wiele miejsc jest przezemnie badanych i nie ma takowego gdzie nie byłem i którego na swój sposób i warsztat przypuszczeń oraz faktów nie zbadałem.Choć nie posiadam złożonej z terminów i ładnej historycznej mowy wiedzy wydaje mi się,że te wszystkie lata prostych a niekiedy także skomplikowanych poszukiwań i badań nakładają na mnie obowiązek podzielenia się spostrzeżeniami i zdobytym,że tak powiem doświadczeniem.Dlatego też od dziś dokładniej przestudiuje(czerpiąc przy tym wiedze,za co bardzo dziękuję wszystkim udzielającym się osobom w tym miejscu)poruszane zagadnienia które były uwzględniane na forum i przyłącze się do dyskusji jeżeli takowa wciąż trwa.Najważniejsza jest eksploracja i wciąż nowe poszukiwania, jeżeli mogę jeszcze coś zbadać z aparatem w ręku, lub udzielić jakichkolwiek informacji to jestem do dyspozycji.Poniżej przedstawiam niektóre tematy chyba nie poruszane na forum co do których opisy podam w późniejszym czasie i umieszcze fotki co do niektórych jeśli będzie taka potrzeba.

1.wielki schron
2.znaleziona skrzynka z dokumentami niemieckimi
3.dokładna leśna trasa wąskotorówki
4.mielizna na jeziorze
5.podziemia kotłowni
6.dziwne zjawiska świetlne w bunkrze przy wydmach za kotłownią
7.zamaskowane przez czas,odkryte stanowiska dział obronnych przy pasie startowym z lotniska
8.Problemy przy wysadzaniu pasa startowego na rzecz turystów w 1999r.
9.oraz wiele niewytłumaczalnych zjawisk między innymi dotyczących dziwnej istoty wiele razy widywanej w rejonach lasu na trasie Rogowo- Dźwirzyno i w okolicach kotłowni zwanej złomem",lotniska itp. miejsc (to nie żaden żart jest wiele osób w tym ja i mój kompan, które coś" widziały-(tym w szczególności się zajmuje)



