Rumburak Napisano 5 Styczeń 2007 Autor Napisano 5 Styczeń 2007 ZA RMF FM: Chiny chwalą się zbudowaniem nowego myśliwca - Jian-10, a także nowoczesnych silników lotniczych oraz pocisków rakietowych powietrze-powietrze. Ale czy rzeczywiście jest to chińska produkcja czy tylko chińska podróbka? Oficjalna agencja informacyjna ogłosiła triumfalnie, że Chiny stały się IV na świecie krajem produkującym własne nowoczesne samoloty myśliwskie". W rzeczywistości J-10 od początku budowany był na podstawie amerykańskiego samolotu F-16, którego jeden egzemplarz Chinom dostarczył Pakistan. Ostatecznie prawie niczym nie różni się do europejskiego Eurofightera EF-2000. Pekin nie byłby też w stanie sam zbudować takiego myśliwca bez pomocy m.in. izraelskich inżynierów. Nowa maszyna on być przeciwwagą dla nowoczesnych samolotów lotnictwa tajwańskiego, które używa francuskich Mirage 2000 czy właśnie F-16. Zdaniem komentatora agencji AP, informacja ma wskazywać, iż Chiny dysponują coraz nowocześniejszym sprzętem bojowym, co miałoby być wynikiem rozbudowy rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Do tej pory Chińczycy budowali swój sprzęt wojskowy – samoloty czy okręty – na podstawie przestarzałych technologii radzieckich. Komu pierwszemu przywalą Chińczycy? Najpierw Tajwanowi? A potem? Indie? Korea? Będą przcież musieli sprawdzić swój sprzęt, a powód do ataku zawsze się znajdzie np. Yeti naruszający graicę ;-)
jotes Napisano 5 Styczeń 2007 Napisano 5 Styczeń 2007 Cóż, dziennikarze mogą pisać co chcą, mamy wolność słowa.prawie nie różni się od Eurofightera", a powstał na bazie F-16 :DPoza tym tych samolotów jest zdaje się około 20 sztuk i całkiem możliwe, że więcej nie będzie?
a.korbaczewski Napisano 5 Styczeń 2007 Napisano 5 Styczeń 2007 nie rózni się od Eurofightera czyli że jakby mało lata?
Towarzysz Iwan Napisano 6 Styczeń 2007 Napisano 6 Styczeń 2007 Ciekawe, czy będzie tak, jak z J-8 (wypasiony" MiG-21 z płetwą dolną, dziobem i wlotami powietrza + na początku niektóre rozwiązania amerykańskie) - że niby produkują, a i tak kupują sprzęt zagraniczny.
Towarzysz Iwan Napisano 6 Styczeń 2007 Napisano 6 Styczeń 2007 http://www.fas.org/man/dod-101/sys/ac/row/j-10.htmTutaj nowa chińska broń - krótki opis i jakieś fotki.
DarekD Napisano 12 Styczeń 2007 Napisano 12 Styczeń 2007 Spoko, lotniskowców na razie nie kalkują.. chyba:)
u920 Napisano 12 Styczeń 2007 Napisano 12 Styczeń 2007 Chiny?????????????Ludzie!!!!!!!!!! za pare lat wszyscy beda sie ich potegi bac.Na razie to sa bawelniane koszulki -jutro to moze byc F 16 w nowej formie:(((((( Nie miejcie zludzen granica Polsko -Chinska to kwestia czasu
Szarubek Napisano 12 Styczeń 2007 Napisano 12 Styczeń 2007 Już się wszyscy boją, szczególnie Tajwan.Po pierwsze - broń atomowa i środki przenoszenia.Po drugie - kilkumilionowa armia i olbrzymie rezerwy mobilizacyjne.Po trzecie - co prawda latają jeszcze na swoich bezlicencyjnych kopiach MiGów-19 i -21F13, kombinują z wieloma prototypami własnych samolotów, ale mają już prawie setkę oryginalnych (nie podróbek) Su-30MKK i przygotowują produkcję u siebie - tym razem licencyjną.Po czwarte - na manewrach ćwiczą cały czas desant morski na jakąś zbuntowaną prowincję".Po piąte - to jedna czwarta ludności świata, połowa światowej produkcji przemysłowej i trzy czwarte światowego zużycia energii ;-)Jak tu się ich nie bać?Pozdrawiam - Szarubek
stefanzz Napisano 14 Styczeń 2007 Napisano 14 Styczeń 2007 Granica Polsko-Chińska? Oczywiście wzdłóż Uralu? ;-)
Badylarz Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 WitamProponuję granicę polsko-chińską trochę dalej na wschód od Uralu, żebyśmy mogli skorzystać z bogactw naturalnych i rozwiniętego przemysłu. A może lepiej stwórzmy jakieś państwo buforowe np. Syberię ?PozdrowieniaBadylarz
Boruta Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 No proszę Chiny rozwijaja swoja naukę, stwarzają własne konstrukcje, a u nas żal mówić, wszystko likwidują, bo się kupi, po co coś budować samemu. Taki prawdziwy Blofeld w gigantycznej skali nam rośnie.
a.korbaczewski Napisano 15 Styczeń 2007 Napisano 15 Styczeń 2007 no chyba nie wszyscy bo takie Indie i Pakistan to też trochę wojska mają i atom i lotniskowce i wogóle armie zawodowe. I sovieci też jakiś tam wojaków mają. a i tak wszystkim daleko do jankesów.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.