Skocz do zawartości

Hel- ostatnie trafienia..


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

To chyba rzeczywiście ostatnie trafienia w tym smutnym jak ... mieście.. Siedziałem dziś na helu od 8 do prawie 2 i kompletnie rozczarowany wróciłem.. Hel to prawdziwa kopalnia odkrywkowa,dół na dole, a jak nie ma dołu to znaczy ,że zarósł i zaraz skręcisz na nim noge.. trafienie dnia- 2 puszki po gaz maskach i jeden szrot maski.. chociaż przyjeżdżam tu przynjmniej co 2 miesiące to tak naprawde wcale nie wiem po co to robie ,może z sentymentu do miejsca w ,którym kiedyś naprawdę były góry faantów...

Napisano
Spokojnie , jeszcze trafisz ,,bursztynowa,, , ale mozesz sie pocieszyc i zyc w spelnieniu ekologa- wyciagasz z lasu smieci i to sie chwali ! Pozdrawiam i zycze ,,ciekawych,, dolkow.
PS. Ja ostatnim razem mialem jeszcze gorsze trafienia ...
Napisano
Potwierdzam. Cały (choć krótki)dzień z kumplem chodziłem i nic. Trzeba być jednak cierpliwym i na pewno w końcu coś się trafi.
Napisano

Jeszcze niedawno można było wyrwać parę różnych hełmów i to przy drodze. Na pewno jest więcej i jeszcze lepszych podobnych miejsc, tym bardziej,że w pobliżu ktoś trafił podobną ilość masek p.gaz. w puszkach. Więc cierpliwości i powodzenia.

Napisano
Witam . Hełmiki wz.31- a w zasadzie farba dużo wytrzymują - niestety metal (skorupa) znaczne szybciej się poddaje i jeżeli jest obicie farby od razu są głebokie wżery . Ostatnio w podobnym stanie wykopał znajomy . pozdr
Napisano
Ładna 31ka. Poyśleć że na Hel mam tylko kilkanaście km a nie mogę się tam wybrać:)Może dlatego że jest tam więcej niemczyzny a ja szukam Polski

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie