Darda Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Troszkę „czepnąłem” się tego zdjęcia z 00:13:00 (te chłopakami we współczesnych spodniach) – ale po przeanalizowaniu wychodzi mi na to, że po pierwsze to nie próba, a po drugie trzeba organizatorom NAPRAWDĘ pogratulować. Czy dobrze się domyślam, że to współczesne WP tworzące „tło akustyczno – pirotechniczne”, przebrane w odpowiednie bluzy, żeby współczesnymi mundurami zbytnio nie razili?
M40 Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Oj, nie zdziwcie się, jak za 5 lat wszyscy będą jechać do Nowogrodu a nie na Bzurę :). Pozdrawiam ;);)
zosieńka Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Darda żałuj że nie widziałeś tego z bliska ułani poprostu fenomenalni, w pełni zgadzam sie z hipotezą ułan kontra broda :-))zapał rekanstruktorów i organizatorów należy cenić, nie zapominajmy również o historii i róbmy wszystko aby to co oglądamy było jak najbardziej wirne faktom, a słowo patriotyzm nie będzie nam obce
ubenfurer Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Darda Teraz się rozumiemy....Czy dobrze się domyślam, że to współczesne WP tworzące „tło akustyczno – pirotechniczne”, przebrane w odpowiednie bluzy, żeby współczesnymi mundurami zbytnio nie razili?"zgadza się
Babinicz Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Kto wie,wcale bym się nie zdziwił po tym co widziałem,ale jeśli tak ma być,to niestety te drobne wpadki będą zwracać na siebie uwage i szarża 100 koni tego nie zmieni,krzyże za 39 rok oraz kawaleryjskie chełmy można eliminować i wyjdzie to tylko na plus dla całej imprezy ,a wpadki nie zdażają się-tylko tym co naprawde nic nie robią.Pozdro dla brodacza z poobijaną głową swoją drogą twardziel.A wracając do Bzury to okolice Nowogrodu 100 razy piękniejsze
sallah_al_din Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Witam, jestem nieśmiałym, może nieco miłosnikiem II wojny, ze szczególnym uzwględnienim Września. To mój pierwszy post na tym forum więc mam nadzieję, że nie zostanę od razu skrytykowany. Niestety nie miałem okazji widzieć waszej inscenizacji, bo za późno się o niej dowidziałem. A szkoda bo daleko nie mam. Chciałbym jednak wspominieć o paru kwestiach, które wraz z rozwojem rekonstruckji histroycznej w Polsce wyrastają jak grzyby po deszczu i mocno wykrzywiają historię, niestety na jej niekorzyść. Ogólnie gratuluje pasji, poziomu zorganizowania, zakresu włożonej własnej pracy, czasu i środków. To chwalebne i godne naśladowania. Wobec dyskusji, czy kłotni jaka się tu pojawiła chciałbym jednak zasygnalizować kilka kwestii, których dopracowanie wydaję się być szalenie ważne z punktu widzenia historii. Proszę, nie odbierzcie tego źle - chodzi mi jedynie o zgodność z faktami - albowiem to w jaki sposób Wojsko Polskie jest przedstawiane na inscenizacjach wywiera trwały wpływ na ludzi, często niechętnych (w przeciwieństwie do pasjonatów jak ja czy Wy) na pogłebianie wiedzy przez czytanie szczegółowych publikacji. Moje uwagi głównie odnoszą sie do prezencji strony polskiej, albowiem na niemickiej zupełnie się nie znam. Nie chodzi o jakąś prowokacje. Przyglądając się zapretentowanym zdjęciom nie sposób nie zauważyć na nich rażących wręcz błedów, tyczących się umundurowania i wyposażenia wsród osób, odgrywających postaci żołnierzy WP z 1939 roku. Swoje uwagi podam na konkretnych przykładach - nie traktujcie tego jako osobistych wycieczek, nikogo z Was nie miałem okazji póki co poznać i absolutnie nie o to chodzi. Sądze jednak że warto wspomnieć o rzeczach tak luczowych z punktu widzenia historii, a o których się zdajecie (patrzac na materiał fotograficzny) nie mieć do końca świadomości. A więc po kolei:1) Nie jestem w stanie pojąć jak można w taki sposób prezentować wizerunek kawalerii z realiów września 1939. Obraz ułanów w garnizonowych mundurach, z patkami, odznakami pułkowymi na piersi w okopach jest tak absurdalny,że aż nie idzie uwierzyć, że to co widać na zdjęciach to prawda. Kawaleria polska poszła na wojnę w mundurach polowych. Wszelkie odznaki, odznaczenia, numery pułków na naramiennikach to czysta fantazja. Koontynując temat równie nierealna jest kombinacja munduru galowego z wyposażeniem polowym. Tak się nie noszono. Albo mundur garnizonowy z okazji świeta i wyposażenie defiladowe", albo mundur polowy i pełne wyposażenie polowe. Nie mogło być mowy o jakiś półśrodkach.Przyklad: https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum17/d.jpgJak tak można odtwarzać ułanów ? Mix mundur galowy i realia walk 1939 nijak tu nie pasują. Pasy na przysłowiowych jajach, zupełnie luźne. Ładownice po bokach. Hełmy wzoru nieużywanego w 1939 roku w WP. Dodatkowo aż kole w oczy jakaś bezsensowna ojówka" na pasie starszego Pana po prawej. Do tego rozpiety kołnierzyk. Panowie trzeba chcieć, nie tylko się przebrać - dla wzoru ppokaze fotke piechoty z tej samej imprezy - mimo wielu braków w sprzecie Ci dwaj koledzy starają się jak mogą żeby wyglądać poprawnie i im się to udało (https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum17/1_copy29.jpg). 2) Polowe stanowiska ogniowe piechoty i kawalerii są wykopane w nieregulaminowy sposób i w takim ustawieniu szybko sporowadziły by zagładę na załogę. Rozumiem, że wynika to z koniecznych uproszczeń pod kątem widzów ... ale, no własnie ale. Podobnie kwestia kozłów" - nie każdy byłw wojsku ale są ogólniedostępne instrukcje i można to zrobic szybko i poprawnie w krótkim czasie - efekt nie przypomina suszarki do bielizny.3) Tyle lat walczono z mitem szarżującej na lance kawalerii (głupiej i tepej" jak mawiali Niemcy) - a to kolejna rekonstrukcja w tym roku na której mamy okazję zobaczyć jak polska kawaleria atakuje niemiecką piechotę (poważnie okopaną terenie) defilując wpierw pod jej bokiem, a poźnmiej atakując szarża na lance na ura-burra. Panowie litości. Takie akcje to się skończyły z krucjatami tysiąc lat temu. Kawaleria tak nie walczyła. Moim, prywatnym zdaniem taka forma prezencji wrecz uwłacza tradycji pprzedwojennej kawalerii i ją ogłupia. Atak czterech konnych, w mundrurach galowych z odnzkami na piersi to jakaś chora paranoja. Wstyd wręcz. Przecież ten efektowny moment szarży kawaleryjskiej można pokazać osobno, jako niezwiązany z inscenizacją element. Ot, osobny pokaz szarzy, a pozniej normalna rekonstrukja w której kawaleria walczy spieszona, w mundurach polowych i robi to tak jak w 1939 roku. Pomijam fakt, ze atak przeprowadzony w ten sposób zakończyłby się masakrą konnicy.4) Brody, wąsy, włosy ... https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum17/1_copy33.jpg - zupełna abstrakcja w takiej kompbinacji stopnia i jednostki. Tak nie było. Razi w oczy taka niezgodność. Znów uwaga o mixie mundurów - jeszce z oznaką pułku na pagonie ... ehhh ... Ogólna rada - proponuje zgłebic nieco regulaminów słuzby wewnetrznej i koszarowej przedwojennego WP - tam jest wszystko o włosach, wąsach i brodach. Na pewno sie przyda. 5) Inne uwagi: https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum17/2_copy23.jpg chwalony niedawno żołnierz piechoty przypiał sobie nagle odznake pułkową do munduru polowego. W czasie pokoju pare dni paki. Jak to możliwe że szeregowiec nosi odznakę emaliowaną w wersji oficerskiej ?Uwag jest oczywiscie wiele wiele więcej, staowią one jednak juz detale o ktorych się powinnismy martwic gdy się pokona w.w. błedy. Pamietajcie chodzi o oddanie hołdu przeszłości, skłonienie widzów do zadumy nad tym co się działo w 1939 roku na naszej ziemi. Powinno się unikać atmosfery piknikowej i dowolności czy zbyt duzych uporszczeń. Przykładem niech bedzie dziecko, ktore mogło widzieć tąinscenizacje. Będzie pamietać przez długo że polska kawaleri leciała na okopanych niemców z dzidami" jak średniowieczni rycerze, albo siekła szablami. I później się będzie smiał z kolegami na podwórku z tego ... Przemyślcie to :)Pozdrawiam i ponownie chylę czoła przed Waszym wysiłkiem.
ubenfurer Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 tego na rekonstrukcjach nie powinno zabraknąć
ubenfurer Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 to dlatego czasem można wykopać podstawę od moździerza :)
ubenfurer Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 chwilowy odpoczynek po zdobyciu schronu , ostatnio tzn.parę dni temu na ebayu było oryginalne zdjęcie tego schronu podczas oprużniania go przez niemców ,niestety za brakło mi kasy na jego zakup ,może ktoś z forumowiczów macał w tym palce??:)pozdrawiam
ubenfurer Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 zdobycie stanowiska ckm i obsadzenie okopu przez jednostki niemieckiepozdro
losiu2 Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 świeny wpis sallah_al_din'nie - impreza ma duży potencjał (miejsce, piechota wygląda naprawde porządnie) jeżeli organizatorzy wyciągnę wnioski, dokonają małych poprawek, będzie naprawde znacząca impreza w sezonie.BTZ odnośnie piechotów - wszystko cacy, wyglądają naprawde dobrze, ale za pas od Mausa trzyma się na wysokości ładownic ;-))
zosieńka Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 sallach_al_dimpozazdrościć odwagi w tak szczerych wypowiedziach co do umundurowania i znajomości regulaminu z WP;być może się powtarzam, ale słowa:Pamiętajcie chodzi o oddanie hołdu przeszłości, skłonienie widzów do zadumy nad tym co się działo w 1939 roku na naszej ziemi..." powinny skłonić do refleksji organizatorów rekonstrukcji kiedy będą planować kolejna rekonstrukcję za rok, mam taką nadzieję :-) i że ta kolejna będzie lepszaŻyczę powodzenia
robo01 Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Witambyłem uczestnikiem i jednym z organizatorow tej imprezy.Sama bitwa niesamowite wrażenie zarowno dla nas ale i dal publiki.Z uwag krytycznych napewno wyciagniewmy wnioski na przyszlosc ,zeby za rok bylo jeszcze lepiej.Wspolnie z kolegami z Grupy włożylismy w przygotowania ogrom pracy ,dziekuje wszystkim tym ktorzy to zauważyli.A poniżej dwie fotki/wzięte z innego watku/ z września 1939r dedykowane Panom wszystkowiedzącym /i sa patki i medale i odznaki pułkowe/ :):):)
robo01 Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Dziękuje wszystkim uczestnikom przybyłym na Rekonstrukcję ;Chłopakom z 9PSK z Grajewa i Ełku, motocyklistom z Białegostoku,lotnikowi,chłopakom z Sokołki,Bielska podlaskiego,Grabowa ,Ostrołęki.Przepraszam jeśli kogoś pominołem.
sallah_al_din Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Kolego Robo01 :)Znane przysłowie mówi, iż dobrze jest znać regułę, aby móc wskazywac wyjątki. Czynienie zaś na odwrót jest nierozsądne. W tym konkretnym wypadku wypadało by poznać proste i przejrzyste zasady mundurowe panujące w WP w okresie 1938/39, oraz zasady noszenia odznaczeń (np. w zależności od stopnia) a póżniej wedle tego zadbać o detale rekonstrukcyjne. Nie na odwrót. Droga rzucania przykładów z kosmosu prowadzi do nikąd.Cóż bowiem pokazują zaproponowane przez Ciebie potwierdzenia ? Co one mają pokazać ? Pokazujesz zdjęcie Niemców złapanych podczas walk w Warszawie a na nim dwóch polskich wartowników, z jakiejś tyłowej jednostki mobilizowanej w trakcie w oparciu o garnizony Warszawy. Dosoknale to widać - stare francuskie karabiny i wydane zapewne z braku czegokolwiek innego czapki garniznowe. Zwróć uwagę, że ci wskazani przez Ciebie żołnierze nie noszą patek w służbie polowej. Za to sędziwy podoficer z boku,być może rezerwista stoi sobie spokojnie w mundurze służbowym a nie polowym. To zapewne wynik tego, że w Warszawie w czasie walk nie wszyscy żołnierze mieli przydziały liniowe i nie wszyscy walczyli w polu". Cięzko natomiast spodziewać się tego po pułku ułanów, który zmobilizowany został normalnie i wysłany w pole przed wybuchem wojny - po czym po iluś tam dniach zawieruchy wojennej wpada do Nowogrodu bronić pozycji. Propo drugiego zdjęcia - pokazujesz wyższych oficerów Wp w strojach polowych - Ci także jak to ładnie widać nie noszą patek, bo te jak to starałem się neutralnie napisać wyżej były zarezerwowane na świeta, czy sytuacje pozasłużbowe i ew. garnizonowe. W polu nie miały prawa bytu w roku 1939. Jak mówiłem warto poczytać przepisy mundurowe itp ... wtedy unikniemy takich pomyłek jak przyrównanie wyglądu oficera w stopniu pułkownika na przedwojennych manewrach, do postaci ułana (szeregowca kawalerii) po kilku dniach wojny w 1939 roku.pozdrawiamwszystkowiedzący"
schutze Napisano 11 Wrzesień 2006 Napisano 11 Wrzesień 2006 Kolego sallah_al_din czy mógłbys do mnie sie odezwac na maila? mam kilka pytan odnosnie umundurowania widze ze siedzisz mocno w temacie. Co do rekonstrukcji to nie wnikajmy trzebabyło być na miejscu i po prostu obejrzec widowisko i na chwilke wyłączyć" swoja wiedze na temat umundurowania itp. Pozdro
ubenfurer Napisano 12 Wrzesień 2006 Napisano 12 Wrzesień 2006 panowie i paniemam nadzieje że to co napisał sallah to czyta duża większość forumowiczów , kolejna taka impreza w Polsce już niedługotakże życzę rekonstruktorom bardzo wiernego przygotowania do kolejnych inscenizacji :)pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.