pozdrawiam
Napisano
Witamy serdecznie kolejnego maniaka Rogowiaka ;) Ja tez tam spedzilem troche czasu 26lat to troche czasu jest aczkolwiek moja pamiec moze siegac co najwyzej 20lat wstecz :P
Co do punktow :>
1. Czy ten wielki schron to jest zelbetonowa konstrukcja tuz za wydmami w okolicach kotlowni?
2. Cos slyszalem o tych dokumentach, ale traktowalem to wtedy jako zwykla plotke.
3. trasa waskotorowki jest na dolaczonej angielskiej mapce, chodzilem nie tak dawno tym szlakiem do Mrzezyna, pozniej juz ciezko jakies slady znalezc. Mam fotke stacji w Mrzezynie za niemca" :)
4. Cale te jezioro to jedna wielka mielizna ;)
5. Tak, sam jakies 15lat temu dokopywalem sie do tej piwnicy, ktora byla zasypana, pozniej juz zawodowcy" calkowicie to rozkopali :)
6. Zadnych dziwnych zjawisk tam nie widzialem :] poza zasypana czescia schronu, ale z tego co wiem to jakos nikt jeszcze tego nie rozkopal, moze tam trzymaja arke przymierza hehehe ;) Mozna tam tez znalezc sporo pociskow od pistoletu, ktos strzelal w te zasypane wejscie (jesli wogole to jest wejscie).
7. po obu stronach lotniska nic specjalnego poza instalacjami podziemnymi i dziurami wykopanymi przez zawodowcow" nie znalazlem.
8. To oni cos tam wysadzali? Pamietam tylko ciezki sprzet ktory tam stacjonowal przy wyrywaniu czesci podpor i oczysczania dna morza z owych podpór. Byc moze saperzy cos znalezli i wysadzili.
9. Chcialem zdementowac wszystkie pogloski dotyczace owego stwora - TO NIE BYLEM JA ! :P ;)
Napisano
hehehe grubo,a właśnie ,że zaczne Ciebie podejrzewać o włuczęgostwo po nocach w lasach:p A tak poważnie:
1.wielki schron dotyczy miejsca,gdzie kończy się lotnisko a zaczyna ciaśniejsza droga w kierunku Dźwirzyna.Znajduje się tam dość wysoka nietypowa górka jak na ogólny krajobraz.Zaraz przy współczesnej budce elektrycznej jest rozkopany właz jakby wejście bezpośrednio od ulicy,to moja pozostałość bo sam tam kopałem.Na tyłach dużego wzniesienia w lesie znajdują się wszystkie inne elementy jak sztuczny kwadratowy akwen,włazy,wejścia i bunkry,ale nie o tym mowa.Jakie kolwiek wykopki w miejscu górki kończą się coraz większym oporem ze strony ziemi i korzeni.
2.Dokumenty zostały wykryte w dość prozaiczny sposób pod powierzchnią piasku na terenie prostej lini w kierunku plaży od owego wzniesienia.Niestety zostały ukradzione,po przechowaniu ich w piwnicy kolegi ładnych pare lat temu,on stwierdził,że jego ojciec gdzieś nam to wyniósł, sprawa za gówniarza nie doczekała się finału,a kumpel się wyprowadził przed rozwiązaniem jednostki:(Dopiero dziś człowiek rozumie jak było to ważne.Były tam głównie informacje kwaterunkowe jakieś wyliczenia,tabele z tego co udało nam sie rozszyfrować ze słownikiem w ręku było coś o krzesłach,stołach,dużo nazwisk.Wszystko po niemiecku i strasznie zniszczone,zamoczone,ciężko było po wysuszeniu rozkleić kartki poszczególnych dokumentów.Kolejne jedno z wielu znalezisk obok rozmaitych talerzy,całej taśmy magazynku do broni automatycznej znajdowanej przez wszystkich mieszkańców niegdyś w wydmach czy pojedyncze egzemplarze broni,dotyczy znalezienia nie daleko za ową górą w zajeździe betonowym w lewo w las,słoików,a właściwie wielkich słoi z pożywieniem,jakieś przetwory,także konserwy z niemieckimi napisami,wszystko popsute:P to znalazłem w 1997 roku i zabezpieczyłem niektóre puszki.Tak jak kolega wspomniał były tam magazyny żywności,czyli żywy dowód jednak istnieje.3.Najbardziej interesującym szlakiem jest trasa od kotłowni i hali sportowej będącej niegdyś stacją,do konca domków mieszkalnych i tu jest następny trop ponieważ w miejscu gdzie co roku rozbija się obóz ZHP głęboko w krzakach mniej więcej 400-500 metrów za ostatnim domkiem niedaleko drogi znajdują się stare fundamenty jakiegoś domu!nie budynku,nie baraku ale wyraźnie można zlokalizować układ typowo mieszkalny,z czerwonej i białej cegły,wszystko solidnie pokrył czas,ale wielkość budynku jest dokładnie widoczna po fundamentach.Dom? stacja? nie wiadomo,może to kolejny domek który nie przetrwał po prostu.Mój kumpel mieszka w domku i ma wiele do powiedzenia na temat tajemnic swojego własnego domu,jest on na obrzeżach osiedla domkowego także owych informacji jeszcze udzielimy w najbliższym czasie.Tak czy inaczej dokładna trasa wąskotorówki została stworzona sztucznie w celu ukrycia kolejki przynajmniej podczas trasy przy plaży,wydma krojona jest co roku,kiedyś to był dalszy teren od plaży,ale ogólnie w lesie nawet naprzeciwko samego osiedla można śmiało zauważyć górkę po południowej i północnej (plecy wydmy) stronie,a trasą wąskotorówki była ścieżka którą przecinają wejścia na plaże i w rządku w latach 70-tych sadzone drzewka sosny dziś już dość spore.Zaraz przy molu tam gdzie schodziły schody w las znaleźliśmy pare lat temu pod piaskiem szczątki szyn.4.Co do jeziora to faktycznie całość powierzchni jeziora nie jest zbyt głęboka,ale jest pewien teren który podlega szczególnej uwadze,odkryłem to już dawno temu pływając rowerem wodnym, (napewno nie jako pierwszy).Otóż na rasie" do portu w Dźwirzynie zupełnie w bardziej centralnej części jeziora myślałem,że wpadłem na jakiś drąg,po wielu próbach wydostania się z pułapki,po prostu zszedłem z roweru wodnego i ku mojemu ździwieniu stałem niemal po kostki w wodzie,żadnego mułu tylko piasek i tak na dość dużym obszarze bo udało mi się oddalić o całe 100 metrów od roweru po promieniu koła!przypadek?tymczasowy nasyp?możliwe ale jest to znane miejsce przez rybaków,więc się je omija żeby po prostu nie wpaść na mielizne.Takie nasypy tworzą się albo naturalnie,albo sztucznie,może żeby coś schować?przy pomocy eksplozji?nie wiem....5.Wielka piwnica złomu" tak nazywamy kotłownie.To jedna z największych tajemnic,pod kotłami wyraźnie widoczne jest pęknięcie zapadłe,znajdującej się tam podłogi,czyli napewno jest rozległa piwnica,wejścia widoczne są po zachodniej stronie obiektu i wewnątrz przy schodach,jest to wiecznie zalane miejsce i zawsze jak wieczorem zbliżaliśmy się tam działy się dziwne rzeczy,od dziwnych odgłosów po jakieś szuranie!3 tygodnie temu na schodach znowu leżała zabita wiewiórka miała przegryzione gardło i leżała sobie w najlepsze na najwyższych kondygnacjach schodów!uciekała? może,ale w końcu ją dorwało to zwierze":P hehemarny przykład z bogatej historii którą zaczne opisywać na dniach,ale niech będzie na początek.6.Może ktoś strzelał do czegoś? a nie po coś?:)))))7. A i tu mogę coś nowego powiedzieć,ponieważ to odkrycie dotyczy zeszłego roku,głęboko w krzakach na lewo od ścieżki wyprowadzającej od kotłowni do lotniska odkryliśmy pod zwałami liści i ściółki pozostałość najwyraźniej po działku obronnym o których była mowa na łamach forum.Dwupierścieniowa betonowa jakby matryca z nasadą na samym środku.Zaraz obok tego miejsca,znaleźliśmy wyryty na grubej starej sośnie podpis służącego niemieckiego żołnierza,date 1937 i jakieś inicjały GH" po drugiej stronie nie udało już się znaleść podobnych formacji.8.Tak samo przedsięwzięcie mam udokumentowane na zdjęciach.Używali potężnych ładunków bo słup piasku i wody wylatywał w góre na 30 metrów,a drżenie ziemi było czuć przed klatką bloków na osiedlu! Tamten projekt oczyszczania dna i plaży z wystających stalowych elementów nie był łatwy i trudno było ekipie to wysadzić,powyciągali stamtąd tyle betonowych płyt,że usypana ich sterta leży do dziś przed zakazem wjazdu na teren przy wydmie w wznosi się na wysokość 2 metrów.Musze lecieć na autobus odebrać kobiete z zajęć.......dokończe później,pozdrawiam !!!! dziękuję za fotke!
Napisano
Zoisaite ! Mam nadzieję że zgodzisz się na współpracę z naszą Fundacją Fort-Rogowo. Parę osób z tego forum jest już z nami !
Jestem 29 Grudnia z okazji Sesji Rady Miejskiej w Rogowie ,może się spotkamy. Od stycznia zaczynamy remont hangaru tak więc sprawa muzeum staje się realna !Proszę o kontakt .M.Huryn Fundacja Fort-Rogowo
Napisano
Witam
Macstuf pamiętasz te górkę koło trafostacji przy betonce - to jest chyba owy wielki schron". Tam było cos kopane ciekawe czy to nie robota Zoisaite ???
Co do dział obronnych przy pasie - czy to moze stanowiska FLAK`ów moze ? I czy jakies pozostalości widać ?
Pozdrawiam
Lobo26


ps: Zoisaite pisz uzywając entera bo mozna sie pogubić ;)
Napisano
Oczywiscie Lobo ze pamietam, mowilem Ci ze tam moglo cos byc, ta gorka jakas nie naturalna byla. Nie mowie ze napewno cos pod nia jest, to tylko taka sugestia byla. Nie mniej jednak fakt, ze na niej bylo cos kopane i wystawaly jakies metalowe elementy i niedaleko przy stacji transformatorowej bylo cos jakby wejscie, wskazuje ze byc moze cos tam jest. Mam fotki tego wejscia, jak znajde do wkleje. Choc moim zdaniem tam byly rury do podgrzewania jeziora lub cos z tym zwiazanego.
Tam w okolicach jest jeszcze takie sztuczne jeziorko, wlazy w ktorych byly pompy i niedaleko tego jest nasyp, byc moze tam szla waskotorowka wprost do bylej prochowni. Mozna takze obok nasypu pod mchem znalezc cos w rodzaju betonowej drogi. Napewno Lobo to pamietasz :)
A czy tam nie bylo ostatnio saperow? bo widzielismy jakies wstegi wokol rozkopanego dolka :>
Napisano

To jest owe wejscie a bardziej nora wydrazona byc moze przez jakiegos stworzaka, nad nora jest plyta betonowa i taki plyt pewnie jest wiecej tylko sa przysypane i znajduja sie pod gorka.

Napisano
przyznam ze ta górka tez mi sie wydawala zbyt stroma na naturalną ...
ciekawe co z tymi działkami przy pasie ? to mnie korci...

a co z terenem prochowni ?? ktoś wszedł ?? jakieś info ??
Napisano
Tak bylem tam nie raz, zaraz wrzuce jakies fotki, ale najciekawsze jest to ze zauwazylem tam cos czego wczesniej nie widzialem. To byly fundamenty z piwnica, tylko ze wszystko bylo przysypane. Nie przypominam sobie zebym to widzial wczesniej, widczonie nowy wlasciciel tej ziemi musial to odkopac.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie