Skocz do zawartości

Ankieta - najlepsza rekonstrukcja 2007


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
okejos napisał:
ciekawe głosowanie :)
widac kto obstawia forum :D
------------------------------------------------------

Wiadomo forum obstawiają ci co wszystko wiedzą i każdego krytykują czyli cwaniaczki z Warszawki.
Muszą sami się chwalić bo na ich rekonstrukcji to mało co było widać.

Po wpisach widać jak ciągle ta sama grupa super hiper znawców ma uwagi do różnych rekonstrukcji. Bo w Warszawce więdzą najlepiej.
  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Świetny pomysł Kolegi Dunczyka z tym wątkiem zostaje storpedowany m.in. przez kompleksy niektórych forumowiczów. Zamiast wymienić w punktach swoje typy w poszczególnych kategoriach wylewają swoje żale, niezdrowe komentarze itp itd. A szkoda, bo zaproponowana ankieta jest ciekawą propozycją.
Napisano
Panie zvezda troszkę przesadził pan ale pozostawie to bez komentarza bo i tak moje słowa w stosunku do ciebie zostałyby usunietę.
Szkoda, że taka ciekawa ankieta znów staje sie miejscem awantury a nie rzeczowej dyskusji ludzi na poziomie.
Napisano
,,..ale wiem ile moja Fundacja gratisowo przekazała za darmo amunicji :-)''

A ja nie wiem - mógłbyś mnie uświadomić w tym temacie?
Może być na priv - już go znasz.
Napisano
Zvezda - koleś, w 4 oczy też jesteś taki mocny na wyzwiska? Masz coś do kogoś lub którejś grupy, mów wprost. Nawet przez internet się boisz?
A co do Warszawki, to cytując Grzesiuka:
'lecz od Stolicy won, bo krew się będzie lać'
co polecam pod rozwagę.
Napisano
Witam.No jogi babu z tej strony kol.okejosa nie poznaje chodzi o film nie ma róży bez ognia. Mojm zdaniem tegoroczna inscenizacja PW była przełomowa co do jakości takich przedstawiam u nas w kraju. Acha nie jestem mieszkańcem Warszawy ani okolic. Pozdrawiam.
Napisano
Każda z wymienionych wyżej imprez była w jakimś kawałku wyjątkowa. Niestety, żadana z tych imprez nie była idealna w 100%. Nawet tak gloryfikowane PW, czy Modlin. Zaryzykuję tezę, że zeszłoroczne PWPW i Modlin-Berlin były ciekawsze, a na pewno bardziej widowiskowe. Mniej uczestników, zato lepsza jakość odgrywanych scen, na pewno bardziej zapadajacych w pamięć.
Napisano
Do Jazłowiaka Nie wiem ile wynosiło dofinansowanie MON, ale wiem ile moja Fundacja gratisowo przekazała za darmo amunicji:-)

Miałem się nie wtrącać bo nic mi do czyich imprez. Niestety te zdanie Pana Jazłowiaka dotyka osobiście mnie.
PANIE JAZŁOWIAK, JA NIE PROSZĘ TYLKO ŻĄDAM PUBLICZNEGO OŚWIADCZENIA. KOMU Z FUNDACJI PARK MILITARNY TWIERDZY MODLIN" Z JAKĄ DATĄ, ILE SZTUK AMUNICJI I NA JAKIM DOKUMENCIE PRZEKAZAŁA WASZA FUNDACJA NA IMPREZĘ BERLIN-MODLIN 2007. CZEKAM NA PUBLICZNE WYJAŚNIENIE !!!
Tym zdaniem popsuł Pan zabawę wielu rekonstruktorom. Ja też wiem i to na pewno, że wasza fundacja nic nigdy nie przekazała gratis czy jak kto woli za darmo Twierdzy Modlin. Sprawa stała się poważna.
Napisano
Osobiście uważam, że wątek należy zamknąć, bo niestety jest on tylko smutnym zwierciadłem wzajemnych relacji międzyludzkich w grupach rekonstrukcyjnych. A jak widać, są one niestety kiepskie, a szkoda, bo więcej można by zrobić wspólnie niż oddzielnie.
Napisano
Panowie!!! PAX!!!
Dyskusja na takim poziomie naprawde nikomu nie służy tym bardziej rekonstrukcji jako zjawisku !!!

wpisuje człowiek ekonstrukcja historyczna" w guglownice i co mu wyrzuca???

