antydobremiejsce

[dominer]

A ja proponuje zapoczatkowac watek-miejsca napewno nie warte odwiedzin :) zaczalbym od zamku w Dabrowce Starzenskiej...

[traper6]

Belweder,każdy posterunek policji...

[czarnykot]

tereny w których szukam;] .... bym miał większe szanse coś wywęszyć;p

[żeton]

Wg mnie ten wżtek nie ma sensu.
Ale ok, dodam jeszcze moj ogródek, żona by mnie zabiła:)

[Cronos]

Ogródek to dobre miejsce:) Rozpowiesz ze masz tam zakopana skrzynkę visów i na wiosnę nie trzeba będzie skopywać ani plewić:P

[żeton]

Cronos wiesz, to całkiem niezły pomysł:)

[krzaku]

cmentarz... tam mozna znaleźć ciekaw rzeczy.. ale kopać nie radzę chyba że jesteś hieną

[Pit_100]

Nie wiem czy taki dobry, bo jak się na Vis-y napalą to potem po sobie dołów nie pozasypują i żona może zabić:)

[dominer]

Zeton byc moze i nie ma sensu ale warto przeciez czasem troche posmiac sie ze swojego nieudanego wypadu, skoro chwalimy sie osiagnieciami to przeciez rowniez mozna pochwalic sie czyms przeciwnym czyli wtopa ;) odrobina humoru nikomu nie zaszkodzi przeciez a i przy okazji piszac o jakims miejscu mozemy pomoc komus-dzieki informacjom tu zawartym zaoszczedzi czas i pieniadze na dojazd w takie okropne miejsce:)
pozdrawiam

[żeton]

dominer masz racje, bo największa sztuka to umieć śmiać się z siebie;) pozdro

[lain]

Kąty Rybackie:) Pozdrawiam.

[281]

Witam!
No i w taki sposób określi się tereny dziewicze;)
Pozdr.281

[havir]

siemka, ja dodam... okopy, spotkałem tam, jak narazie, tyko śmiecie, stwierdzam, że Polacy to bardzo brudny naród, odradzam kopanie w transzejach, przynajmniej blisko dróg, głębiej w las śmieciarzom nie chce sie jechać.

[Maniek7_2006]

jezeli w okopach jak najdalej od dróg i ludzkich siedlisk, ja w okopach trafiałem głównie amunicje i łuski, mój kumpel trafił guzik carski(na srodku okopu), wiec w okopach warto, ale napewno nie blisko dróg.

PozdrO

PS. antydobremiejsce, las w którym nic sie nie działo a są w nim okopy i transzeje;)

[traper6]

Np. na wschód od Szczytna.Transzeje ciągnące się kilometrami,stada bunkrów różnej wielkości,rów ppanc i lipa,cisza.Nie było tam żadnych walk.Sporadycznie można trafić odłamek który ma już powojenną historię.Poprostu w latach 50-60 chłopcy czyścili" składy amunicyjne w pobliskim Gizewie i zabawiali się po lasach rozpalając ogniska i wkładając óżne takie tam".Teren jest mi bardzo dobrze znany bo mieszkałem tam 25 lat.

[pająk]

Traper, a Piasutno też się łapie na antydobre"? Bo widziałem tam transzeje a nie miałem wykrywki. Mój dziadek twierdzi, że nic się tam nie działo w czasie wojny.

[traper6]

Dziadek nie ściemnia,prawdę zapodaje.Z Piasutna masz tylko 5-6 km do Powałczyna,a tam bunkry więksiejsze" niż pod Ortelsburgiem i też cisza.Piasutno zostało założone w 1678 r. i pierwszym właścicielem był Fryderyk Speke z Marksewa. Na Piasutno jest inny namiar, z p.n.e. ale sobie go odpuść bo dla archeo wejdziesz za paznokcie".I nie ciągnij mnie za ozór,bo Ci nic więcej na ten temat nie szepnę.Pozdro.

[pająk]

Ale ja nic nie chcę wiedzieć :) Mam tam rodzinę ale bywam tam niestety sporadycznie. Stanowisko archeo mogę co najwyżej pooglądać a nie kopać. Hm, z tych rzeczy to słyszałem, że w moich stronach koło Dukli jacyś goście znaleźli miejsce z p.n.e., prawdopodobnie składania ofiar (?), był krąg z kamieni (nie wiem czy widoczny czy odkopali) a w środku nóż (też się nie dowiedziałem z jakiego materiału). Nóż wzięli, poszedł na Allegro. Szkoda gadać.

[traper6]

Pod Piasutnem nie ma stanowiska stricte archeo,bynajmniej nic mi nie wiadomo czy w ostatnich 40 latach były tam prowadzone badania.Eksploracja tam miała miejsce za niemca",a wykrywatorów wtedy nie było.
Co do anty miejsc to możesz chyba zaliczyć swoje okolice tzn. Przełęcz Dukielską.Tam już chyba wszyscy kopali (oprócz mnie). :-D

[pająk]

No, Przełęcz to na razie nie jest antymiejsce, cokolwiek można jeszcze tam znaleźć: http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=116172#116172 Fakt, że nic z ciekawych rzeczy ale też wiele nie szukałem. No, chyba że od 2,5 roku już wszystko wygrzebali :)

[Pit_100]

Ja proponuję dodać do listy Studzianki Pancerne:) Tysiące dołów po poszukiwaczach i jedyne co można znaleźć to niewybuchy.

[kadet]

to i ja dodam swoje miejsce nie warte odwiedzin . lasek zielona marysin . śmieci złom i odłamki . NIE POLECAM !!!

[dominer]

No i stalo sie nastapil dlugo oczekiwany" powrot na tarczy, z czystym sumieniem nie polecam karczmy i folwarku kolo miejscowosci Slonne .. ;) No takiej padaki to ja juz dlugo nie pamietam nawet lusek tam bociany nie dostarczyly, nie mowiac juz o moneciakach i guziczkach .. :)

[dominer]

nawiasem to juz sie troche podlamalem bo zalozylem watek a tu nic dodac nie moge bo co wyjazd to wyprawa udana..no teraz to juz moge odetchnac ;-)

[Ostermann]

traper6
Co do okolic Szczytna-potwierdzam,faktycznie kilometry pozacieranej lini.Mój bradlen nachodził się zdrowo po lesie(bo to zdrowo chodzić po lesie-].Na dróżkach poniewierają się patrony do rakietnic,pobocze to stosunkowo młode drzewa,które często wyrastają z takich lejów że Stara schowasz.Widać że wywalano w niebo całe składy-roztrzaskane skorupy 105,pokrywy pojemn.,teren usiany tym szajsem.Widać że po całej akcji nikogo specjalnie nie obchodziło czy wszystko zastało zdetonowane-co odfrunęło całe to i leży i się ,śmieje'-wojo wysadzało,odfajkowane i zwis..Tubylec z twarzą skoczył-ale jak zobaczył piszczałę rzekł ,Panowie,trza było tak od razu- bo ja synowi cóś konkretnego tera zapodałem z Warszawy-za 2 tysiaki!''.No i poleciały opowieści dziwnej treści-w sumie było miło-tyle że tam nic specjalnego nie ma..

Pozdro
Ostermann