SBSK : TOBRUK 1941-2006

[jaca2003]

Fakt obrona Twierdzy była.Fakt jest rocznica.I teraz pytanie .Skoro cos było czemu nie ma tego w Sejmie w TV rezimowej w mediach podobno niezaleznych?Bo temat niewygodny.Nie bili się z ruskimi więc nie patryoci.Łatwiej minutą ciszy uczcic Ofiary głodu na ukrainie(bo politycznie poprawnie) lub pojechac do Torunia niż walczyc o prawdę z grobów na Ukrainie lub własnie złożyc Hołd żołnierzom SBSK.Lub zrobic wszystko aby np.gen Skalski znalazł swoje miejsce w Historii i Godnosci narodu.
P.S.
Przepraszamwszystkich za naród pisany z małej litery ale ta pisownia odzwierciedla politykę jaśnie nam panujacych.skoro debilom da sie wszystko wcisnąc żeby byc u władzy nie ma powodu pisac Naród prze duże N.
Pozdrawiam raz jeszcze

[woytas]

jeden z tych u koryta uzyl nazwy ciemny narod

[acer]

W Niemczech też się ciepło wspomina Feldmarszałka Rommla.

[woytas]

Stauffenberg tez ma wielu wielbicieli...

[acer]

Stauffenberg o mało co nie zginął raz w 1939 r, a potem został ciężko ranny i okaleczony w Afryce Północnej......

[woytas]

ano ale o tym sie nie mowi...

[acer]

W 1939 dokładnie w walkach pod Iłżą, Stauffenberg cudem przeżył jakiś polski nocny atak na bagnety.......

[balans]

Dziwny wątek, dotyczy rocznicy SBSK, a utworzył go Niemiec. Później niby jakaś dyskusja, z której tak naprawdę nic nie wynika [szkoda]. To może ja przypomnę, za co wyleciał z SBSK Władysław Broniewski. Otóż, jak to poeta, pisywał takie rymowanki [mają swoją nazwę własną w literaturze, ale ja mam już sklerozę], w których wyśmiewał to co mu się nie podobało, albo tych którzy mu się narazili - podobno miały duże wzięcie u żołnierzy. Przegioł" jak napisał: Lepiej w wacie nosić wała, niż podlegać pod Michała [sorry, ale zacytowałem dosłownie].
A z tymi Włochami to podobno nie do końca było tak jak ich przedstawiała propaganda brytyjska, o czym mogli się przekonać niektórzy na własnej skórze w Tunezji w 1943 roku.

balans

[kopijnik2]

żurawiejki(?)
jak w każdej armii są jednostki i jednostki lepsze.

[U311]

Dla lepszego zobrazowania zamieszczę parę najbardziej ciekawych zdjęć z tej imprezy w 2002r. co zorganizowali angole wraz z Niemcami.
Warto zobaczyć i porównać a odpowiedz sama się nasuwa.

[U311]

Kolejne zdjęcie.

[U311]

Kolejne zdjęcie.

[U311]

Zdjęcie niemieckiej GRH. Koszt przelotu, pobytu i pokazów opłacił Berlin.

[U311]

Weterani:(z lewej DAK) i 8 Armii, którzy brali udział w tej bitwie 23 X do 3 XI 1942r. bitwa ta jak Kol. wiadomo obecnie jest określana przez historyków jako punkt zwrotny w wojnie w Afryce Północnej 1941-1943.
Tylko pozostaje brać przykład a nie odstawiać lipę :0)

[a.korbaczewski]

