Skocz do zawartości

Wczoraj znalazłem walizkę...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Panowie wczoraj chodziłem sobie po starych domach w Skarżysku-Kamiennej i gdy już myślałem ,że nic nie trafię fajnego wpadła mi w ręce walizeczka.
Leżała w starej komórce - otwieram ją ,a tam wewnątrz pokrywy :

Fr.Dralle
Feldwebel
Dan der Wiege bis zur Bahre-
Mangiare! Mangiare!!

Sizilien ,Juni 1942


Kolor niebieski - wnioskuję po tym ,że Feldwebel Gralle służył w Luftwaffe.
Prosiłbym ekspertów od języka niemieckiego o przetłumaczenie tego hasełka.]
Ciekawe ,kiedy przerzucili mojego Feldwebla na Ostfront i czy wyszedł cało z walk w styczniu 1945 r. ,bo pewnie wtedy zgubił walizkę...


pzdr

bjar_1
Napisano
Wiesz gdzie pewnie jest miejsce ,gdzie Paryska dochodzi do Krakowskiej... I na tym skrzyżowaniu koło Krakowskiej stoi opuszczona chałupa... Drewniana ,z tyłu komórka i to było w tej komórce.

pzdr

bjar_1
Napisano
hej,

ja tez ze skarzyska


Dan der Wiege bis zur Bahre-
- he, cos jakby twoj niemiaszek trafil z kolyski na nosze (moze ranny?) a moze to przenosnia, w koncu trafil z wloch (tam bylo mu dobrze) na front wschodni (lepiej nie mowic)


Mangiare! Mangiare!! - to z kolei z wloskiego: jesc, jesc

poskladac jest ciezko, co autor mial na mysli

pozdrawiam jacek m.
Napisano
Trafił z Włoch (tam było mu dobrze) na front wschodni (lepiej nie mowic)" - chyba raczej nie...
Napis na walizce zrobił w czerwcu 1942 roku na Sycylii.
Może prosto z domu (kołyska) trafił na front i został ranny (nosze)...

bjar_1

Napisano
chyba tak bedzie lepiej, ze trafil prosto z domu Wiege to tez znaczy kolebka...

aha nie moge rozpoznac pierwszego slowa: Dan", moze dann albo denn?????
albo jeszcze inaczej
nie za bardzo szprecham

jacek
Napisano
szczerze to juz sam nie wiem

Dan z niczym mi sie nie kojarzy, przykro mi

moze cos poszukam

jacek
Napisano
aha
juz wiem
ten zwrot trzeba tlumaczyc w calosci, cos w rodzaju powiedzenia-przyslowia
na razie jeszcze nie ustalilem co on znaczy, ale bardziej dotyczy biedy i srodkow do zycia (jedzenia) stad wloskie mangiare
Napisano
Wymyśliłem coś!
Młody żołnierz (kołyska) wcielony do Wehrmachtu.
Walczył w Afryce i został ranny (nosze). A ten dopisek Sizilien ,Juni 1942" powstał w lazarecie na Sycylii ,dokąd ewakuowali go rannego z Afryki.
Potem wyzdrowiał i przerzucono go na Front Wschodni ,w styczniu 1945 r. walczył w okolicach Kielc ,Skarżyska-Kamiennej i tu pewnie zabity lub ranny utracił swoją walizeczkę ,którą zapobiegliwy gospodarz przyniósł do domu.

bjar_1

P.S. JHaken - wiesz coś o walkach w czasie wyzwolenia Skarżyska w 1945 r.??pzdr
Napisano
calkiem niezla teoria, nasza pasjo-profesja jak widac pobudza wyobraznie w pozytywnym tego slowa znaczeniu:-)
Napisano
ale dlaczego od razu tak pesymistyczna wizja kocnca tego czlowieka?:-)
niech bedzie ze tak intensywnie nacierali ze wobec tej jakze podnioslej sytuacji walizeczka ta stala sie przedmiotem drugiego znaczenia.
I sobie zostala gdzies na swietokrzyskiej glebie a tam juz zapobiegliwy........"
:-)
Napisano
No ,no !
Takie coś zrodziło się w mojej główce. Przyznajcie ,że brzmi sensownie.
Jak dorwę cyfrówkę ,to wrzucę zdjęcia walizeczki.
Narazie przechodzi remont ,bo ma jeden zawias urwany :)

