acer Napisano 11 Wrzesień 2007 Napisano 11 Wrzesień 2007 Przepraszam bardzo Kolego, ale znam swój zawód i moi koledzy w zawodzie też biegają po lesie w deszczu i zimnie, żaden rarytas, skakają i gimnastykują się po klockach drewna.No, może oporządzenie nie składa się z broni, tylko z czego innego ale tylko tyle. I niestety nikt 100 zł nie wyciągnie choćby pracował od szarego świtu do ciemnej nocy,Tak więc wg mnie 100 zł to naprawdę nieźle.
Jeager Napisano 11 Wrzesień 2007 Napisano 11 Wrzesień 2007 mirek78przemysl, a w jakim kontekście historycznym ganialiscie bolszewików? wrzesnia 39? Jeżeli tak, to skąd mundury i jakie i czy była jakaś taktyka, prowadzona np. przez kogoś z Was, czy po prostu biegaliście zgodnie z wizją reżyserską?pozdrawiam J.
mirek78przemysl Napisano 11 Wrzesień 2007 Napisano 11 Wrzesień 2007 Acer w porządku. Zgadzam się z Tobą.Jaeger- graliśmy rok 1920, a mundury były z jednej wypożyczalni z Polski. Braki i niezgodności w umnudurowaniu i wyposażeniu oczywiście też były, ale to pomijam w treści swojego postu, gdyż głównym moim zamierzeniem było podkreślenie ordynarnego zachowania pracowników firmy cateringowej. Co do taktyki to oparta była na jak to nazwałeś wizji reżyserskiej. Po prostu mieliśmy nacierać tyralierą na odkrytm polu rzucając się co chwilę na ziemię pod ostrzałem artyleryjskim.
Sosab Napisano 12 Wrzesień 2007 Napisano 12 Wrzesień 2007 GRH 1 SBS przy ZPS serdecznie dziekuje kolegom odtwarzającym natarcie Pierwszego Batalionu 55 Poznańskiego Pułku Piechoty w wypadzie na Lubonicze w dniu 25 czerwca 1920 r wzdłuż szosy mohylewskiej, na planie filmowym lotniska Radawiec k/Lublina za wspłópracę podczas kręcenia scen zniszczenia rosyjskiej pancerki w dniu 10-tym września 2007r.Prawdziwą rekonstrukcyjną przyjemnością było móc zagrać te sceny z Wami.Podziwiamy wasz hart ducha widząc jak od samego rana biegaliscie przed kamerą.Odgrywalismy wojska rosyjskie i dopiero każdy z nas docenił wasz wysiłek w chwili gdy ruszono nas z okopów".Panowie.....chylimy czoła.Wiemy co znaczy być na planie kilkanaście godzin w akcji.Doświadczyliśmy tego przy kręceniu Twierdzy Szyfrów" oraz amachu majowego".Serdecznie pozdrawiamy.Co do spraw organizacyjnych z planu filmowego wypowiem sie przy okazji wstawianiu fotek z planu w dniu 10 i 11 września, a jest o czym pisać.www.arnhem1944.civ.plPozdro Sosab
koral1944 Napisano 14 Wrzesień 2007 Napisano 14 Wrzesień 2007 A orientuje się ktoś kto jest kostiumografem w tym filmie? Taka produkcja powinna mieć jakiegoś speca od mundurów...
Gladky Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Za mundury wojskowe odpowiada Marek Dzienio - ten sam który robił Twierdzę Szyfrów i inne produkcje z Wołoszańskim.Niestety jest trochę niedociągnięć, ale za te odpowiada w głównej mierze HERO, które dziwnym trafem zapomniało dosłać naramienników do mundurów, albo obszyć dla oficerów, etc.
koral1944 Napisano 18 Wrzesień 2007 Napisano 18 Wrzesień 2007 Zawsze mi się wydawało, że za kostiumy odpowiada KOSTIUMOGRAF a nie dostawca... Przynajmniej w poważnej produkcji filmowej. A to chyba nie taka produkcja... Skoro były braki to odpowiada tylko KOSTIUMOGRAF. To on bierze kasę za wykonanie określonej pracy. Jak czegoś nie ma to powinien to zdobyć. A jak nie robi tego, to znaczy, że nie nadaje się do tego zawodu... Czy na świecie tylko w jednym miejscu można zdobyć brakujące elementy...? Jak by tak było, to by żaden film na świecie nie powstał.
realista Napisano 13 Październik 2007 Napisano 13 Październik 2007 To co przeczytałem powyżej niestety martwi. A Czesi robią swoje, po filmie o lotnikach walczących w Wielkiej Brytanii robią film o Tobruku. A u nas - rok Andersa i co i g...Zobaczcie ich robotę:http://www.ceskatelevize.cz/specialy/tobruk/fotogalerie.php Walczyli pod naszym dowództwem:http://hartmann.valka.cz/udalostiww2/czwestcp/strvych/index.htmNo i jak się czyta powyższe opisy z tego co u nas kręcono to żal d... ściska, że u nas tylko jakieś sensacyjne brazylijskie opery mydlane w stylu Twierdzy Szyfrów powstają.Eh ...a nasi żołnierze tyle przeżyli na tylu frontach i gdyby choć część tego zebrać to nie trzeba by żadnej fikcji wymyślać.
meleskul Napisano 13 Październik 2007 Napisano 13 Październik 2007 Tak. Przedmówca ma niestety całkowitą rację.Co gorsza, rzecz nie jest nowa - czytałem wspomnienia polskich lotników z Anglii, którzy zauważyli, że już wtedy Czesi lepiej wykorzystywali propagandowo dla sprawy czeskiej wysiłek swoich żołnierzy. Choć lotników czeskich było zdecydowanie mniej (a może właśnie dlatego) bardziej dbano o rozpowszechnienie ich wizerunku - wspominając choćby historię nocnego myśliwca Kuttlewachsera.Za 20 lat na świecie będzie słychać o bitnych Czechach na wszystkich frontach II WW.Ale nie bijmy się tak w piersi - Czechów jest malutko i łatwiej się im dogadać między sobą. Z naszą poplątaną historią katyńsko-sikorsko-majsko-andersowsko-irańsko-sielecko-bieszczadzką (mam nadzieję, że wyrozumiale potraktujecie ten skrót) nie mamy szans na spójne stanowisko w sprawei historii naszych walk w IIWW. A to uniemożliwia export.Czesi tych problemów nie mają. I lubią nas pouczać, dlaczego tak mądrze" jak oni nie prowadziliśmy polityki w czasie IIWW.A czeski film o lotnikach - świetnie zrobiony, niestety ;), choć krew zalewa, kiedy się słyszy jak bohater po poddaniu się Czechosłowacji mówi: wyjeżdżam do Polski. Tam brakuje lotników"I na świecie jesteśmy wyjaśnieni.
mietek Napisano 14 Październik 2007 Napisano 14 Październik 2007 czytałem wspomnienia polskich lotników z Anglii, którzy zauważyli, że już wtedy Czesi lepiej wykorzystywali propagandowo dla sprawy czeskiej wysiłek swoich żołnierzy."Faktycznie tak by wygladalo, obok okladka wydania z 1944 jakie mam. O Polakach mamy wewnatrz, ale wsrod nacji walczacych to sa wymienieni w tekscie jako pierwsi.Ale wracajac do filmow, biorac pod uwage aktualne trandy to edukowanie przez filmy i gry komputerowe to wydaje sie ze najlepsza metoda.
bestler Napisano 26 Listopad 2007 Napisano 26 Listopad 2007 Ico z tym filmem? Miał być pod koniec listopada i nic..kiedy będzie emitowany -czy ktoś z was wie?
Sosab Napisano 26 Grudzień 2007 Napisano 26 Grudzień 2007 Generał Polskich Nadziei - Władysław Anders - cz. 1 czas 55 minut 25 grudnia TVP POLONIA godz ; 17.20 ; 23.25 26 grudnia TVP POLONIA godz; 7.15 : 17.20 : 23.25 cz 2 27 grudnia TVP POLONIA godz; 10.10 ; Dwuczęściowy film dokumentalny, fabularyzowany, zrealizowany dla TV Polonia. Dwuczęściowy film dokumentalny, fabularyzowany, zrealizowany dla TV Polonia przez Hannę Kramarczuk według scenariusza Jana Tarczyńskiego pod opieką merytoryczną Wojskowego Biura Badań Historycznych Ministerstwa Obrony Narodowej. Jest to jedyny film prezentujący w tak pełny i prawdziwy sposób życie i przebieg służby wojskowej wielkiego patrioty, utalentowanego stratega i dowódcy dbającego o swoich żołnierzy, legendarnego bohatera czasów wojny polsko-bolszewickiej, II wojny światowej i emigracji londyńskiej. W roli starszego generała Andersa wracającego wspomnieniami do odległych czasów wystąpił Jan Machulski, w scenach fabularyzowanych - aktor Teatru Narodowego, znany również z kultowych seriali telewizyjnych - Robert Jarociński. W scenach fabularyzowanych zobaczymy generała Andersa między innymi w więzieniu na Łubiance, na występach Polish Parade w Iranie, kiedy to generał poznał swoja przyszłą żonę, w scenie zdobycia Monte Cassino, podczas rozmowy z Churchillem, z Mikołajczykiem oraz podczas spotkania z młodym pilotem, uciekinierem z socjalistycznej Polski. W filmie pokazane zostaną obszerne fragmenty unikalnych filmów archiwalnych ze zbiorów Instytutu im. Władysława Sikorskiego w Londynie. Podziwiać będziemy niezłomną postawę generała, prawdziwego człowieka z krwi i kości, dla którego hasło ...Bóg, honor, ojczyzna... nie były nigdy pustymi słowami, postać spiżową, poruszaną głęboką miłością do dalekiej ojczyzny. http://www.tvp.pl/tvppolonia/programy/seria.html?dzial_name=general.polskich.nadziei.wladyslaw.anders
Sosab Napisano 26 Grudzień 2007 Napisano 26 Grudzień 2007 Choć dopiero od wczoraj oglądam pierwszą część filmu....był juz emitowany dwa razy wczoraj i raz dziś a po południu zobaczymy II część, chciałbym pogratulować wszystkim grupom które brały udział w filmie.Film jest zrobiony bardzo dobrze, pokazuje Generała Andersa w zrozumiałym dla młodego pokolenia języku. Nie zionie nudą dokumentalną a o to chodzi by przekazać młodym historię w taki właśnie sposób, sposób w pełni zrozumiały i tak by zachęcić do zapoznania się bliżej z sylwetka generała.Chciałbym serdecznie podziekować wszystkim kolegom z grup rekonstrukcji które brały udział w filmie za profesjonalizm działania na planie filmowym co widać na zdjęciach a co doskonale wychwyciła kamera. Było nam miło współpracować z ludźmi którzy oddali serce, dusze i ciało by film ten mógł cieszyć oko widza.Panowie.....Pozostawiamy po sobie ślad by historia która już przemineła mogła trwać dalej i myślę że możemy nazwać to sztafetą".Pozdrawiam serdecznieSosab
rafald15 Napisano 26 Grudzień 2007 Napisano 26 Grudzień 2007 Witam.Właśnie obejrzałem drugą część filmu Generał Polskich Nadziei - Władysław Anders". Muszę przyznać że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.Najbardziej podobały mi się sceny dotyczące roku 1920 oraz 1939.Czytałem wcześniej książkę autorstwa gen. Andersa pt. Bez ostatniego rozdziału" i myślę że klimat filmu dobrze oddajepewne fragmenty książki. Jestem pełen uznania dla członków grup rekonstrukcji historycznej którzy występowali w tym filmie.Myślę że nasza telewizja wydaje zbyt dużo pieniędzyna kretyńskie programy np: Jak oni śpiewają, tańczą itp. zapominając przy tym iż jest jeszcze wiele ciekawych tematów czy też postaci które do tej pory nie doczekały się najskromniejszych chociażby opracowań.Przed kilku laty emitowano serial o marszałku Józefie Piłsudskim nakręcony kameralnie" jak myślę przy pomocy skromnych środków, podczas gdy na kolejne występy Maryli czy też mającego monopol na obienie" musicali J. Józefowicza wydawane są znacznie większe środki oraz przeznaczony jest o wiele dłuższy czas antenowy.Bardzo żałuję iż film o gen Andersie nie został nakręcony z większym rozmachem. Klika dni temu obejrzałem świetny film o czeskich lotnikach walczących w bitwie o Wielką Brytanię, a teraz czytam na forum że nasi południowi sąsiedzi kręcą film o bitwie pod Tobrukiem. Rozumiem iż w czasach PRL o pewnych tematach nie wolno było mówić, ale od czasu zmiany ustroju przez 18 lat nie powstał żaden ciekawy film o Wrześniu 1939 czy też o PSZ na zachodzie. Myślę że wiele krajów mających o wiele skromniejszy udział w II Wojnie Światowej potrafi o wiele korzystniej niż Polska budować w świecie swój historyczny" wizerunek.
akagi Napisano 26 Grudzień 2007 Napisano 26 Grudzień 2007 Obejrzałem. I napiszę , że jeśli chodzi o pozytywy to dobrze , że ten film jest oraz dobrze, że GRH wzięły w nim udział, bo do udziału naszych kolegów przyczepić sie nie można. Co do reszty ... film jest dretwy strasznie, nie wciąga - a jesli ma zachęcac mlodziez do historii powinien. Szczytem idiotyzmu jest scena z rannymi na Monte Cassino. Znając budżet tej produkcji, a mam watpliwa przyjemność go znać, dziwie się na co to poszło. Ale chyba wiem. Także, szkoda tych pieniędzy, wydanych przez TVP, na dodatek pod patronatem Prezydenta.
Leuthen Napisano 27 Grudzień 2007 Napisano 27 Grudzień 2007 Obejrzałem w święta film o którym mowa i mam mieszane uczucia. Z jednej strony - kawał historii, którą warto na pewno rozpropagować, z drugiej - uczucie niedosytu. Ta scena z rannymi to rzeczywiście ni w pięć, ni w dziesięć. Wolałbym jednak więcej scen batalistycznych (zamiast wstawiania kronik filmowych). Niemniej, mam nadzieję, że idzie to w dobrą stronę i może niedługo doczekamy się takich filmów o innych Wielkich Dowódcach - Maczku, Sosabowskim itd.
Anders Napisano 28 Grudzień 2007 Napisano 28 Grudzień 2007 Bracia w boju,Obejrzałem nasz film dopiero w Święta. Na pokazie w Belwederze nie mogłem być (ech, obowiązki!). Zostałem jednak zaproszony przez p. Generałową Irenę Anders na śniadanie następnego dnia po projekcji i miałem okazję usłyszeć od niej tak zupełnie prywatnie jak ona ten film widzi. Poza pewnymi drobnymi zastrzeżeniami generalnie film jej się bardzo podobał. Powiedziała, że zdarzenia historyczne są odtworzone bardzo wiernie, prawdziwie - tak jak ona sama je zapamiętała, lub jak je pamięta z rozmaitych przekazów (Andersa, czy innych żołnierzy). Opowiadałem jej o Was, o Waszym poświęceniu (Płaski, tych godzin na zimnie Ci nie zapomnę! :)), że z Wami to była zupełnie inna robota niż ze statystami, że Wasza sprawność była imponująca. Potwierdziła. Mówiła, że widać, że to z sercem było grane. Ja sam też ten film oceniam raczej pozytywnie. Oczywiście nie jestem takim ultrasem jak Wy. Mnie brak pagonów w scenach z 1920 roku aż tak nie razi, ale pamiętam z planu, że dla Was to była wielka afera, skandal i niemal powód do złożenia broni i walenia menażkami o barobus (O barobusie i cateringu zresztą lepiej nie wspominajmy). Swojej roli nie oceniam, trudno mi się do niej ustosunkować. Odbieram teraz rozmaite telefony, maile, różne rzeczy ludzie mówią, ale to trzeba już pozostawić widzowi. Co do poruszanych tu wyżej kwestii (że drętwo, że nuda), to myślę, że w ramach tego scenariusza, na którym bazowaliśmy zrobiliśmy i tak bardzo dużo. Pamiętajcie, że film miał bardzo ściśle określony profil i nie dało się zrobić z tego rozbujanej fabuły. A tym, którzy straszą jakimś niewyobrażalnym budżetem Andersa" przypomnę tylko, że KATYŃ Wajdy kosztował 17 milionów złotych i proszę mi pokazać gdzie z ekranu tak kapie tą forsą? Każdy dzień zdjęciowy, każdy dzień postprodukcji to są ogromne koszty, więc czasem wielkość kwot, którymi się szermuje w takich polemikach jest tylko łudząca.I na koniec. Czapka z głowy przed wszystkimi, z którymi pracowałem przy tej produkcji. Nie sposób Was zapomnieć. Dziękuję za wszystko.Pozdrawiam!Wasz generał ;))Robert J.P.S. Dobrze było tu poczytać jak to wszystko wyglądało z Waszej strony. H2HSnake, dziękuję za dobre słowo :))
swojak Napisano 29 Grudzień 2007 Napisano 29 Grudzień 2007 Może ktoś nagrał, bo nie mogłem obejrzeć?Byłbym bardzo wdzięczny.