Pytam bracia mili czego to jest rocznica 65? CZY TO ROCZNICA ODBLOKOWANIA TOBRUKU PRZEZ WOJSKA BRYTYJSKIE? Bitwa o Tobruk trwała od kwietnia 1941 do stycznia 1942 więc rozumiem że w okolicach listopada taka właśnie wypada rocznica. Dodam że w styczniu w ogóle sprawa była nieaktualna bo przyjechał Rómmel i zajął Tobruk na jakiś czas.
Tera cytaty z sieci, dla przypomnienia.
„W Tobruku początkowo broniła się 9 Dywizja Piechoty gen. Leslie Morsheada wraz z 18 Brygadą Strzelców, kilkoma brytyjskimi pułkami artylerii i nie w pełni kompletną 32 brygadą czołgów. Cała załoga twierdzy liczyła ok. 36 tys. ludzi, dysponowano 120 czołgami, 76 działami przeciwlotniczymi oraz sześcioma pułkami artylerii polowej i przeciwpancernej. Po kilku miesiącach oblężenia zapadła decyzja o wycofaniu Australijczyków z Tobruku, tłumacząc się zbyt dużymi stratami. W ich miejsce postanowiono powołać brytyjską 70 Dywizję Piechoty i za zgodą gen. Sikorskiego - polską Samodzielną Brygadę Strzelców Karpackich oraz brygadę czechosłowacką”
„W twierdzy Tobruk oddziały brygady zajęły 21–28 sierpnia 1941 zachodni odcinek obrony, gdzie walczyły do 9 grudnia 1941. W nocy z 9 na 10 grudnia 1941 oddziały brygady wykonały natarcie, zdobywając wzgórze Madauar, kluczową pozycję niemiecką, a jej oddział wydzielony – miejscowość Acromę, gdzie nastąpiło połączenie z oddziałami nacierającej brytyjskiej 8. Armii. W ten sposób twierdza Tobruk została odblokowana.”
„Tobruk był pierwsza brytyjska twierdzą skutecznie bronioną podczas II wojny światowej. Była to jedna z pierwszych dużych porażek Osi. Straty aliantów w tej bitwie to przynajmniej 4000 żołnierzy, w tym 109 Polaków (ile ma brygada 5000ludzi?). W styczniu 1942 roku rozpoczęła się druga ofensywa Rommla, w której udało mu się zdobyć Tobruk. On sam zaś, po tej akcji został awansowany na feldmarszałka.”
1. Dobrze ufortyfikowana twierdza, czołgi 36.000 obrońców w tym 5-6 tys. Polaków. Atakujący to 4 dywizje włoskie i jedna niemiecka, sami oceńcie zdolności bojowe Włochów. Długa obrona była możliwa dzięki przewadze obrońców. Ostatecznie jednak twierdza została zdobyta.
2. Front w Afryce północnej był jak to mówią drugorzędny. Wszystko w tym czasie rozstrzygało się na wschodzie. Porównanie środków zaangażowanych przez Niemców w Afryce i Rosji świadczy o ważności tego frontu. Wiem że to miłe by było jakbyśmy wygrali II wojnie, ale tak nie było. Polskie wojska na zachodzie i wschodzie to mała kropla w morzu. Moim zdaniem to 1 Armia WP miała lepiej uzbrojonego przeciwnika zawsze przed sobą a nie PSZ na zachodzie. Wyjątkiem są oczywiście polscy piloci.
3. Udział nasz w bitwach przełomowych tez jest niewielki. Nie wiem czy Falaise to jest bitwa przełomowa. Czy z Polakami czy bez i tak przy strategii niemieckiej koniec był przesądzony w Normandii. Ale to już inna dyskusja.

[woytas]

wlasnie- Polacy jakos bardzo dziwnie wg innych narodow wspominaja okupacje a przeciez byly polskie obozy koncentracyjne"...

[U311]

Kolega nie rozumie chyba problemu:0)
Chodzi o to jak obecnie podchodzi się w Polsce do takich spraw rocznicowych.
Przykład Narwik 1990r. wałek finansowy aż huczy (wyroki dla organizatorów w zawiasach - skazani), następnie Monte Cassino 1994, kolejna afera kasowa. Sprawa obrabiana w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie i wyrok (zawiasy) dla polskiego organizatora za złodziejstwo.
Zaproszenie delegacji do Normandii w czerwcu 1994r. na obchody 50 rocznicy lądowania i znów kolejny wałek.
Czy oprócz tzw. zaufanych oficjeli", jakikolwiek pancerniak gen. St. Maczka został zabrany z Polski?
Wolne żarty :0)
Tu jest problem a zdjęcia przedstawiłem do wglądu i lepszego zobrazowania jak rządy innych państw podchodzą do ważnych dla siebie historycznych rocznic i kombatantów.
I najważniejsze, pokazywanie weteranów którzy brali udział w tych wydarzeniach historycznych którym władze odmawily wyjazdu na takie imprezy a zabiera się no kogo :0)
Odpowiedź się sama nasuwa jak pokazują w TV.

[balans]

Kol. U311, to że u nas docenia się kombatantów dopiero po ich śmierci, stawiając im pomniki przy których to pomnikach różni oficjele mogą się dać sfotografować, to Kolega Ameryki nie odkrył. Co kraj to obyczaj. Inna sprawa, że im dalej od wojny to w dziwny sposób tych kombatantów zamiast ubywać to nam przybywa. Dziś wystarczy pewnie napisać, że będąc niemowlęciem, pod materacykiem w wózeczku dziecięcym matka przewoziła bibułę dla partyzantów, aby zostać kombatantem". A np. mój ojciec [żołnierz AK"] nigdy się do ZBOWiD-u nie zapisał, bo uważał że walczył za Polskę, a nie po to by od czerwonych" brać za to jakieś dodatkowe pieniądze. Że naiwnym idealistą był? Pewnie tak, ale taki już był.
A co do wałków finansowych" - cały świat schodzi a psy" i takie wałki zdarzają się już nawet w tych krajach, gdzie do niedawna coś takiego byłoby nie do pomyślenia. Tu zapytam: jak jakiś Niemiec, Francuz czy Anglik kupuje historyczy pojazd, czy inny zabytek przemycony z Polski to nie robi Twoim zdaniem wałka???
A to, że wałków w naszym kraju statystycznie jest więcej niż na zachodzie Europy - to też w dużym stopniu wina niemieckiej [i sowieckiej] okupacji Polski. Bo jak pisałem już wcześniej, w odróżnieniu od okupacji na zachodzie, to właśnie Niemcy [i sowieci] prowadzili w Polsce już od pierwszych godzin okupacji PLANOWĄ politykę wyniszczenia narodu poprzez wymordowanie jego inteligencji, a następnie wprowadzenie takiego terroru i głodu w miastach, który spowodował selekcję negatywną - dając największe szanse na przeżycie tym, którzy umieli kombinować - jak w tej okupacyjnej piosence kto handluje [nielegalnie] ten żyje", a kto ma pecha ten trafia do Oświęcimia lub ginie.
Ale to temat na zupełnie inny wątek.

balans

[jazlowiak]

Nie bardzo Cię rozumiem kolego U311, w tegorocznych obchodach rocznicy walk o Tobruk wzięli udział wszyscy żyjący Weterani z SBSK, którzy na koszt Ministra ON polecieli samolotem do Tobruku. Departament Wychowania i Promocji Obronności MON przygotował 45 minutowy film o walkach, historii SBSK i uroczystościach w Tobruku.

[U311]

Skąd takie inf. Kol.jazlowiak" ?
W telewizorku pokazywali w TV PUBLICZNA rozżalonego wojaka któremu odmówiono wyjazdu (rzekomy brak miejsca :0) ) a ilu tych Weteranów MON wysłał do Tobruku?
Na zdjęciach pokazywanych w TV było widać tylko wojaków z Komp. Honorowej WP, harcerzy i urzędasów którzy załapali się na fajny wyjazd :0)

[jazlowiak]

Może trochę szacunku dla urzędników państwowych? Nazywanie ironicznie wojakami" Kompanii Reprezentacyjnej WP i zołnierzy spod Tobruku też nie świadczy o szacunku do tradycji WP. Ale ad rem. Nie wiem kogo pokazywała telewizja, ale za to wiem jak wyglądała lista Kombatantów, którzy pojechali do Tobruku. Była przygotowywana przez kombatantów z Polski i z Londynu.