jotes Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 Byłby mniej kontrowersyjny, gdyby nie los poprzedniej Pantery. Cóż, było minęło. Tak skończyła nie najgorzej, myślę że za lat parę będzie mimo wszystko przyjemnie na nią popatrzeć (zwłaszcza jak zrobią takie cacko jak tę 222-tkę).A ile wyciągnięto Panter w Polsce? Chyba nie za dużo, bo fant duży, często wystawał z wody to i szybko je uporządkowano po wojnie. Ja wiem tylko o tej Cz. Nidy, tej z MWP i to wszystko jeśli chodzi o kadłuby. Po za tym wiele mniejszych lub większych części. Coś jeszcze? Raczej marne szanse.http://www.tc.ciechanow.pl/arch/991005/czolg.htmEkipa ta sama, ale chyba tutaj nie o Panterę chodziło, jeśli dobrze pamiętam?Pzdr,jotes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 Nie chcę być rzecznikiem H. Gralca i wiem że sam napisze o swoich planach, lecz chcę zapewnić że Henryk Gralec nie jest człowiekiem znikąd i że nie udziela się na forum to nic nie znaczy. Zapraszam na Moto Weteran Bazar w Łodzi, gdzie zawsze ma duże stoisko reklamowo-wystawowe, jest on ogólnie znany w środowisku kolekcjonerów niemieckich poj. militarnych. Giełda staroci w Kielcach niestety nie jest miejscem gdzie ktoś z branży poj. mmilitarnych zjawić się musi, a Motobazar nim jest. Podobnie z tym forum, z całym szacunkiem dla jego uczestników, nie jest ono czynnikiem opiniotwórczym. Uważam, że Heniek przeciera szlak prywatnym kolekjonerom i jestem pewny że z żadnym znaleziskiem wyciągniętym przez niego nic się nie stanie. Zamiast wydawania sądów proponuję sie zastanowić czy nie działacie na zasadzie psa ogrodnika. Patrzcie jakoś na zachodzie to działa, są prywatne kolekcje i na zlotach można zobaczyć coś ciekawego, tylko u nas mamy złom w państwowych muzeach, a na zlotach oglądamy rosyjskie gaziki i T-34.Pozdrawiam Robert Lewszyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 Super. Podobnie jak w przypadku dziennikarzy i pana L. od Muzeum Orła Białego zarzuty przedstawione, wyrok wydany, zostało tylko utopić albo w odruchu daleko posuniętego humanitaryzmu rozstrzelać i to najlepiej przed wydobyciem, bo przecież Gralec to na pewno złodziej a jego muzeum to ściema, 3x przekręt, a tak w ogóle to jakiś koleś, pewnie dresiarz bo skąd ma kasę na wydobycie Pantery. Wbrew temu co niektórzy piszą bacznie obserwuję forum i jak do tej pory to słyszałem same jęki że Państwo Polskie w osobie urzędasów" nic nie pozwala zbierać (oczywiście tego co Wy wszyscy chcielibyście mieć, najlepiej na chodzie), nic nie pozwala wyciągać i mieć w kolekcji. Na tym właśnie forum jęczycie, że w bagnie stoi czołg i kilkadziesiąt osób doradza jak go wyrwać bez asysty prokuratora, a najczęściej się okazuje, że to i tak fatamorgana. Ja natomiast wymyśliłem jak to zrobić w pełnym majestacie prawa, czyli rozmawiać z urzędnikami za pomocą przepisów, które sami wymyślili lub nasza chluba narodu" w składzie czterystu ileś tam klepnęła i wysmażyła jakąś ustawę.Zajęło mi to z okładem trzy lata pisania ( ale nie na forum tylko do urzędow) ,łażenia, upierdliwych rozmów z różnymi urzędnikami, którzy notabene zechcieli zrozumieć faceta, który za własne pieniądze ( prawda że pieprznięty) chce wyciągnąć jakiś złom, postawić go tam gdzie są ludzie, a może kiedyś nawet uzupełnić braki i odtworzyć wygląd( pozdrawiam wszystkich, którzy wpadli na to - prawda jaki iloraz- że Pantera wyląduje w Stanach i klient juuż czeka i sika z niecierpliwości). Takiego zrzyna jaki jest w Nidzie to Jankesi mają w du... Aha, żeby nie było to Pan L. już wycenił cacko. Od soboty co artykulik w prasie to cena rośnie.Muszę go zatrudnić jak chłop przejdzie na emeryturę jako jasnowidza bo ktoś tam zdaje się napisał ile jej widać z wody. Nic dziwnego jeżeli 10 cm ( tyle jest nad nią wody) w prasie słowami Pana L. Dyrektora warte jest całe półtora metra, bo tyle nurkowali goście do Pantery, to nic dziwnego że cena rośnie w postępie geometrycznym.Po przeczytaniu wszystkich postów przed i po Darłowie, stwierdzam bezdyskusyjnie, że niczym się nie różnicie poza jednym, może dwoma wyważonymi głosami od Pana L. Dziennikarzy nie biorę pod uwagę bo oni są w pracy, a niestety płacą im za wierszówkę. Krótko mówiąc zawiść, zazdrość że on może a ja nie i mentalność psa ogrodnika. Bardzo mi się spodobał zarzut że koleś nie widzi mnie handlującego na giełdzie staroci w Kielcach choć podobno jestem z Kielc.Faktycznie kolesie w majtach handlujący bagnetami i łuskami mnie nie interesują. Lubię poważniejsze tematy.Jeszcze inny uwierzy jak mu pokażę kolekcję. Już paru ludzi w Polsce pokazało, a potem zostały im fotki na pamiątkę, jeżeli je w ogóle zrobili. Moja kolekcja to moja sprawa i moich zaufanych przyjaciół, którzy mogą potwierdzić jej istnienie, a Ty widocznie ich nie znasz, bo gdybyś znał kogoś poważnego z branży toby Ci powiedział. Dobra, na razie starczy, gmerania kijem w mrowisku. Ustalmy, że nikogo nie chciałem urazić ( to tak na marginesie żeby oszczędzić niepotrzebnych animozji i bicia piany a skupić się na temacie). Jeżeli wytrzymam to zaraz zakładam posta i wywalam całą prawdę o Panterze i Muzeum Motoryzacji. Po prostu jestem zmęczony po Darłowie i chce mi się spać.Jeżeli usnę przy klawiaturze to poczekajcie na nowy post do jutra. Ten ma już stanowczo za dużo bicia piany. Aha, Ci co pamiętają to w ubiegłym roku o tej porze broniłem zarzutów pod adresem MWP po wyciąganiu Sd.Kfz 7/2, którego dla tego właśnie Muzeum wyciągnąłem z Pilicy. To tak na marginesie. Sorry za ewentualne literówki, ale mogło mi umknąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
polsmol Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 Teraz dopiero robi się naprawdę ciekawie ;)A jeżeli czymś uraziłem to przepraszam. Niestety cała moja wiedza w temacie panter itp. pochodzi z tego forum. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vonadamski Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 Witam!!!Panie Henryku.Niech mi Pan powie co nas ma ucieszyc w tym ze ma Pan kilku kolegow ktorzy znaja pana kolekcje??? W tej sytuacji moge stwierdzic ze tylko Ci koledzy beda mieli moznosc ogladania tego zrzyna". Gdzie jeszcze w Polsce, w jakim muzeum jest taki zrzyn zeby go mogl obejzec prosty Czesio z Rubczy Mniejszej??? Nie mozna porownac kolekcji wiekszosci z osob na tym forum z kolekcja ktora ma pan zamiar (byc moze) zalozyc. Wiekszosc osob ma rzeczy ktore sa czesto spotykane i we wszystkich muzeach je mozna ujzec. Pan panie Henryku chce wyciagnac Pantere ktora nie ma swojego odpowiednika w Polskich muzeach. I tu jest bol.Nie wiem nie znam Pana osobiscie choc wiem o Panu wiele ale moze porwal sie pan na zbyt wiele. Ktos powiedzial prawde ze powinny pana zainteresowac najpierw zwykle 34 pokazac to a dopiero wtedy starac sie o Pantere jakby nie bylo w pewnym sensie panstwowa. Pokaze Pan ze jest spoko, wtedy nikt nie powie ze chce pan zrobic to czy tamto ze zrzrynem z okolic Kielc". Czyz nie mam racji???Z powazaniem vonadamski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PATRON Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 Witam,Szanowny Panie Henryku,proszę nie traktować mojego wystąpienia jako przytyku ale jako próbę wytłumaczenia Panu zaistniałej sytuacji.Nie jestem pisarczykiem rozliczanym z wierszówki, to po pierwsze.Nie jestem kolekcjonerem pojazdów pancernych, to po drugie, Jestem szarym żuczkiem takim jak 99 % ludzi na tym forum. I niestety ubolewam nad faktem że nie istnieje w naszym kraju muzeum godne zaufania czyli z naszego codziennego punktu widzenia muzeum bogate, piękne i rozsądnie zarządzane, oraz oddane sprawie pozyskiwania zabytków i ich eksponowania.Ja Pana nie znam tak jak wielu innych na tym forum, ale chyba właśnie na tym polega Pana problem z przyjęciem przez ludzi... Pan jeszcze nie udowodnił światu (czyli tym szarym żuczkom jak ja) że pan naprawde chce coś dobrego zrobić w kwestii pozyskania eksponatów do kolekcji muzealnej.Jeśli za kolekcję muzealną uważa Pan samochody, motocykle bądż licho wie co Pan tam jeszcze ma, którą pokazuje Pan swoim kumplom przy piwku, to sorry ale mój szacunek dla Pana jest taki sam jak dla pospolitego dresiarza" - to pana określenie. Jeśli ja powiem dzisiaj że zarejestrowałem muzeum i mam zajebistą kolekcję monet antycznych którą widziało 23 osoby co do mnie przychodzą na browar raz do roku to nabierze Pan do mnie szcunku????? Nie wydaje mi się..... Po prostu my (forum) Pana nie znamy a Panterek (nawet w formie gruzu - jak to pan określa) nie ma w Polsce tyle co kartofli na polach i każdy kto w jakiś sposób integruje się z tym środowiskiem stara się wystąpić w obronie tego eksponatu. Dotyka mnie Pana pierwsza wypowiedź na tym forum z pozycji siły i ataku na forumowiczów, zamiast pokazać Pana pozytywny stosunek do ludzi, którzy jak rozumiem mają w przyszłości odwiedzać Pana muzeum (chyba że dalej kwestia piwka i indywidualnych zaproszeń)powiedział im Pan żeby odpier....się od Pana planów bo i tak Pan zrobi co będzie chciał bo ma Pan dobrych prawników co Panu załatwili zezwolenia na to czy tamto........No niech Pan sam powie czy to jest wporząku ja się Pan zaprezentował??????Proponuję jeszcze zatrudnić specjalistę do Publik Relation :-)PS: również przepraszam za ewentualne błędy ale też jestem zmęczony:-))))))PZDR PATRON Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 30 Czerwiec 2003 Share Napisano 30 Czerwiec 2003 jestem za i trzeba nam wiecej takich osob jak pan Gralec, ma pieniadze, checi, pasje, niech zbiera w czym problem ze nie mozna tego zobaczyc ,a moze dlatego ze dla prywatnych kolekcji nie ma w naszym kraju klimatu nie po to czlowiek wklada tyle czasu i energii zeby przyszedl ktos i mu to zabral a wy drodzy poszukiwacze popierajcie takich ludzi bo sami chodzac po lesie z wykrywaczem jestescie prywatnymi osobami i chcecie by to co zostalo znalezione bylo wasza prywatna wlasnoscia mam nadzieje ze panu sie uda powodzenia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Nie chce nic insynuowac , ale mam potwierdzenie , ze Pantera ktora ma jeszcze w tym roku trafic do kolekcjonera w Texas'ie ma przyjechac z Polski via Litwa.Byc moze jest jeszcze jedna , o ktorej nikt nie wie?Kto wie - wszystko jest mozliwe...PozdrowieniaGrendel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jotes Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Ciężko coś takiego utrzymać w zupełnej tajemnicy, ale teoretycznie jest to możliwe. Sprytny ten manewr z Litwą ;-) Mogłoby to przy okazji sugerować Mazury? Niedawno stamtąd wyjechał przedni pancerz Pantery G.Pzdr,jotes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Coś niecoś słyszałem na temat wypożyczania do muzeów różnych fantów (np. monet). Konia z rzędem temu, kto dostanie z powrotem, wszystko to co wypożyczył na wystawę. Podmienianie na gorsze egzemplarze jest nagminne. Nie dziwi mnie, że pan Gralec nie ujawnia swojej kolekcji. Jeden muzealny oszołom i , tak jak pisze, zostały by mu tylko zdjątka.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Ciekawe kto w tej chwili jest właścicielem Pantery. Starosta? Wojewoda? czy Woj. Konserwator Zabytków? Gdyby to odemnie zależało to prawo do wydobycia czołgu dałbym państwowemu muzeum. Mimo wszystko daje ono większą gwarancje że Pantera zostanie w Polsce i z czasem będzie doprowadzona do odpowiedniego stanu a przy tym będzie ogólniedostępna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Kolego les, nie łódź sie. Po pierwsze nigdy nie zostanie odrestaurowana, po drugie nawet nie zostanie zabezpieczona.Panowie pracujący w muzeach nie mają środków i często chęci na dopilnowanie sprawy. Panstwowe muzeum jest gwarancją tylko tego, żezłom pozostanie w Polsce. Jeśli ciągle w Polsce będzie panować psychoza strachu przed wywozami, to u nas nigdy nic interesujacego nie zaistnieje. Jeśli Heniek przegra sprawę Pantery, to ja to wszystko p.....lę i rzeczywiście sprzęty z mojej kolekcji będzie można zobaczyć na fotkach z zagranicznych zlotów.Panowie, zastanówcie się. W tej chwili jest pierwszy przypadek legalne gowyciągnięcia sprzętu przez osobę prywatną. Nawet jak ta pantera pozostanie zrzynem, następne fanty zostaną odrestaurowane. Co do wywozu sprzetuprzez osobę która otrzymała legalne pozwolenie, to jest tak jak z bronią . Jeśli masz akieś żelazo schowane w piwnicy i nie masz na nie pozwolenia, to siedzisz cicho i cieszysz sie nim. A jak sobie załatwisz pozwolenie, to nie jesteś już bezimienny i wszystkie nielegalne sztuki to już zbyt duże ryzyko, a nawet jak ktoś strzela petardami koło twojego domu, to jesteś zesrany że zaraz przyjedzie policja bo ktośdoniósł że strzelasz z broni.Łatwiej jest coś wywieżć osobie bezimiennej, a nie komuś kto uzyskał pozwolenie na wydobycie i ma zarej. muzeum.Robert Lewszyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 A propo Panstwowe muzeum jest gwarancją tylko tego, że złom pozostanie w Polsce." - podobno MWP w Warszawie stało się uboższe o jeden lub dwa Sdkfz 251 , wie moze ktos o tym coś więcej ? A w kwestii rozmowy prowadzonej na forum - w końcu ktoś (osoba prywatna) ma szanse LEGALNIE wyciągnąć coś ze sprzętu na terenie Polski - tak trzymać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Panie Henryku !Proszę się nie bulwersować. Temat tej Pantery" jest bardzo ciekawy i każdego interesuje dalszy los wyciągniętego zrzyna". Bardzo dobrze ,że wytłumaczył" pan jak się sprawy mają-być może pański przypadek uczciwego podejścia do sprawy w tym popieprzonym kraju będzie chlubnym początkiem. Chciałbym się zapytać co pan dalej zrobi z tym wrakiem? Gdzie będzie można go obejrzeć ,skoro pańska kolekcja to pańska sprawa i pańskich zaufanych przyjaciół. Dlaczego nie chce pan jej pokazać? Co oznacza stwierdzenie: ...Już paru ludzi w Polsce pokazało, a potem zostały im fotki na pamiątkę, jeżeli je w ogóle zrobili..." Boi się pan kradzieży swojej kolekcji? To niech sie pan chociaż pochwali co wchodzi w jej skład ,albo zrobi fotki i chciaż w Galerii ludziska z szeroko rozwaloną paszczą pogapią się. Domyślam się że to pierwszej klasy cacka-stąd cała ta troska. Nie powiedziałem ,że nie widzę pana na giełdzie w Kielcach handlującego" ,tylko poprostu o panu nie słyszałem.A co do tego że nie interesują pana kolesie handlujący bagnetami i łuskami powiem tyle: nie każdy ma tyle hajsu żeby kolekcjonować pojazdy militarne". No chyba że modele...z poważaniembjar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoony Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Lewy a ten krad co stal na bajslu w styczniu to nie jest import???Stanowisko istotnie DUZE przyczepa 2 kola napedowe od rodziny panzer III/IVKawalki gasienic i pojedyncze ogniwa od pantery tygrysa i czegos jeszczeI tablica ze zdjeciami wydobycia sdkfz 7Faktycznie informacja ze to jakies muzeum wisiala A co jest czynnikiem poiniotworczym prasa ???????????????Pan Gralec dziwi sie pan bywa pan na forum i ani mru mru Trzeba bylo odrazu napisac co i jakPana kolekcja pana sprawa ale to RZADNE MUZEUM Nie wiemy jaki zrzyn jest w nidzie moze nas pan oswieci Ale jesli jest taki jak ten poprzedni to cos mi tu nie pasujeOdwolujac sie do 7 to jakos nie podjol pan wtedy dyskusji tylko sie przejechal miedzy innymi pomnie A ta dyskusja to najleprze co sie moglo zdazyc juz niczego noca sie nie wyrwie bedzie kupa zdjec i nie bedzie problemu ze cos gdzies zginelo podrodze Les jestes naiwny jak dziecko jesli myslisz ze panstwowe muzeum cos odnowi Tylko wlasnosc prywatna moze cos zdzialac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akagi Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 nie w temacie - Janusz , na Boga, albo nic nie pisz, albo zacznij pisać po polsku, bo to powyżej to bełkot, tego się nie da odczytać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!przepraszam za wtrącenie, ale chciałbym rozumieć co czytam.z poważaniemJacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dundee Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Naprawde fajny temat. Sam zbytnio sie pojazdami nie interesuje, ale chyba zaczne :)Moje dwa grosze odnosnie wypowiedzi Pana Henryka:super, ze jest pasjonatem ..i to takim, ktory cos robi w tym kierunku i ma jakies osiagniecia tylko powinien troche bardziej szanowac zwyklych-szarych poszukiwaczy, kolekcjonerow. Nie wszystkich stac na to by szukac i zbierac czolgi. Ostatnio trafilem czesc zamka z kapiszonowca lub skalkowca i DLA MNIE wlasnie to ma duza wartosc (nie materialna) a nie jakis zlom czolgu.Czy jestem gorszy !!!!????Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 hm.. 50-lat komuny zrobiło swoje. Prywatne ..bee. Panstwowe cacy . Ile to lat mineło od wyciagniecia hetzera. CZy coś wydarzyło się w tym temacie..tak , narazie został pomalowany ( he,he ) A przeciez mozna byłoby poszukac brakujacych czesci, blach.. czy to na giełdach czy tez u kolekcjonerów itp.. i uzupełnic ! Czy za taką sytuację, mozna zrzucic na brak funduszy ( co do konca nie jest prawda - porozmawiajcie ze znajomymi muzealnikami - ile to np.kopi odznak kupiono za horendalne pieniądze )czy też na niedowład organizacyjny i biurokratyczny. jaki los czeka hipotetyczną panterę, gdy trafi do polskiego muzeum - niestety lata rdzewienia na powietrzu ( chociarz widac swiatełko w tunelu - ostatnia wystawa w MWP ). Może trzeba dac szanse prywatnym kolekcjonerom - mam już dośc oglądania na zlotach T-34 i czeskich hanomagów !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Co do sprzętów z importu,opisałem tylko to co przywiozłem lub posredniczyłem. Masz rację, jest kettenkrad kupiony od Carla Breuera. WRESZCIE JAKIEŚ ROZSĄDNE POSTY!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 rajcujecie sie takim zrzynem.." a takie rzeczy sie wyciąga z wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 a kuku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okejos Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 wcale nie było tak cięzko wyjąć..... podobno :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jotes Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Ale to w Austrii, a nie w Polsce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 EEEEEE Jotes cała zabawe popsułeś eeeeeee a juz miałem nadzieje na zryw w narodzie eeeeee Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thor65 Napisano 1 Lipiec 2003 Share Napisano 1 Lipiec 2003 Nie załamujcie nadzieji ,może w Koziej Wólce gdzieś w POLSCE czeka takie cacko na swojego odkrywcę.Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.