lisek68 Napisano 28 Luty 2007 Autor Napisano 28 Luty 2007 Polecam artykuł w GP , Prywatna wojna Leszka Zondka ".
Towarzysz Iwan Napisano 28 Luty 2007 Napisano 28 Luty 2007 Czy my teraz nie robimy tego, co rzeczeni Czerwoni"?Czy Lech Zondek będzie teraz prał imperialistycznych Polaków spod znaku kaczko-orła? ;) Cool... Bo przecież tam partyzanci" to jego dawni przyjaciele, niet?
Indian Chief Napisano 28 Luty 2007 Napisano 28 Luty 2007 Za wiele o nim powiedzieć nie mogę po paru artykułach, ale kiedyś widziałem formularz który wypełnił starając się o wizę. Pełny był bardzo czerstwych żartów... mnie zenowały nawet jako żarty z PRLu. A co do jego wali to sie chyba za wiele nie nawalczył. Wogóle to dziwni ludzie. Jak Radek Sikorski, niby reporter wojenny a z bronią spacerował i jak mógł to do czerwonych wygarniał. Ech niektórzy mają nienawiśc do Rosjan zaszczepioną głęboko. A teraz odwracamy alika ogonem i pierzemy dawnych kamratów pana ministra.
Speedy Napisano 28 Luty 2007 Napisano 28 Luty 2007 Hej(czy tu jest mechanizm do automatycznego cytowania?)Towarzaysz Iwan stwierdził:> Czy Lech Zondek będzie teraz prał imperialistycznych Polaków spod znaku kaczko-orła? ;) Cool... Bo przecież tam partyzanci" to jego dawni przyjaciele, niet?Nooo niet :). Jeśli walczył z Rosjanami to jego dawni przyjaciele zapewne są w obecnych władzach.
Towarzysz Iwan Napisano 1 Marzec 2007 Napisano 1 Marzec 2007 Polemizowałbym :) W TVP, przy okazji początków wojny w Afganistanie (zaraz po wykopaniu stamtąd terrorystów), pokazywali sporą grupę ludzi z emisariuszem" (tak jak w większości wywiadów - stanowisko grupy przekazuje człowiek najbardziej fluent in English)- facet stwierdził, że nie chcą ani Talibów, ani Ameryknaów i będą się bronić zarówno przed jednymi, jak i drugimi.
Parowóz Napisano 1 Marzec 2007 Napisano 1 Marzec 2007 Ciekawi mnie bardzo jak to wygladało w rzeczywistości bez ubarwień Żondek z Sikorskim pojechali stopem do Afganistanu przez Pakistan -szli tydzień może dwa przez pustynię aż spotkali bojowników zagadneli ich -Hello boyz my byc z Bolanda i chciec napier dalać ruska swolocz -My was powitać ,wy sobie wziąśc po jednym bambusrura i jednym kalaschnikoff i wy wojowac ale wcześniej wy napisać osfiadczenie że wy nie być szpiegi i wyznawać jedyna słuszna wiara czy moglo to tak się odbywać ???
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.