OLO_RUT Napisano 29 Grudzień 2007 Napisano 29 Grudzień 2007 Mi film się osobiście podobał. Gra aktorska nie ustępowała tej z tak głośno ostatnio promowanej superprodukcji TVP Twierdza Szyfrów" natomiast film ten jest dokumentem faburalyzowanym wiec ewentualna sztywnosc gry tak mi nie przeszkadzała. Ładnie zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne. Z okazji tego wątku czuje się zobowiązany do nawoływania o film na temat najwybitniejszego jak sądzę polskiego generała a mianowicie generała MACZKA. Jest on często zapominany na korzyść innych czasem kontrowersyjnych postaci. On nie mieszał się do polityki,On walczył i to jak rzadko który z naszych wodzów" całe życie oddał Polsce nie maczając łap w różne brudy...
H2HSnake Napisano 29 Grudzień 2007 Autor Napisano 29 Grudzień 2007 Witam szanownych panów.Pozdrowienia z emigracji !Szczęściarze, czekałem na ten film od czasu zdjęć w Janowie Lubelskim i niestety nie miałem możliwości go obejrzeć. Jeżeli ktoś szczęśliwie go zarejestrował i mógłby udostępnić na necie byłbym bardzo wdzięczny :).Co do Pana Generała :) Robert odwaliłeś kawał dobrej roboty.Moim zdaniem zagrałeś bardzo dobrze, no i widać, żeś człowiek pozytywnie nastawiony,nie zapomnę tych akcentów humorystycznych z planu w kinie Janowskim hehehe. Skoro potrafiłeś swoim przemówieniem do oficerów" wbić 70 chłopa w fotel, i sprawić, że z gębami otwartymi słuchali to znaczy, że dobrym aktorem jesteś :]Ehh szkoda, że tak krótko tam grałem, taka frajda, mógłbym tydzień tam siedzieć, znaczy włóczyć się z ekipą za pół darmo :]byle brać w tym udział trochę dłużej,byle w mundurze.Blisko jestem Londynu, kto wie może uda mi się chociaż zajrzeć do Instytutu Sikorskiego.Sebastian R.Ireland, Cork.
swojak Napisano 30 Grudzień 2007 Napisano 30 Grudzień 2007 Nieszczęśliwie osobiście zapytałem w muzeum w janowie(panie poruszone i podekscytowane) dokładnie jeden dzień po emisji ostatniej części i niestety nic nie wskórałem, ponieważ nie dano tym paniom żadnej nawet płytki, a przecież to nie w zadupiu galaktyki kręcono, a w janowskim więzieniu.
H2HSnake Napisano 2 Styczeń 2008 Autor Napisano 2 Styczeń 2008 ehhh, pozostaje czekać, aż ktoś zaopatrzony w nagrywarkę DVD :D (taką do TV a nie napęd do kompa) zechce nagrać w TVP Polonia a następnie wrzucić na net :].Seba
swojak Napisano 3 Styczeń 2008 Napisano 3 Styczeń 2008 A nie dałoby się zapytać o ewentualną płytkę producenta, czy kogo tam jeszcze, żeby można było w internet puścić,rozpowszechnić czy dać paniom...Przecież tu chodzi o dobrą sprawę.Może myślę idealistycznie, ale w rejonie Janowa ludzie naprawdę chcieliby zobaczyć ten film. Sam jestem Iłżaninem i wiem co znaczy brak takiego filmu dla ludzi, którzy kultywują swoją tradycję historyczną, a nijak nie mogą totknąć jej rękami, tudzież zobaczyć.
01dalton Napisano 3 Styczeń 2008 Napisano 3 Styczeń 2008 dzisiaj o północy na drugim programie leci powtórka . Pozdr.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.