mac Posted September 24, 2003 Author Posted September 24, 2003 Co jest z tym U-botem. Domyślam się, ale nie chcę nic sugerować.http://www.militariaweb.com/d/lot.cfm?lotID=2030066
bibul Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 Platforma do lądowania dla samolotów? A może jakaś czasowa scena na wystepy w porcie???
mac Posted September 24, 2003 Author Posted September 24, 2003 Inny U-bot z lewej burtyhttp://www.militariaweb.com/d/lot.cfm?lotID=2032383
Guest Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 To jest po prostu sposób maskowania przed lotnictwem nieprzyjaciela.tak mi się wydajepzdr
mac Posted February 2, 2004 Author Posted February 2, 2004 Co jest, czy nikt się niedomyśla co jest z tymi ubotami? Macek ma rację, to maskowanie, tylko dlaczego ? Ja się domyśliełem. Podpowieź - nasze okręty też tak robią.
mac Posted February 2, 2004 Author Posted February 2, 2004 Drugi U-242, poprzedni U-239.Pozdrawiam mac
dago Posted February 2, 2004 Posted February 2, 2004 To mi wygląda na okręty w budowie, tuż po wodowaniu (maksymalnie wynurzone, puste zbiorniki, niewiele wyposażenia). Ale po jaką cholerę te konstrukcje?
grenadier Posted February 2, 2004 Posted February 2, 2004 a może poprostu by z góry nie było go widać, jeno jakieś molo... :)
woyta Posted February 3, 2004 Posted February 3, 2004 To jest niemiecka Wunderwaffe - okręt podwodny z napędem na baterie słoneczne. Przydatne do operowania w rejonie mórz południowych z dala od źródeł paliwa, a w szczególności do pływania w pełnym zanurzeniu :)))pzdr woyta
dago Posted February 3, 2004 Posted February 3, 2004 mac...powiedz wreszcie co z tymi ubotami...:-). Pozdrawiam
mac Posted February 3, 2004 Author Posted February 3, 2004 Dago, jesteś najbliżej. Okręty zaraz po wodowowaniu ( lub po generalnym remoncie ) zostają postawione w wyznaczonym miejscu portu ( zdala od nabrzeża )gdzie na dnie ułożone są kable do demagnetyzacji. Okręt musi tak postać kilka dni do czsu aż jego pole magnetyczne zostanie odpowiednio zdekompensowane. Jest to bierna obrona przeciwminowa ( miny magnetyczne ). U nas to się nazywa stawianie na beczkach. A konstrukcje to maskowanie. W Gdyni są dwa takie miejsca. pozdrawiam mac
dago Posted February 3, 2004 Posted February 3, 2004 mac, domyslałem się, że to demag" ale te rusztowania zbiły mnie z tropu. Pozdrawiam
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.