Czy naprawde nie mozna na chwilę choć zdobyć się na odorobinę chłodnego podejscia i wyrozumiałości - nie ma w tym kraju rekonstruktora czy organizatora , który kiedyś w którymś momencie nie popełnił by błędu czy nie wykonał jakiejś wtopy, nie wygenerował pawia". Obrzucanie się z tego powodu miękkim brązowym jest conajmniej niesmaczne. Schowajmy moze wreszcie osobiste urazy i zróbmy coś razem co posuneło by rekonstrukcje do przodu a nie wciągało w bagno polskiego piekiełka".

Co do amunicji na Berlinie Jarku zgodnie ze słowami Jazłowiaka otrzymaliśmy wraz z Andrzejem 200 sztuk które zostało rozdysponowane ludziom i zużyte w 100 procentach podczas Berlina. Tyle , ze wtedy nikt jeszcze nie sprzeczał sie czyja fundacja jest najfajniejsza czy kto ma być dowódca wszystkich dowódców" - trzeba było pomóc , bo była taka sytuacja i Paweł pomógł i czy nie mogło by to dalej funkcjonowac w ten sposób?
Napisano
To fakt, odłużmy animozje bo niczemu nie służą. Wracając do rankingu:
Berlin-Modlin 2007 z uwagi, jak ktoś słusznie zauważył ludność cywilna. Rekonstruktorom też niewiele można zażucić. Scenografia fajna, było kilka pojazdów w tym czołg. Scenariusz ciekawy. Może jestem nieobiektywny:)

Jest jeszcze jedna kwestia, która mnie zastanawia. A mianowicie bardzo słabe przygotowanie historyczne publiczności.
Napisano
Eh jazłowiak jazłowiak..ja pier....

smutne i kiepskie jest, moim zdaniem, to że przy..łeś sobie i innym w stopę :-((..

i to Twoje tłumaczenie-
-a nie że ,wątek jest tylko smutnym odbiciem relacji.. i że widać że są one niestety kiepskie..' - a niby dlaczego teraz zamykać wątek?

Zanim zasugerowałeś jakim to ,dobroczyńcą' jesteś- trza było pomyśleć - albo odpowiedzieć na pytanie na priv.

Co do relacji międzyludzkich w grupach - to jakiś nic nie mówiący slogan, nie jest gorzej niż w innych statystycznie zbiorowiskach, znających się w większości ludzi.
Ot, po prostu- z jednymi jest po drodze, z innymi z kolei nie bardzo.

***********************************************************
Steiner7

nikt tu nie gloryfikuje wymienionych przez Ciebie imprez - pokaż mi z kolei widowisko, gdzie było idealnie w 100% -;)..
Teza - jak to teza- albo zostanie potwierdzona albo nie.
Może warto zapytać uczestników?
Co do tego czy było bardziej widowiskowo, ciekawiej i czy komuś bardziej zapadło w pamięci to czy owo - są to wartości, rzekłbym, niemierzalne - wszakoż De gustibus non disputandum est.-))

Ja z kolei postawię tezę - i to bez ryzyka - że to tegoroczny Berlin/Modlin był lepszy niż pierwszy- chłopaki rozwijają się.
Mam nadzieję że przyszły też będzie pozytywnym zaskoczeniem na rekonstruktorskiej mapie Polski.
Napisano
Wydaje mi się, że 100% idealnej imprezy nie ma i prędko nie będzie.
Wracając do kryteriów oceny, myślę, że można wyodrębnić trzy oddzielne nurty.
1. -ocena imprezy od strony uczestników
2. -ocena imprezy od strony widzów
3. -ocena imprezy od strony organizatorów
Są to trzy podstawowe nurty opiniotwórcze. Ludzie w tych grupach będą zwracali uwagę na zupełnie inne rzeczy. Zupełnie inne elementy będą miały dla nich znaczenie. Niekoniecznie kwestie podlegające ocenie muszą się pokrywać.
I tak:
Co oceniają uczestnicy?
-warunki socjalno-bytowe
-ilość dostępnej broni
-jakość pirotechniki, scenografii
-scenariusz
-jakość merytoryczną uczestników (odpowiednie mundury itd.)

Co oceniają widzowie?
-zaangażowanie uczestników
-parkingi
-zaplecze sanitarne
-przygotowanie gastronomiczne (nierzadko na bitwę czeka sie kilka godzin)
-atrakcyjność scenariusza
-możliwość porozmawiania z uczestnikami i obejrzenia pojazdów

Co oceniają organizatorzy?
-sprwaność współpracy z zapraszanymi grupami czy właścicielami pojazdów
-sprawność współpracy z lokalnymi władzami
-sprawność w pozyskiwaniu sponsorów

To są chyba podstawowe rzeczy ważne dla tych grup. Co więcej, zupełnie inne potrzeby bedą mieli np. dziennikarze, czy wystawcy stoisk handlowych. I tak można by w nieskończoność...
Napisano
I jeszcze do widzów, bo to dla nich najważniejsze- oglądalność widowiska.
Czy sa trybuny, czy z miejsc dla widzów dobrze widać, czy ilość miejsc jest wystarczająca.
To chyba tyle...
Napisano
Ze strony widzów dojdzie jeszcze możliwość dojazdu i odjazdu dla niezmotoryzowanych. Wbrew pozorom nie wszyscy przyjeżdżają na inscenizację własnymi autami. Jeden autobus w ciągu godziny (sytuacja z Kosakowa) na kilkaset osób nie jest sytuacją zbyt komfortową. Zwłaszcza gdy deszcz siecze.
Napisano
Ostermann:


berlin/modlin 2008 bedą robić już inni ludzie, niż 2006 i 2007 - ludzie którzy na pewno będą mądrzejsi od poprzednich, bo mają spostrzezenia i doświadczeia z minionych edycji i swoje własne pomysły. Miejmy nadzieje , ze zauwazyli błędy i je wyeliminują ... bo wszak na cudzych błedach uczyć się najszybciej... i oby się nauczyli...bo dzieki temu zrobią to lepiej, profesjonalniej i bardziej koszernie" a za dwie edycje nauczą się jeszcze kilku innych , czysto pragmatycznych rzeczy ale o tym niema co gadac

Berlin 2008 zrobiony bedzie inaczej i dobrze , bo projekty muszą się rozwijac - gdy stoją w miejscu to tracą...czego przykładów nie brakuje w tym watku i w kilku innych ...
Napisano
panie saggit prawda jest ze nic nie przebije naszych grupowych wewnetrznychspotkan :)


przyznac jednak należy że najlepszą imprezą tego roku w moim odczuciu był Czerniaków wspaniała organizacja zaplecze dużo rekonstruktorów inna kwestia że publiczność miała ograniczone przez drzewa pole widzenia
następnie polecam Modlin
i na koniec Poznań-Malta
  • 2 weeks later...
Napisano
Popieram uzytkownika tombspider. Stępina byla jedna z najlepiej wykonanych rekonstrukcji/inscenizacji. Same plusy takie jak:
+ piknik wojskowy niedaleko ;)
+ miejsce bitwy wygladajace naprawde imponujaco
+ pirotechnika
+ dzialka plot. ;)
jeden maly minus brakowalo pojazdow :P

Drugie miejsce Czerniaków.
Wybieralem z imprez na ktorych bylem i widzialem jak wszystko bylo organizowane.
Napisano
Stępina była PRO :-) To fakt. Ale jakoś Czerniaków wydał mi się bardziej wychowawczy" (w koncu rekonstrukcja powstania warszawskiego). Szczerze powiedziawszy wahałem sie między Stępiną a Czerniakowem...
Napisano
Witam . Za Stępiną przemawia scenografia - nie jak w 90 % to prosta łąka - a okopy po już szczyt możliwości . W Stępinie jest jeszcze jeden duży plus a mianowicie widownia jest na wzgórzu skąd wszystko doskonale widzi. pozdr

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie