Skocz do zawartości

zalegalizowanie poszukiwań na polach?


Anielskooki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
Ostatnio obiło mi się o uszy,że w Warszawie jest jakaś fundacja ekologiczna,która wydaje papiery upoważniające do poszukiwania(pozyskiwania,sprzątania)ołowiu z pól.Podobno mając taki dokument można kopać(w granicadh rozsądku)i wszelka kontrol może nam skoczyć pod warynkiem że znzleziony ołów oddamy do utylizacji.Czy ktoś słyszał coś na ten temat?Bo chyba było by miło posiadać taki papier.
Anielskooki
Napisano
nic takiego nie slyszalem, ale to by bylo piekne gdybysmy mogli chodzic po polach z piszczalkami i nikt nie moglby nam nic zrobc:) to by bylo wrecz swietne:D jak ktos cosik wie na ten temat niech poda jakies szczegoly:D
pzdr.
Dawid
Napisano
PS to chyba POSZUKIWANIESKARBÓW (wpisz w google) a KOCIO to pewnie jeden z forumowiczów ;)

Czy dobrze wydedukowałem? Jeśli nie, to niech mnie ktoś poprawi.
Napisano
litości!!! kto takie bzdury rozpowszechnia? Gdybym miał pole i zasadziłbym na nim ziemniaki i złapał gościa który na nim doły ryje bo ekolog dał mu pozwoleństwo to bym się nieźle wk...
Już Pawlak powiedział:Miedza sweta rzecz.
I tego sie trzeba trzymać. Prawo własnosci można ograniczać tylko ustawami i wyrokami sądów. Jeśłi ekolog ma taką ustawę i upoważnienie do wykonywania zapisów tejże to wszystko jest OK, ale głowe dam ze takiej ustawy nie ma bo za zniszczenia w trakcie takich poszukiwań organ wydający pozwolenie musiałby płacić odszkodowania a jeśli odszkodowania to wyceny a jeśli wyceny to uprawenieni rzeczoznawcy itd itd itd.
Słowem bzdury.
Napisano
Rob- tylko idiota kopie na zasianym, czy zasadzonym polu poza tymi przypadkami można chodzić prawie do woli, ludzie się nie czepiają jak im się pracy nie niszczy.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie