Skocz do zawartości

Siedziałem w Me-109


Rekomendowane odpowiedzi

Hehe odbiegając od tematu słyszeliście może o ostatnich perypetiach z przetransportowaniem Viggena z lotniska w Krzesinach na teren muzeum:) na szczęście wszystko się udało i jest tam kolejny świetny eksponat

hardy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
z tego co ja wiem od Zbyszka Korneluka to samolot był zgnieciony po samą kabine i pokazywał mi fotki jak to wyglądało podczas rekonstrukcji-moze ktoś posiada te fotki i moze wypłyną gdzieś na forum lub z fundacji.Zbyszek poświęcił trochę czasu ze swojego kródkiego ale jak wspaniałego życia.Ponoc Niemcy uznali tego mesera za jeden z najlepiej zrekonstruowanych Me-109 na świecie jezeli chodzi o autentyczość częsi -załozenia od początku były takie ze ma to być eksponat statyczny a wiec nie do latania-a moze ktoś sie wypowie z muzeum na ten temat-troche czasu juz mineło wiec mogłem coś porzekręcać-pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buehehehehe....strazakwaffe pewnie to był ten okres kiedy Odrywca zamieszczał fenomenalne artykuły o Martynie W...no chyba sam rozumiesz że taka kupa złomu nie mogła z nią konkurować :-)) no i oczywiście sama treść była fascynująca w porównaniu do jakiegoś tam Me ....


PZDR PATRON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz racje PATRON ale nie tylko Martyny W.Bo i coś w rodzaju -,,pastuszek oglądał miejsce na drugi dzień gdzie samolot uderzył w ziemie i ujrzał zabitego pilota który siedział i trzymał jeszcze stery,,czy coś w tym stylu normalnie łezka sie kręci w oku-zostawie to bez k.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh jakby tak jeszcz wyczesali w jakimś jeziorku FW 190,odkupili (mało prawdopodobne)Mustanga od Amerykańców, zrobili to nowe MLP w Krakowie i jakby tak obok siebie stały Spitpife, meser, ten FW, nasza poczciwa jedennastka i np: Szturmikow lub ten Jak z Gdyni, i Mustang to by było prze ultra galaktycznie mega zarabiście ...fajnie:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda do rekonstrukcji całego samolotu nie będzie się nadawał ale sporo fantów do FW, w tym pozostałości silnika, znajdziecie w Kłodawie zawalone w ziemi. Fotki silnika w NASZYCH ODKRYCIACH", Okolice Konina, Koła, Kłodawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strazakwaffe - jako dyżurny szwarccharakter tego forum chcę Ci powiedzieć że w tym Me-109 też siedziałem, ale muszę rozwiać senne mary ludzi którzy chcieliby aby on latał. To jest praktycznie NIEWYKONALNE!!! Taniej jest zbudować replikę niż otworzyć samolot z wraku wyciągnietego z jeziora. Zainteresowanych taka odbudową odsyłam do lektury prawa lotniczego, oraz do internetu aby sobie zobaczyli jaki jest ogrom problemów do pokonania.
Jeśli mnie wzrok nie myli to na jednym ze zdjęc jest nie Po-2 ale CSS-13 ( dębliński SP-ACP chociaż mogę się mylić) jeszcze przed modernizacją (pradnica na śmigiełko", straszliwie wyła w locie więc często czarli-papa" latał na samym akumulatorze bo inaczej pilot i wszyscy w kwadracie dostawali bólu głowy od tego dźwięku), ale to samolot cywilny który był certyfikowany w Polsce i jego odbudowa jest wielokrotnie tańsza niż ieistniejącego w polskim prawie" Messera. Wiem co mówię bo, nie chwaląc się, sam wykonałem trochę prac przy odbudowie RWD-21.

Cronos chciałeś FW-190 z jakiegoś jeziorka???
Proszę bardzo na załączonym zdjęciu FW-190F oraz jeziorko z którego był eksplorowany"!!! Niestety większość ze sprawnych detali ( na łozyskach był jeszcze wojenny" olej) została bezpowrotnie zniszczona aby ktoś mógł sobie wystawić na ekspozycji pojedyńczy MG-131 (starżak powinien się domyślić o co chodzi).

Na razie kńczę bo wypisuję za długie posty których i tak nikt nie przeczyta.

pzdrwm
bombel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchaj bombel albo jesteś głupi albo ślepy-ŚLEPY- bo fotka z CSS-13 jest podpisana ze jest to CSS-13 a głupi bo pijesz do sprawy z cisnej gdzie sam przyznałeś sie ze byłeś w sprawie świadkiem i jak to kolekcjoner został poraktowny przez prawo http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=255345 a po moim zapytaniu po której stronie zeznawałeś to nabrałeś wody w usta panie.o.a jak tak dalej będzie to sobie zmień logo -bo jezeli dostane pozwolenie od pan.S z Cisnej to ujawnie twoje dane.Bardzo sie ciesze ze również siedziałeś w tej 109 i mam nadzieje ze siedziałem tam przed tobą i nie czułem smrodu po ludziach niszczących kolekcjonerów.A miałeś jeszcze czelnośc pisac o tym na swoim forum ugotowałś sie sam -ostrzegałem tam ludzi przed tobą i dalej będę to tyle-powiedział bym ci jeszcze coś ale widze ze jednak pada deszcz !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pan.S z Cisnej to kolekcjoner od 30 lat próbujący zachowac dla potomnych co sie da z rejonu Bieszczad ma naprawde piękną kolekcje i zna go wielu kolekcjonerów kiedyś przywlekli do niego ludzie MG-131 wygięty prawie w s on sam nie wiedział na początku co to jest ale nabył i wystawił w muzeu regionalym które sam otworzył-no i życzliwi pozbawili go tego MG i nawet wytoczyli mu sprawe o nielegalne posiadanie broni ?????!!!Rozmawiałem z nim po sprawie był rozzalony i ,pieknie , sie wyrażał o pewnych ,osobnikach, z kórymi nie warto nawet wchodzić w polemike-pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaca 2003 ja nie wylewam żółci na tym forum.

Chcę jednak zaznaczyc że budowa latającego mysliwca z II wojny światowej jest w praktyce niewykonalna. Budżet takiego przedsięwziecia prawdopodobnie przekroczyłby całoroczny budżet MLP w Krakowie. Takie są po prostu przepisy. Zapewniam Cię wyremontowany PZL P-11c zapewne potrafi latać ale nigdy nikomu nie bedzie dane tego sprawdzić. Takie jest prawo lotnicze. Można odbudować i przywrócić do latania CSS-13 bo taki samolot istniał w Polsce po wojnie. Niestety nie jest możliwe odbudowanie Po-2 z tej prostej przyczyny że nigdy nie był użytkowany w polskim lotnictwie cywilnym a przez to po prostu nie istnieje. Dlatego też CSS-13 będzie latał a Me-109 nigdy, tak jak nigdy nie będzie latał Po-2.
Znany zapewne wszystkim latający RWD-5bis jest zbudowany w kategorii experimental czyli jako samolot amatorski. W myśl polskich przepisów dopuszczalna waga i moc silnika samolotu amatorskiego całkowicie wykluczają budowę myśliwca z okresu II wojny światowej.

pzdrwm
bombel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaspokoję niezdrową żądzę Strażaka do ujawnienia moich tajnych rzekomo ubeckich" danych

Nazywam się Sławek Jurkiewicz
Mieszkam w Krakowie i Przeworsku

Jak widać na zdjęciu jestem czynnym oficerem UB który już w roku 1944 szukał wszędzie wrogów socjalizmu. He he he

Myslałem że to wątek o budowie latających replik samolotów, ale strażak jak widać czujnie szuka ubeków i żaden mu nie umknie!!!!

A do dyskusji o latających replikach zawsze miożemy wrócić

pzdrwm
bombel

ps. strażak jak się domyśliłeś może pracowaliśmy w tym samym departamencie d/s gnębienia wielbicielio militariów???Nie musisz się już pytać nikogo o zgodę dokonałem samolustracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ostatniej chwili rozmawiłem z panem.S -niedługo będzie miał zalączony internet to myślę bombel ze jeszcze ciekawiej będzie -udało mi sie cie podprowadzić ze pokazałeś swoją buzie i o to chodziło-ostrzegam innych zeby nie robili zadnych list znowu odsyłam do forum bombla http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=255345 facet przychodzi w towarzystwie ,,smutnych ,,panów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Po-2 nie latał bez ładownia na akumulatorze tylko na iskrowniku mam coś takiego i przy pokręcaniu kopie prąd-tych którzy nie wiedza o co chodzi odsyłam do motocykla JUNAK tam iskrownik działa na takiej samej zasadzie-mam nadziej ze mi go policja nie odbierze i nie daa sprawy do śądu o nielegalne posiadanie broni-pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie