Michał MG42 Napisano 1 Luty 2007 Autor Share Napisano 1 Luty 2007 W wątku o kangurkach WH ( w dziale grupy rekonstrukcyjne, inscenizacje" ) zostało umieszczone zdjęcie z filmu Stawka ... " na którym widać Hansa Klossa w oryginalnej kangurce WH. Zawsze ciekawiło mnie ile z mundurów użytych w filmie było oryginalnych ? Dotyczy to też innych polskich flmów kręconych do lat 80-tych. Na przykład w serialu Polskie drogi" wszyscy Niemcy mieli przerobione mundury NVA DDR, z bliska widać nawet charakterystyczne guziki z obramówką. A jak to było we wcześniejszych produkcjach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 1 Luty 2007 Share Napisano 1 Luty 2007 Przypuszczam, że bardzo dużo mundurów oryginalnych wykorzystano przy produkcji polskich filmów - zwłaszcza w filmach kręconych, krótko po wojnie. Żeby obniżyć koszty produkcji filmu ówcześni kierownicy produkcji jeździli po wsiach i skupowali (albo wypożyczali) zgromadzone przez ludzi elementy wyposażenia i umundurowania polskiego, radzieckiego i niemieckiego (w ten sposób unikało się zbędnego szycia nowych).Jako ciekawostkę powiem Ci, że płaszcz motocyklowy, w którym B.Linda grał w łocie dezerterów", był właśnie oryginalnym elementem z epoki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamT Napisano 2 Luty 2007 Share Napisano 2 Luty 2007 Jak mamy pisać o Polskich filmach to obok Klossa oczywiście Pancerni :) Z tego co pamiętam jednostki HG i potem spadochroniarze noszą oryginalne panterki w Zumpftarn. Co ciekawe ich pokrowce to juz jakaś produkcja na potrzeby filmu.W Kanale" są chyba oryginalne panterki SS a do tego bluza mundurowa w grochy.A jeśli mowa o mundurach w Polskich drogach" to film oglądałem dawno, jeszcze w czarno-białej TV i z filmu niewiele pamiętam ale ... tak się składa, że film był kręcony na mojej ulicy, Mokotowska, Wilcza i spędziłem przy planie nie jedną godzinę. Wszyscy mieli mnie dosyć. Do dziś pamiętałem" zielonkawy odcień mundurów i do dziś nie miał on dla mnie nic wspólnego z NVA DDR. Myślałem, że tego odcienia zieleni się nie zapomina. A tu nagle takie buty :))) Wspomnienia to fajna sprawa ale pożytku z nich tyle co nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał MG42 Napisano 2 Luty 2007 Autor Share Napisano 2 Luty 2007 Może żołnierze mieli jakieś inne, ale oficerowie, zwłaszcza SS, m.in. Andrzej Seweryn w roli bodajrze SS-Hauptsturmfuhrera, na pewno mieli DDR-y.Co ciekawe w pierwszym powojennym polski filmie akazane piosenki", jest scena w knajpie, gdzie siedzi jakiś oficer SS w mundurze z dziwacznymi obszyciami, np. naszywkę V ma na lewym ramieniu, a stopień z patek nie jest zgodny ze stopniem na pagonach. Myślałem że w tak świeżym filmie wszystkie uniformy będą oryginalne, a tu taka wpadka. Chociaż wtedy to mało kto zwracał uwagę na takie rzeczy. Większą wpadką w tym filmie jest dla mnie maszerująca kolumna żołnierzy Wehrmachtu z bardzo groźnymi minami śpiewających knajpianą, wesołą piosenkę Ein Heller und ein Batzen", czyli Heidi, heido, heida". Do dziś ta piosenka jest przez wielu traktowana jako nazistowki hymn wojskowy ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamT Napisano 2 Luty 2007 Share Napisano 2 Luty 2007 ...w pierwszym powojennym polski filmie "Zakazane piosenki, jest scena w knajpie, gdzie siedzi jakiś oficer SS w mundurze z dziwacznymi obszyciami, np. naszywkę V ma na lewym ramieniu, a stopień z patek nie jest zgodny ze stopniem na pagonach"Takie perełki" to niestety standard w większości produkcji filmowych, nie tylko naszych (choć nie jest to wielkim pocieszeniem).A akazane piosenki" i tak lubie. A poniewaz w tytule mamy oryginalne" to scena z małymi Powstańcami bardzo długo była uważana za oryginalny" fragment z kroniki powstańczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 2 Luty 2007 Share Napisano 2 Luty 2007 Oprócz sceny z małymi Powstańcami z akazanych piosenek" karierę zrobiła jeszcze scena z żołnierzem AL strzelającym z MP 40. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg1 Napisano 4 Luty 2007 Share Napisano 4 Luty 2007 Kiedyś czytałem o realizacji akazanych piosenek" i jak pamietam, ktoś z realizatorów wspominał, że Niemcy idacy w kolumnie i śpiewajacy byli oryginalni tzn. jeńcy wojenni z obozów. Mi też jakoś te ich szcęki dziwnie pasowały do ich garnków (He, ee) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BURY99 Napisano 4 Luty 2007 Share Napisano 4 Luty 2007 filmik niezły o wehrlwolfiez 1983 roku i Marek Probosz w kurteczce pancerniackiejciekawe czy wtedy to był oryginał ale myśle że tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BURY99 Napisano 4 Luty 2007 Share Napisano 4 Luty 2007 przepraszam zdjęcie się nie załadowało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grba Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 Większą wpadką w tym filmie jest dla mnie maszerująca kolumna żołnierzy Wehrmachtu z bardzo groźnymi minami śpiewających knajpianą, wesołą piosenkę "Ein Heller und ein Batzen, czyli "Heidi, heido, heida. Do dziś ta piosenka jest przez wielu traktowana jako nazistowki hymn wojskowy ..."Piosenka pijacka Ein Heller un ein