Skocz do zawartości

odkrycia sąsiada...


jacw

Rekomendowane odpowiedzi

Mój sąsiad (saper) zatrudnił się do przeczesywania terenu pod budowę autostrady A1. Dzisiaj znalazł metalową skrzyneczkę, a w niej 30 sztuk paczek oznaczonych swastyką. (Jedna kosztuje 100 zł) Jakby tego było mało znalazł kilka srebrnych i złotych monet. Tylkoże on ma profesjonalny sprzęt, a ja z moim Explolerem wymiękam. Jak udostępni mi te zbiory to zamieszczę fotki:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości - Jakich sprzętów używają panowie z firmy na E" ? Fisherów? Widziałem ich sprzęt z kilku metrów przez chwilę, sondy były podobne do tych w Fisherach, nowych Tesoro (bo przecież to nie były wykrywacze Geoscan Denarius", huehehe)

Razu pewnego widziałem pod Gdańskiem ich terenówkę, wykrywki leżały wrzucone do bagażnika, w stanie gotowym do akcji... Ja jechałem wtedy do pracy (grzecznie, pod krawatem), a oni też jechali sobie do roboty... Kurczę, wtedy naprawdę poczułem że chciałbym mieć zupełnie inną pracę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety sąsiad sprzedał już wszystko Ruskim. (Mają teraz kasę to kupują pamiątki po wygranej wojnie) Wszystkie paty poszły za 3000 zł, skrzynka za 300, ale nie chciał zdradzić ceny monet. Egoista jeden:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy poszukiwacze! Teoretycznie rzecz biorąc, to my wszyscy tu obecni (znakomita większość) jesteśmy... może inaczej: naginamy prawo. Nie wierzę, żeby ktoś po odkryciu złotej monety zgłaszał to archeologom. Praktycznie jedyne co z tego możesz mieć to dyplom jakiegoś muzeum:P Śmiech na sali. Mój sąsiad z tego żyje i jak widać jest to iealny sposób, żeby zarobić pieniążki. Połączył swoje hobby z pracą. Wiem, że nie jedno muzeum byłoby szczęśliwe mając skrzynkę niemieckiego oficera, ale naszej mentalności już chyba nic nie zmieni.(Ostatnio przywiózł z Belgii 15 kg niemieckich medali i w ciągu miesiąca nie został mu ani jeden- wszystko pojechało na wschód.)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze napisałeś: archeolodzy się kręcą" i tylko tyle:P A dla ludzi z wykrywkami to chulaj dusza piekła nie ma. Nie dość, że płacą im za sprawdzone metry, to jeszcze mają powypychane kieszenie znalezionymi przedmiotami. Idealna praca- świeże powietrze, słoneczko, pracujesz kiedy chcesz i radość ze znalezionego skarbu". Takiej pracy życzę Wam wszystkim:) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie rzecz biorąc, to my wszyscy tu obecni (znakomita większość) jesteśmy... może inaczej: naginamy prawo."- można powiedzieć złodziejstwo w pracy (sąsiad) i po pracy (my). My złodzieje w wolnym czasie jakos się zawsze staramy usprawiedliwiać a to ze archeolodzy maja w dupie łuseczki a to cośtam ale dla działań sąsiada niema usprawiedliwienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja broń Boże nie atakuje Pana. Zawsze jednak potępiam tych którzy kopią dla pieniędzy. Przykład niedawny to ur z okolic Ruskiego Brodu sprzedany sprzez znalazców. Gdybym ja go znalazł byłby już w muzeum (pewnie rzeki pilicy w tomaszowie-no niestety nie moj fant).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo nie rozróżnia kradzieży w pracy i poza nią. Kradzież to kradzież. Takich jak szanowny pan sąsiad są tysiące. Szczególnie na pomorzu. Po prostu mamy nieprecyzyjne prawo i to je trzeba zmienić:) Sąsiad to tylko wykorzystał. Polak potrafi:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacw nie zrozumiałeś mnie chyba, to że znajdziesz złotą monetę i jej nie zgłosisz to twoja sprawa. Sasiad twój żyje w tym momencie z ciebie ze mnie i z innych tu obecnych ponieważ sprzedaje Polskie dziedzictwo kulturowe.
Chodzi po teoretycznych stanowiskach archeologicznych i nie zgłaszajac ich (znalezisk) bezpowrotnie je niszczy!
Paczka fajek jest tylko fantem i nic nie wnosi a monety dużo.

pig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie pig123 zajmij sie Pan swoim życiem a nie donoszeniem na innych! Czasy ORMO sie skończyły i lepiej niewtykać nosa w nieswoje sprawy... I tak dzedzctwa kulturowego Pan nieuratujesz a tylko komuś chleb zabierzesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny pig123:) Zgadzam się z Tobą w 100%. Monety mają dużą wartość historyczną, ale również materialną, dlatego niewiele osób zgłasza ich odkrycie. Na samym forum widać ile osób znajduje bardzo rzadkie i cenne okazy. Jest jeszcze 100 innych podobnych forów i jeszcze więcej osób, które nie chwalą się znaleziskami. Wszyscy dobrze wiemy, że jest to powszechny proceder, oczywiście nieuczciwy. Naturalnie możemy oskarżyć kilkanaście osób z tego forum, tylkoże co to da?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą cudowną konkluzją można zakończyć powyższą, jakże burzliwą, dyskusję :) i tak życzę wszystkim złotych garnków ze złotymi monetami, ale również tych mniejszych skarbów", które cieszą oko każdego prawdziwego odkrywcy:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,w firmie E szukają smętkami,pan Henio szykuję im kolejną partię,a co do przyjemnego z pożytecznym to nie zawsze chodzi w parze.na obwodnicy Wyszkowa oprócz kilku bomb i paru niemickich 20mm nabojów nie znależli nic ale te hektary trzeba sprawdzić bez względu na padający deszcz i wiejący wiatr,niedziela też nie była przeszkodą[kolega wrócił po 17 ].pozd,marek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie