Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Przypuszczam, że kolega acer nadaje się nie tylko na beta testera, ale też na alfa i omega (niekoniecznie testera);-)Pozdrawiam - Szarubek
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 Przyjedź, przyjedź. Z Rybnika może dwie godziny drogi.No problem z kwaterunkiem jak jesteś. Ale to już na priv.Zaraz zgłaszam się na Freiwillige
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 Nie kolego drogi Szarubek, można coś spróbować potestować.Ja Alfa - nigdy. Ty przynajmniej podejrzewam widziałeś gości latających na MIG-25 i ścigających czarne ptaki" ...... Ja moge o tym tylko poczytać w necie....Ale mogę sobie śmiało pochodzić z wykrywaczem w moim nadleśnictwie ot, co i wszystko. Tylko tyle drogi kolego Szarubek. Jestem tylko leśnikiem.
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Noooo !Ja mysle, ze cos wymysle :)Tylko trza premiera przekonac- znaczy zoneczke :)Ma dzisiaj wychodne :P
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 Daleko jest od ciebie do miejscowości Nędza ? - mają tam jedną z największych w Polsce szkółek leśnych.
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 szkolka kontenerowa w nedzy- siakies 20 kilosow.Bylem widzialem- jestem pod wielkim wrazeniem :)
Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 A ja tylko mechanikiem, i to teraz już tylko naziemnym...Gości na MiGach-25 nie widziałem, ale na Limach owszem...Ostatnio zaś prawie tylko AN-2.Pozdrawiam - Szarubek
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 No widzisz drogi kolego - coś ciekawego widziałeś - napewno te słynne pary dyżurne".
Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 61 lpszb Biała PodlaskaSBLim-2, Lim-5, TS-11, a potem Mi-2 i Sokół".Obecnie cywil (An-2, PZL-104, Mi-2) - dałem się rozwiązać razem z jednostką i osiadłem w Radawcu.
Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Nasz pułk był szkolno-bojowy i nie utrzymywał pary dyżurnej, ale praktykowało się różne rzeczy na obcych lotniskach, szczególnie po przezbrojeniu na śmigłowce...
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 e jak sblimy to ja mlodziak jestem :P
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 Takie widoki naprawdę musiały być ekstra - nad ranem może w Brzegu, czarny ptak" zapewne nadlatuje znad Bałtyku para za chwilę poderwie się i poleci na spotkanie......
Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Ja już jestem egzemplarz poresursowy ;-)
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 To chyba tu-28 no chiba zeby nie...Gotowala opisal w swojej ksiazce jedna z misji sr-aMoze kiedys zdjecia opublikuja ...
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 Przepraszam kolegów, chyba wyobraźnia sama stuka w klawiaturę :) chyba znów przeinwestowałem koniaczek :Dtrochę zaziebiony jestem
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 huh a ja zbieram na kufle z tychow :P
Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Piękne zdjęcie.Wschody słońca nad lotniskiem. Zachody też.Słońce jeszcze, a my już. Słońce już a my jeszcze."Ale las też odwiedzać chyba trzeba o różnych dziwnych porach?
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 Konieczek stawia na nóżki razem z kawą i to dobrze.Wracając do meritum kiedyś się zgadamy Woytas.
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 ja osobiscie uwielbiam las o kazdej porze.Mam kawalek z racji mieszkania w miescie- ale dziecinstwo to tylko lasior byl. Babka miala 100 metrow...
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 O tak kolego Szarubek !Najbardziej lubię wiosenne albo jesienne świty w lesie - człowiek budzi się -noc - szarówka, lekkie opary mgły w lesie na uprawie, nad wrzosowiskiem, nad bagienkiem........ten chłodzik.........Tego nigdy w życiu na nic bym nie zamienił......
acer Napisano 14 Październik 2006 Autor Napisano 14 Październik 2006 I taki widok miał przed oczyma mój ojciec, dziad, pradziad, ojciec pradziada - nic się zmieniło...w lesie...las trwa.......ta mgiełka poranne słońce......No, może konie zastąpiły samochody.
Szarubek Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 Ja też zwierzę leśno-stepowe jestem (o ile lotnisko uznać za step). Miejska dżungla mnie przytłacza...
woytas Napisano 14 Październik 2006 Napisano 14 Październik 2006 jak ja bym mial wyjasniac moje korzenie... a moj synek? Ten to ma zagmatwany zyciorys- matka pokrecony a ojciec to juz wogole :)Szrubek zglos sie na betatestera :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.