Batzen" była śpiewana przez żołnierzy Wehrmachtu w czasie przemarszów, byli wtedy rozchełstani, zakurzeni, obwieszeni sprzętem.W filmie w tej scenie wzięli udział niemieccy jeńcy, którzy zostali odziani w czyste mundury, dostali broń... byli tak przekonywujący, że wzbudzali silne emocje wśród Polaków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 heheh to ciekawą mieli Niemcy niewolę :) stare" w nowym wydaniu było :)Ciekawe co myśleli jak widzieli polskich aktorów jak np. Dziewońskiego czy Śmiałowskiego w mundurach SS :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 O ile sobie przypominam Dziewoński grał w tej drugiej wersji, powstałej po zmianach i dokręceniu kilku scen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 Zgadza się się - wskutek niektórych ataków prasowych i uwag. Natomiast film cieszył się jednak wielką popularnością i chętnie go oglądano :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 W tej drugiej, słusznej" wersji zmieniono sceny narracji (zupełnie) , dokręcono scenę z niewidomym grajkiem zastrzelonym przez gestapowca, scenę z chłopcem tramwaju zabitym pod V" i zamieniono sceny rewizji gestapo w domu głównego bohatera. W telewizji ostatnio puszczają wersje pierwotnę, chociaż kilka lat temu widziałem tą w wersji hardcore. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 Teraz za to leci Ostatni Etap" też z Dziewońskim.Też widać pełno oryginalnych mundurów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 11 Luty 2007 Share Napisano 11 Luty 2007 Tak oglądałem kiedyś wywiad z Wandą Jakubowską. Opowiadała o kręceniu Ostatniego etapu". Jak wytargowała pomoc sowieckich filmowców. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grba Napisano 13 Luty 2007 Share Napisano 13 Luty 2007 Rozmawiałem dzisiaj z dziadkiem pamiętającym wojnę. Zwrócił mi uwagę na kontekst zdarzeń, który dla nas, urodzonych po, jest niewyczuwalny i niezrozumiały. Otóż dobrze pamięta przemarsze oddziałów Wehrmachtu przez jego miasto śpiewających wesołe piosenki. Na chodnikach ludzie w płaszczach z koca, w drewniakach, zmęczony wojną, a na ulicy oni radośnie rozśpiewani. Propaganda pognębiająca... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 14 Luty 2007 Share Napisano 14 Luty 2007 Grba do mnie też jakoś nie trafia teoria o niewinnych nordykach śpiewających piosneczkę Ein heller und ein batzen". Podbity naród miał prawo to odbierać jako butne podkreślenie dominacji ubermenschów". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaus BOLS Napisano 14 Luty 2007 Share Napisano 14 Luty 2007 o tuż, niektórzy twierdzą że wątpliwe jest śpiewanie przez wehrmacht pijackiej piosenki Ein heller und ein batzen" na ulicach miasta, bo to niby nieprzystoji.z drugiej strony widzialem na pewnej stronie wypowiedz pana ktory pamieta Warszawą tamtych czasów i podobno dobrze kojarzy tę piosenke z jej charakterystycznym refrenem heili... heilo... i potwierdza pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 14 Luty 2007 Share Napisano 14 Luty 2007 Właśnie często we wspomnieniach okupacyjnych przewijają się wspomnienia - śpiewy pijanych Niemców z restauracji i knajp Nur fur Deutsche" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg1 Napisano 23 Luty 2007 Share Napisano 23 Luty 2007 Tak sobie czytam o tym Heidi Heida czyli po naszemu Hajli Hajlo i przypomina mi się taka historia: pierwsza połowa lat siedemdziesiątych, grupka turystów z NRD przy piwku w schronisku górskim śpiewa sobie to co nie powinna spiewać w Polsce, no i skończyło sie to dla nich źle...Zostali oskarżeni o nazistowską prowokacje, a potem zmuszeni do szybkiego opuszczenia lokalu...Czy w NRD nie puszczali akazanych piosenek"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamikadze Napisano 19 Kwiecień 2009 Share Napisano 19 Kwiecień 2009 W Czterej pancerni i pies" niejaki Kugel nosił oryginalną feldbluse 6 guzikową.Ja troche może zboczę z tematu.akazane piosenki"oglądałem dośc dawno temu ale z tego co pamiętam była tam przy końcu filmu scena wkroczenia Wojska Polskiego do Warszawy.Ci żołnierze mieli jakieś dziwne hełmy,jakby amerykańskie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beamter Napisano 21 Kwiecień 2009 Share Napisano 21 Kwiecień 2009 A co sądzicie o tych uniformach (zdjęcie ze strony www.filmpolski.pl)? To z Godzin nadziei" z 1955r., filmu ze względu na plenery i plejadę aktorów wartego największej uwagi. Polecam scenę, w której ss-mani desantują się z pontonów na brzeg i dalej penetrują okolicę - zbliżenia kurtek maskujących aż miło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R51 Napisano 22 Kwiecień 2009 Share Napisano 22 Kwiecień 2009 Ciekawy kamuflaż jak na SS :), a ten megaboss sturmbannfuhrer o ile mnie wzrok nie myli umyślił sobię nosić klamrę Gott mit uns"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Teutonic Napisano 23 Kwiecień 2009 Share Napisano 23 Kwiecień 2009 No i ten pas tego z lewej???Natomiast ciekawe jak gościu" z prawej zawinął tak wysoko swoją kurtkę kamuflażową??? Chyba że ma bezrękawnik mundurowy pod spodem :-))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.