Skocz do zawartości

Nowe zdjęcia 7TP - cz.III


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 380
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kolorowa fotka TomekSZ'a to nie z tego filmu. Czyli sprawa umiejscowienia pozostaje chyba otwarta.

Co do retuszu tla to chyba sprawa grafiki raczej niz cenzury. Taki byl styl robienia fotografii do instrukcji etc. Chodzilo pewnie o to aby nie zasmiecac wrokowo sedna sprawy niepotrzebnymi detalami. Niektorzy nowoczesni graficy mogliby sie czegos tu nauczyc........ :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. nie jestem przekonany :(. Po pierwsze nawet jezeli to godlo na wiezy to tygrys, a to co jest na tej fotce jest co najmniej 'open to interpretation', to baon w swojej karierze paradowal chyba nie tylko na Zaolziu. Po drugie mimo ze sie staralem, nie moglem umiejscowic budynkow w filmie defilady Zaolzianskiej. Nie pisze ze na pewno 'nie' ale jak narazie nie znalazlem niedwuznacznych dowodow ze 'tak'. Mnie sie skojarzylo ze scenkami z parady Zaolzianskiej gdzie jeden motocykl jedzie przed wozem lacznosci a inny przed samochodem pancernym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..a jako ilustrowany komentarz do 7TP ze spawanymi wahaczami - na zdjęciu: jak Vickers stawał sie czołgiem 7TP.
Retusz w przypadku tego zdjęcia został wykonany w BTBPanc i nie ze względów cenzuralnych, bo zdjęcie było po prostu fragmentem dokumentacji technicznej i miało pokazywać czołg, a nie krzywe wrota jakiejś hali (są zdjęcia z numeracją negatywu bliską numeracji tego zdjęcia, co sugeruje tę samą sesję foto i nie są retuszowane).
Zdjęcie portretowe" 7TP jednowieżowego jest z zasobów WAF i jest kopią zdjęcia retuszowanego przez Janusza Magnuskiego, który kochał retuszować i domalowywać (mając w tym jakąś rację przy niegdysiejszej marnej poligrafii), a następnie jeszcze podmalowanego w WAF, bo dosyć było marne będąc kolejną kopią z kopii(cenzura nic do tego nie miała).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe były pewnie koleje losu tego wozu. Chyba jest to pierwsze zdjęcie, na którym ma jeszcze armatę i jarzmo. Więc teorię rozbrojenia podczas opuszczenia wozu przez załogę można porzucić (zresztą zawsze wydawała mi się ciężka do wykonania w praktyce). Widać okoliczny włościanin (kowal?) był miłośnikiem militariów ;) ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie