Repliki broni w rekonstrukcji czyli czego używacie

[Dunczyk]

Pan dirle też chyba nie czyta ze zrozumieniem, polpastoka niczego nie zmajstrował ani nie wykonał sam, jak przyznał nabył (jak sądzę za sporą ilośc portretów martwych królów Polski) swoją .... daruję sobie w tym miejscu jakiekolwiek określenie, zaprezentował i otrzymał rzeczową ocenę tegoż ustrojstwa. Pan dirle by cobie coś takiego powiesił na ścianie w domu, ja nie. Bardzo dobrze, że się różnimy od siebie przynajmniej nie jest nudno. Natomiast by zaspokoic ciekawośc szanownego to to czego używam bądź używałem w rekonstrukcji jest do obejrzenia w zakładce broń na stronie SRH Nordland.
Z mamą też nie mieszkam, mam jak każdy zobowiązania, czasem pod górkę, czasem z górki, ale wolę rok odkladac na porządną replikę niż wydac na byle co. Chociaż ostatnio moje wymagania się zmieniły i repliki przestały cieszyc. Fajnie byłoby sobie czasem postrzelac, nawet jeśli w naszym pięknym kraju nad Wisłą nie jest to takie łatwe, ale ja jestem cierpliwy. Na razie realizuję sobie pewien projekt do którego potrzebne mi są sprzęty jak z zaprezentowanej fotki. Każda jest w pełni funkcjonalna, szanowny dirle i 100% zgodna historycznie. Czy to zaspokaja Pana ciekawośc?

[Dunczyk]

I obiecane zdjęcie

[polplastoka]

Witam serdecznie Wszystkich zainteresowanych tematem. W szczególności witam Kolegę dirle". Ma Kolega szacunek, a to cenię najbardziej. Przepraszam Wszystkich za długą nieobecność, ale w temacie replik nic u mnie się nie działo aż do dzisiaj. W sierpniu udało mi się nabyć kolbę prawdopodobnie peruwiańskiego Mausera i ten sam znajomy usznikasz" zrobił dla mnie replikę Gew.98. Dzisiaj dostałem te replikę i przepraszam za słabe zdjęcie. Po świętach wstawię wyraźniejsze fotki. Wieczorem ma spotkanie mojej GRH, to się chłopaki ucieszą. Sztuka broni więcej na rekonstrukcję. Pozdrawiam.

[bjar_1]

A ja ujam się" z aluminiowym odlewem kb wz.98 w pierwszowojennym drewnie. Na deko na razie nie stać ;)

[polplastoka]

Mnie też na deko nie stać, ale i szerze powiem, że nie dążę. Te repliki które już posiadam nie szkoda eksploatować zgodnie z przeznaczeniem. Ja rekonstruuje Żołnierzy Niezłomnych z 16 Okręgu NZW. Dowolność broni i umundurowania, ale chciałbym skompletować wyposażenie i oporządzenie żołnierza łączności z Centrum Wyszkolenia w Zegrzu z roku 1939. Jestem na etapie kompletowania umundurowania niemieckiego na 1944 rok. Mam kurtkę zimową i Feldmutze. Myślę, że ten Gewehr będzie dobry na Niemca. Pozdrawiam.

[polplastoka]

Witam raz jeszcze. Tym razem witam szczególnie Kolegę Bandi 1973, jeżeli ta liczba to rok urodzenia, jesteśmy rówieśnikami, ale tylko to nas łączy. Przepraszam, że nie pospieszyłem Koledze z pomocą wcześniej, ale dopiero teraz przeczytałem, że Kolega ma problem z widzenie, więc już pomagam:
Replika – powtórne wykonanie dzieła sztuki, pojazdu, samolotu itp. z możliwie wiernym odtworzeniem oryginału. Czasem tylko wyglądu albo motywu.

Od falsyfikatu różni się nie ukrywaniem faktu bycia repliką. W replikach starych samochodów często wykorzystuje się współczesne podwozia, ograniczając rekonstrukcję do nadwozia. Często wykonywane są repliki historycznych, niezachowanych pojazdów np. polskiego samochodu pancernego Ursus wz. 34 do celów wystawowych lub przez pasjonatów.

Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału, ewentualnie replika powstaje w jego pracowni. Artyści w replice czasem zmieniają nieznacznie kompozycję, skalę, technikę wykonania.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Replika_%28duplikat%29

Atrapa (fr. attrape) – makieta, lub przedmiot służący do oszukania obserwatora, imitacja. Pojęcie odnoszone czasem do pojęć abstrakcyjnych (np. Władza, która jest tylko atrapą"[1]).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Atrapa

I chciałbym jeszcze innym mądralom przypomnieć, że tematem są repliki używane w rekonstrukcji, a nie muzealne eksponaty, czy też wiszące na ścianie cudeńka, które w rekonstrukcji udziału nie wezmą, więc Panowie nie mający problemów z czytaniem ze zrozumieniem postarajcie się lepiej zrozumieć to co czytacie.

[R51]

No to ja jeszcze doleję oliwy do ognia w sprawie tego schmeissera". Całość sprawia wrażenie jakby na bazie kilku oryginalnych części z wykopów MP 40 starano się uzyskać efekt MP 38. Tam gdzie z częściami była bida próbowano dołożyć elementy dorabiane we własnym zakresie. Czy te dziwne wgnioty" na gnieździe magazynka nie są czasem efektem szlifowania/szpachlowania oryginalnego gniazda z wykopu? Komora zamkowa budzi największe kontrowersje - w oryginale charakterystyczne żebrowania jej powierzchni nie są efektem frezowania ale tłoczenia (na pocieszenie powiem że nawet wiodące kopie MP38 najłatwiej poznać po tym frezowaniu). Blacha osłony muszki w oryginale jest wykonana z tak grubej blachy że uzyskanie efektu jajka" byłoby możliwe tylko w przypadku wyjątkowo wyszukanego znęcania się nad bronią.

Tak czy siak gratuluję samozaparcia przy tworzeniu MP 38

[por.pil.020]

bjar_1 bój się Boga! Do reko uzywasz polskiego liscia z oryginalnymi okładkami? Nie szkoda trochę? :P

[polplastoka]

Czołem Koledzy. Jakiż jestem uradowany ożywieniem tematu. Cieszę się z wypowiedzi Kolegi R51, który to poruszył kwestię kopii".

Kopia-Kopiowanie-Powielanie – proces tworzenia obiektu na wzór innego obiektu. W zależności od kontekstu to pojęcie może mieć różne znaczenia. W przypadku informacji w postaci cyfrowej proces kopiowania prowadzi do utworzenia obiektu identycznego z pierwotnym we wszystkich aspektach. W pozostałych przypadkach kopia odpowiada oryginałowi jedynie pod pewnymi względami.

kopiowanie tekstu
przepisywanie – ręczne powielanie tekstu,
automatyczne powielanie tekstu za pomocą takich urządzeń jak powielacz lub kserokopiarka,
kopiowanie informacji – w informatyce, proces powielenia danych zapisanych w postaci cyfrowej,
kopiowanie dzieła – w sztuce, dokładne powtórzenie wykonanego wcześniej dzieła, w celach bezpieczeństwa (udostępniania kopii zamiast oryginału) bądź fałszerstwa,
kopiowanie konstrukcji – w przemyśle, kradzież projektów należących do innych przedsiębiorstw,
replikacja DNA – w biologii, proces utworzenia dwóch identycznych nici DNA z jednej pierwotnej, stosowany przez wszystkie organizmy żywe.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopiowanie_%28powielanie%29

Panowie i to co widać na zdjęciu, to przede wszystkim rekonstrukcja i nie w cudzysłowie, a to co widać w dolnej części zdjęcia, to replika MP 38 i również nie w cudzysłowie. Wszystko zgodnie z tematem - Repliki broni w rekonstrukcji czyli czego używacie. Bardzo proszę Kolegów pokarzcie nam czego Wy używacie w rekonstrukcji, a jeżeli nie używacie, to okażcie szacunek pozostałym rekonstruktorom.

[Boer]

polplastoka, atrapa (fr. attrape ‘pułapka, podstęp’) tech. sztuczny model rzeczy,imitacja.
Natomiast replika (wł. replica ‘ponowna odpowiedź’ od łc. replicare ‘rozwijać; odpowiadać’) ,to dokładne odwzorowanie, powtórzenie czegoś; wierna kopia oryginału.
Trzeba mieć bujną wyobraznię aby to co stworzyłeś nazwać repliką.Myślałem że po kilku krytycznych wpisach wziąłeś się za poprawianie tej atrapy aby stała się repliką, ty jednak traciłeś czas na poszukiwania znaczenia tych słów w wikipedii.

[Dunczyk]

Boerze, daj Bracie spokój, kilka postów powyżej napisałem już, że jakakolwiek dyskusja z tym użytkownikiem mija się z celem. Facet musi za wszelką cenę zracjonalizowac sobie wydatek jakichś tam pieniędzy na tę nędzę z rozpaczą, którą on nazywa repliką MP 38. Teraz już nawet posunął się dalej - to on" jest rekonstruktorem i uprawia rekonstrukcję, a cała reszta niech nie obszczekuje karawany ;)
Jeżeli dla polplastoki źródłem jest wikipedia to ja nie mam pytań. Nie wiem jak ten gośc czyta i co rozumie, ale w tym wątku prezentowana jest tylko broń i jej repliki, które rekonstruktorzy używają do rekonstrukcji historycznych, niezależnie od tego czy na co dzień wisi ona na ścianie, czy stoi w magazynie lub piwnicy. Ja np. prezentując fotkę chciałem pokazac, że z mojego punktu widzenia, na moim etapie doświadczenia rekonstruktorskiego, tego typu wytwór jest nie do przyjęcia. Co robią inni czy co uważają, nie moja broszka. A aluminiowy odlew w perskiej kolbie" to już kompletna pomyłka, szczególnie do postaci niemieckiego żołnierza wz. 1944, nawet jeśli ma się już do niej czapkę i kurtkę zimową ;)

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Dunczyk 13:49 21-12-2013

[Zbynio92]

polplastoka dyskusja ma sens gdy obie strony przedstawiają inteligentny poziom, o co mi chodzi posłałem Ci na PW.
Zbigniew Radwan.

[bjar_1]

por.pil.020 - spokojna Twoja rozczochrana, bagnet pierwszowojenny w takim se stanie został tylko przezemnie spolszczony - wymieniłem okładki na gładkie i nabiłem polskie oznaczenie wzoru oraz numer :)

[bjar_1]

dobre? mógłbym jeleniowi jakiemuś wcisnąć ;)

[bjar_1]

;)

[por.pil.020]

wooow bjar_1 super! Byłem świecie przekonany że okładki są oryginalne :) Wyglądają bardzo dobrze (chodzi o pewne szczegóły i precyzję wykonania), mógłbyś niejednemu spylić jako oryginały :)

[bjar_1]

Cieszę się, że Ci się podobają - a i jestem dumny, bo to rodzinna produkcja domowa :) Na szczęście jest się na czym wzorować!

[polplastoka]

Czołem Szanowne Koleżanki i Koledzy Rekonstruktorzy i Wszyscy pozostali interesujący się tematem. W związku z tym, iż w dniu dzisiejszym nasza GRH kończy zbiórkę w ramach Paczki dla Kombatanta" i rozpoczynamy wysyłkę, to pewnie w tym roku nie będę miał czasu na pogadanki na tym forum. Szanowne Koleżanki i Koledzy Życzę Wam zdrowia i czasu jak najwięcej na własne i wspólne pasje, czasu dla najbliższych i wielu wspaniałych wydarzeń w Nowym 2014 ROKU.
Pozdrawiam serdecznie.
Wojciechowski Rafał z Ostrołęki
GRH 16 Okręgu NZW Mazowsze - Orzeł - Tęcza"

[polplastoka]

Czołem Koleżanki i Koledzy Rekonstruktorzy i Wszyscy pozostali żywo zainteresowanie tematem replik używanych w rekonstrukcji. Zamieszczam zdjęcie, które jest montażem. Na zdjęciu moja GRH 16 Okręgu NZW na tle ruin Warszawy. Pierwszy z lewej to ja z tym tzw empikopodopnym" tworem, czy też ędzą z rozpaczą", a po środku stoi mój szanowny Kolega ze swoim Schmeisser-em". Poniżej jeszcze jedno zdjęcie w lepszej ostrości. Pozdrawiam.
Wojciechowski Rafał - retro
GRH 16 Okręgu NZW Mazowsze - Orzeł - Tęcza"

[polplastoka]

Pozdrawiam raz jeszcze!