pzdr

bjar_1
Napisano
No dobra ms ,niech Ci będzie. Feldwebel Fr.Gralle przeżył wojnę i do dzisiaj żałuje swojej niebieskiej walizeczki ,którą w czasie odwrotu gdzieś zapodział.
Zapobiegliwy chłopek znalazł w walizeczce bluzę mundurową z odznaczeniami ,po czym odpruł wronę" ,odznaczenia cisnął na świętokrzyską ziemię ,a kurtkę zarzucił na swoje zgarbione plecy... walizeczka wylądowała w komórce... :-)

Napisano
Czy wszystko wygląda na pisane w jednym czasie, czy dopisywane? Taki sam atrament, kolor, wielkość liter?
Jeśli różne to faktycznie coś w rodzaju skróconego pamiętnika.
Napisano
i pomyslec ze nas chca wykastrowac z pasji poszukiwawczo-badawczo-odkrywczych...:-)
Tym samym garsc ludu czynu zostanie przerzucona - jak ci biedni wojacy z frontu na front - w otchalan uniesien telewizjnych gdzie jedyny cykliczy program jakkolwiek interesujacy ow lud bedzie wykladal p.Woloszanski:-)

i kto bedzie snul domysly o walizeczkach i jej podobnych?:-)
Napisano
Mietek ,wszystko jest pisane w jednym czasie : takiej samej wielkości gotyckie litery ,taka sama czarna farba. Wysokośc liter to jakieś 4-5 cm. Jak dla mnie super fant!

pzdr

bjar_1
Napisano
Jasne, że super fant. Gratuluję.
Jednak jest literówka. Raz piszesz Dralle, raz Gralle.
Ale tak czy inaczej osoby o takich nazwiskach można znaleźć na www. Łącznie ze stronami domowymi, napisz do nich może ktoś pamięta dziadka, brata cioci, czy innego który był na Sycylii i w Polsce. Byłoby rewelacją połączyć tę walizkę z konkretną osobą.
Napisano
Jest to dwu-wersowy wierszyk,rym>Bahre-mangiare.Nie będę się oto bił ,ale ja przetłumaczyłbym to tak (po polsku brzmi nie bardzo):Od kołyski aż do grobu, trzeba jeść.Oczywiście ktoś uzdolniony poetycko zrobiłby to lepiej,ale moim zdaniem mój przekład oddaje sens.
Napisano
czesc


marg33 teoria jest wielce prawdopodobna,
najbardziej odpowiedni bylby zapis, tu cytuje:
Von der Wiege bis zur Bahre co znaczy - od kolyski do grobowej deski,
von z niemiecka znaczy: skad, od,
natomiast rodzajnik der" przed Wiege wskazuje na narzednik rodzaju zenskiego, gdyz w mianowniku kolyska to die Wiege" - i ten rzeczownik jest rodzaju zenskiego
dlatego tez, nie mam pojecia co to moze znaczyc Dan" i z czym to sie je
pokombinuj, powodzenia

Napisano
Mietek ,jak tylko będę miał więcej czasu to napewno zacznę szukać w internecie. Prawidłowe nazwisko to DRALLE ,za tą drugą wersję sorry - mój błąd.
Dzięki wszystkim za przetłumaczenie hasełka!

pzdr

bjar_1
Napisano
A może walizeczka podróżowała w taborach i razem z nimi pozostała w Polsce? Nie widziałem jeszcze niemieckiego żołnirza nacierającego (ew. uciekającego ...) z walizką w dłoni :)
Napisano
Zgadza się Polsmol - ciągle myślałem o tym w tej kategorii ,że walizka była na wozie taborowym :) ,a nie w ręce żołnierza :)

bjar_1

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie