Skocz do zawartości

pamietacie ta 7?


omi30

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

kiedys kolega Jotes zaprezentował nam ta fotke 7 i w sumie dyskusja trwała wtedy o malowanie. A nie zauwazyliscie? (ja tez) ze ta 7 ma cienką lufe ? ostatnio nabyłem 2 albumy Trojcy i jest tam pare fotek zdobycznej 7 która uzywali niemcy i zastapili nasze działko swoim 2cm Flak.A ta 7 na fotografi własnie mi wyglada na ta samą

Napisano
A ja bym powiedział, że to zwykły Bofors (patrz hamulec). Czasami nieznajomość albumów p. Trojcy wydaje mi się sporą zaletą :-))))

Pzdr,

jotes
Napisano
Nie jestem ekspertem w dziedzinie polskiej broni pancernej , ale tez mi to wyglada na oryginalna armatke siodemki".Bo juz zdecydowanie nie jest to 2cm KwK ani 2cm FlaK.Inny ksztalt hamulca wylotowego,inna dlugosc lufy.Tak a propos - ilo kalibrowa byla lufa czolgowego Boforsa?Tez 45-cio?
Pozdrowienia
Grendel
Napisano
Jotes, Grendel,

Oczywiście że macie rację - lufa wydaje się cienka, bo fotografia jest robiona pod światło".

Fatalne jest to, że każdy kto pozbiera do kupy trochę zdjęć (także nieswoich!) i bzdurnie je podpisze może uchodzić za eksperta, na którego mniej wtajemniczeni mogą (i pewnie będą się powoływać).

Właśnie pojawiła się Pantera (tego samego autora). I powiedzcie mi, jak tu naród przekonać, że lepiej dołożyć trochę grosza i kupić Jentza?

pozdrawiam,

Trufelhunter
Napisano
Wydaje mi się, że teoria cienkiej lufy" już była wałkowana na forum (a może nie na forum?...) - też jestem zdania, ze to Bofors. A w Trojcy 2 jest kilka głupotek" - np. przyspawany uchwyt" na wieży 7TP str.14 i podpis armaty str.12. T-28 str.62 też raczej nie pochodzi z 1939.
Napisano
Trufelhunter - nie trzeba przekonywać :))) Podobnie lepiej inż Panzerzeuge" Trojcy jest kupić pociągi pancerne" Malmassariego (choć te ostatnie po francusku - w obydwu tekst dziwnie ten sam...).
Napisano
Dokładnie ostatnii Panthera wg Herr Dr Trojca - 160zł (anglo języczny nawet 200zł) - zaś Jentza Quest... za 40$ plus przesyłka. Naprawdę warto się zastanowić :-)))
Herr Dr Trojca

Marek
( http://tollehausbooks.com/mcart/index.cgi?ID=SNKXCJ&task=item&ItemID=IT2110 )
Napisano
Panowie, pewnie ze lepiej kupić ksiązki Jentza ( he,he tylko gdzie mozna to kupic ..) itd...czy tez knigi wydawnictwa bender .. Tylko niestety nie wszyscy znaja niemiecki, angielski, francuski, japonski ( niepotrzebne skreslic ). A moze by się znalazł autor który przetłumaczy np. tiger in combat ( za wiele tam co prawda nietrzeba tł...ale zawsze itp..)
Napisano
Pop,

Zastanów się - ile egzemplarzy Tigers in Combat sprzedasz w Polsce (w j. polskim)? 50? 100? To ile by musiał kosztowac 1 egzemplarz skoro oryginał miał łączny nakład cca 2000 szt. i kosztował cca 70$?

Niestety, prawda jest taka - jak się interesujesz danym tematem to musisz się uczyć języków obcych. Stara pierdoła już jestem, ale biorę się właśnie za niemiecki, bo mi to potrzebne do grzebania w archiwaliach. Na wydanie dobrych zachodnich książek w rodzimym języku (zwłaszcza najnowszych) nie należy liczyć.

Trufelhunter
Napisano
Swoją drogą, od jakiegoś czasu cieszę się, że trochę tego rosyjskiego nas w szkole nauczyli ;-)

A co do pociągów pancernych - to przede wszystkim Panzerzuge des Deutches Reiches" Savodnego.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie