R51 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Trochę mnie ogranicza komputer i skaner z jakiego tutaj korzystam. Dwa ostatnie zdjątka pochodzą z książki Jeana de Lagarde German soldiers of WW II" a te rysunki powyżej z Ospreya.
R51 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Tu się skaner mało spisał, ale to właśnie plecak artyleryjski z integralnymi szelkami (bez możliwości odjęcia) i bez kieszeni zewnetrznych (co było jego charakterystyczną cechą)
R51 Napisano 11 Luty 2006 Napisano 11 Luty 2006 Różnice kształtu kieszeni, obszyć, wzmacnienie dziurek nitami kaletniczymi, różnice w kolorze materiału, czy wręcz w jego gatunku, nawet brak oczek dla A ramy są wynikiem różnic wynikających z mnogości wytwórców, oraz problemami z jakimi borykali się w czasach wojny, kiedy każdy towar był reglamentowany. Podobnie ma się rzecz w przypadku mundurów. Konkretne modele swoją drogą, natomiast różnice wykonania olbrzymie.Pozdrawiam
michalczewski Napisano 9 Luty 2006 Napisano 9 Luty 2006 No wlasnie, nie wszystko co jest granatowe musi byc odrazu LW.
R51 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Zreasumujmy; plecak jednostek górski wz 31 z dużą kieszenią zewnętrzną pośrodku i z integralnymi szelkami istnieje sobie niezależnie, kiedy cała reszta armii niemieckiej lata z tornistrami wz 39 i 34. W lutym roku 1940 opracowany zostaje plecak tzw. artyleryjski- z integralnymi szelkami i pozbawiony kieszeni, ma także mniejsze rozmiary od plecaka wz. 31. W końcu roku 1940 opracowany jest plecak dla jednostek mających walczyć na pustyni, posiada odejmowane z reguły parciane szelki, można przyczepić go do reszty oporządzenia. Około roku 1941 pojawia się plecak uniwersalny, noszony początkowo przez jednostki na froncie wschodnim, potem zaś przez wszystkie formacje na wszystkich frontach, także przez jednostki górskie i artylerię, wyjatkiem sa saperzy, którzy od marca 1941 roku noszą własne plecaki szturmowe (jak na zdjęciu wyżej).Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę...Wspierali mnie; Gordon Rottman, Jean de Lagarde, oraz C. A. LeePozdrawiamPost został zmieniony ostatnio przez moderatora mietek 15:57 10-02-2006
R51 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Jeszcze jeden komentarz dotyczący ekwipunku z parcianymi elementami, w kolorze żółtozielonkawym, który uważany jest powszechnie za ropikalny". Po pierwsze duże partie ekwipunku od 1943 roku malowano na ciemnożółto. Po drugie właśnieod 1943 roku zwiększono produkcję ekwipunku parciano- brezentowego (z oszczędności). Plecak z parcianymi szelkami i koloru piaskowego nie musi być tropikalny, podobnie rzecz się ma z A- ramami, troczkami, szelkami oporządzenia itd itp.Pozdrawiam
mietek Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Co do tasmy parciane VS skora to oczywiscie masz racjeGeneralnie wszystko sie zgadza ale:- sa wersje z/bez d-ringow na A-rame- z/bez mozliwosci podczepienia do szelek oporzadzenia- z/bez mozliwosci podczepienia szelek glownych (brak duzych d-ringow)- z/bez obszyciem krawedzi skoranie wspominajac juz o takich drobiazgach jak rozny ksztalt kieszeni (zaokraglone, prostokatne)No i jak to usystematyzowac?No i rownolegle zyjace plecaki Luftwaffe od ktorych tez dyskusja sie rozpoczela.
Klaus BOLS Napisano 9 Luty 2006 Autor Napisano 9 Luty 2006 widac na szelkach dwa nity, z tylu tych nitów są przymocowane paski. Jeden jest urwany, ale widac jego kawałek. Po co takie cos w plecaku?? o to mi chodzi. a na plecaku nie ma żadnych sygnatur. Ani na szelkach ani na skórze mocującej szelki. Plecak jest niebieski, na zdjeciu wyszedł szary.
mietek Napisano 9 Luty 2006 Napisano 9 Luty 2006 Do podczepienia do ladownic, aby je odciazyc. Z A-rama to nie ma nic wspolnego.
Klaus BOLS Napisano 8 Luty 2006 Autor Napisano 8 Luty 2006 Szelki mają tasmy pomocnicze, takie jak w szelkach piechoty, do przymocowania A-ramki. Ale po co takie cos w plecaku?? pozdro
Klaus BOLS Napisano 9 Luty 2006 Autor Napisano 9 Luty 2006 wiem że rama tu nie ma nic do rzeczy, tylko że tak to wygląda, jak paski pomocnicze do A -ramy. ;] a macie jakies zdjęcia jak taki plecak wyglądał podpięty do ladownic.. pozdro
Boruta Napisano 9 Luty 2006 Napisano 9 Luty 2006 Był przypięty do ładownic za te szersze - haki tam powinny być, a te wąskie paski od szelek szły do dołu plecaka.Pozdrawiam
michalczewski Napisano 9 Luty 2006 Napisano 9 Luty 2006 http://www.pandkmilitaryantiques.com/products/luftwaffe%20rucksack.JPG tu lepiej widac
michalczewski Napisano 9 Luty 2006 Napisano 9 Luty 2006 a tak na marginesie do plecakow tak jak do tornistrow mozna przypiac a-rame z przodu.
skumin Napisano 12 Luty 2006 Napisano 12 Luty 2006 Jedynym miejscem gdzie można po tylu latach zobaczyć w tym plecaku orginalną barwę jest klapa - jeśli choć kawałek jest oderwany , Możesz zobaczyć jak wyglądał w czasach swej świetności.Pozdrawiam Skumin.
R51 Napisano 10 Luty 2006 Napisano 10 Luty 2006 Przy okazji dyskusji na temat mocowania A ramy do plecaka, to winno wyglądać to w ten sposób. Kolor granatowy plecaka nie przesądza o jego przydziale do np. Luftwaffe.
Woodhaven Napisano 11 Listopad 2007 Napisano 11 Listopad 2007 Udało mi się odszukać parę zdjęć ..... dla ciekawych
R51 Napisano 12 Luty 2006 Napisano 12 Luty 2006 Na 100%? Po czym wnosisz Sherlocku? Są dwie możliwości, albo oglądałęś ten plecak bardziej szczegółowo niż na zdjęciu i dostrzegłeś pieczątki, albo jest to czysty duch przekory charakterystyczny dla większości naszych rodaków. Nie było plecaków Luftwaffe" jako osobnego madelu plecaka,więc jeszcze raz pytam, skąd taki wnioswek, proszę to jakoś umotywować tekstem, zdjęciem, czy czymkolewiek, nie zaś z pewnością demiurga wyrokować. Pozdrawiam
Pytanie
Klaus BOLS
Co to za plecak, luftwaffe??
53 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.