Gustaw Napisano 28 Październik 2005 Autor Napisano 28 Październik 2005 Mam gorącą prośbę!!!Dzisiaj w TV Kino Polska była powtorka filmu Czesława i Ewy Petelskich Ogniomistrz Kaleń", w którym przedstawiono mocno zakłamny wizerunek oddziałów WiN pod dowództwem majora Żubryda a ponadto walkę z oddziałami UPA w Bieszczadach.Kto z państwa nagrał ten film, bardzo proszę o kontakt na maila wojgud@poczta.onet.pl . Czy istniałaby możliwość uzyskania kopii tego nagranego filmu?pozdrawiamGustaw
Lokomotywa Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 Czy oby napewno zakłamany- polecam dialog/wypowiedz Dwernickiego a także archiwalne fakty
Gustaw Napisano 28 Październik 2005 Autor Napisano 28 Październik 2005 Ja z kolei polecam lekturę albumu Żołnierze Wyklęci". Także prof. Wieczorkiewicz w słowie wstępnym do filmu wyraził swoją opinię na temat zakłamanego wizerunku majora Żubryda, wpajana przez propagandę PRL-u. Jak widac w temacie chodzi mi o kopie filmu, bardzo proszę o kontakt osoby, które go nagrały.
wodzu8 Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 uderz w stół a Lokomotywa sie odezwie, Kolego naprawde wiemy jakie masz poglady szanujemy je choc nie jest to łatwe , ale prosze nie badz nachalny
piters Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 zdaje się że dziś w nocy (po 2.00) na tym samym kanale jest replay filmu z jakimś komentarzem...wrzucam podsumoujący cytat z książki Mieczysława Kocyłowskiego Byłem zastępcą Żubryda..." o Majorze
Lokomotywa Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 Więc co własciwie robił Żubryd i jego banda - spotykali się w lesie i spiewali piosenki partyzanckie , deklamowali wiersze patyiotyczne , czyscili zakopana broń i marzyli o przyszłych wojnach z zydokomuną i z komuna w ogole? a w tym czasie UPA likwidowała polskie wsie w Bieszczadach.Z kim walczył ? dla jakich ideii? żydokomuna stała się faktem uznanym przez mocarstwa światowe .A może wiedział że skończył się czas takich jak on że juz niedługo będzie nikim najwyżej może robotnikiem rolnym w kołchozie i to była podstawa jego patryiotyzmu a całą jego działalnośc tak trafnie w filmie wypowiedział Dwernicki .Żeby istnieć musiał napadać , zabierać glodującym chłopom żywność , nakładać kontrybucje karać opornych i dezerterów- a to już jest bandytyzm w świetle obowiazującego prawa teraz i wtedyWiększość z was zapatrzonych w bohaterów prawicy czy lewicy nawet nie dopuszcza do siebie myśli że wasi idole też musieli robić kupę i siku a nawet czasami może raz w tygodniu coś zjeść , wykapać się raz około wielkanocy odwszawic i umyć a nawet czasmi nachlać - poza tym to już tylko byli patryiotami o ile im starczało czasu na patryiotyzm.Ja tych ohaterów" pamietam jeszcze z lat sześdziesiątych gdy wyłazili z Rawicza po wyrokach i trudno mi ich było uznać za patryiotów bo nierzadko mieli na rękach krew niewinnych ludzi. Co zresztą nieraz przypominali im ludzie na ulicy Autentycznie w 1976 roku byłem świadkiem jak kobieta we Wrocławiu zatakowała przechodnia na ulicy rozpoznając w nim bandziora który zabił jej ojca i brata- ale chyba ona to sobie wymyśliła pod wpływem prpagandy żydokomunistycznej
Anielskooki Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 mocno zakłamony wizerunek oddziałów WiN"--Bądz poważny kolego.Jeśli masz możliwość porozmawiaj z ludzmi , którzy tam byli.Bantytów takich jak filmowy Żubryd nie brakowało i to jest fakt.pozdrawiam LokomotyweAnielskooki
AKMS Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 Bez wątpienia Żubrydowcy strzelali do Żydów - cywili, których jedyną winą było to, że przeżyli hitlerowską okupację i umknęli UPA. Ale ich mordował i Ogień i inni ohaterscy partyzanci".
piters Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 Anielskooki: Właśnie tak jak powiedziałeś: FILMOWY Żubryd. Tak samo zresztą jak Żybryd z ubeckich książek. Na szczęście są jeszcze inne źródła.AKMS: Tak. Ogień nie miał nic do roboty tylko jeździł po Polsce i i strzelał do Żydów tylko za to że byli Żydami...
piters Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 Lokomotywa napisał:>Ja tych ohaterów" pamietam jeszcze z lat sześdziesiątych gdy wyłazili z Rawicza po wyrokach i trudno mi ich było uznać za patryiotów bo nierzadko mieli na rękach krew niewinnych ludzi.<Ja wiem o takich co ścigali andytów", TEŻ mieli na rękach krew niewinnych ludzi (a ZWŁASZCZA oni, bo działali w obronie prawa"). Katowali i mordowali innych Polaków tylko dlatego że tamci mieli inne poglądy, po czym dostawali za to medale i awanse. Chodzili po ulicach i podskakiwali przez 40 lat. W 1989 skuczeli jak pieski bo ICH świat się zawalił. Niedługo potem w sądzie pokazali zaświadczenia lekarskie przez co procesy przeciągały się tak, że mogli spokojnie wykitować ciągnąc do końca niezłe ubeckie emeryturki.I nie trzeba lat 60.
pająk Napisano 28 Październik 2005 Napisano 28 Październik 2005 Przekłamania w filmie:- żołnierze w czasie ucieczki wpadają na pole minowe. W Beskidzie Niskim może to być prawda, natomiast nie w Bieszczadach. Jeśli ktoś ma informację o polu minowym w Bieszczadach to niech się podzieli. - egzekucja przez ścięcie toporem - proparaganda przeniesiona z pierwowzoru filmu - książki Łuny w Bieszczadach". Prawda: - ucieczka jednego żołnierza podczas egzekucji UPA (przez rozstrzelanie).Żołnierz miał na nazwisko Sudnik a rzecz się działa w Jasielu (Beskid). Lokomotywa: trudno jednoznacznie wypowiedzieć się na temat Żubryda - na pewno jest to postać złożona. Podane przez Ciebie spekulacje nie poparte żadnymi faktami nie przybliżają do prawdy na jego temat. Różne dokumenty ujrzały w ostatnich latach światło dzienne - polecam kontakt z dr J. Pisulińskim z IPN (podejrzewam, że tej instytucji nie lubisz ale warto skonfrontować swoje zdanie z ustalonymi faktami). Sorry, ale razi mnie spłycanie przez Ciebie tematu - wrzucasz wszystkich do jednego wora i nazywasz bandytami, co pośrednio usprawiedliwia działania siepaczy w rodzaju Mietka Moczara. Czy np. Nil" Fieldorf to też bandyta? Piters: jedna z głośniejszych spraw dotyczyła niejakiego Humera - z moich stron pochodził niestety. I jak pamiętam to wykręcił się sianem - niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. Żeby nie odbiec od tematu: Ogniomistrza Kalenia" uważam jednak za propagandę, chociaż kino samo w sobie dobre. Myślę, że nieco bliższy prawdy jest film erwany most", nakręcony na kanwie prawdziwej historii o czocie Czumaka" stworzonej przez WP w celu zlikwidowania prowidnyka UPA.
piters Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 Pająk: bardzo się cieszę z Twojej rzeczowej wypowiedzi. Z Tego co wiem to właśnie tak, jak napisaleś: Humer wykręcił się sianem.Z moich stron niestety pochodzili niestety S. Paryła i J. Tomana. Podam najciekawsze fakty z ich biografi, bo to chyba typowi ohaterowie" paru naszych rozmówców.Paryła - w czasie okupacji łącznik AK ps. Orlik". Od 1945 r. jeden z gorliwszych współpracowników UB w powiecie myślenickim. Wydał m.in. ostatniego komendanta obwody kpt. Kleofasa", który - oficjalnie - popełnił samobójstwo w więzieniu, a także wielu kolegów z partyzantki, skazanych na Sybir. Wg wszelkich wskazań, to on zastrzelił na krakowskich Plantach w kwietniu 1945 r. ostatniego Komendanta V Okręgu BCh ppłk. awojnę". Dwukrotnie unikał śmierci w czasie zamachów organizowanych przez Podziemie (w ubeckiej nomenklaturze - andę" Ognia" i Czarnego"). Sądzony po 1990 r., przedstawiał lewe zaświadczenia lekarskie, aż stopniowo umierali świadkowie. Podobnie po wznowieniu procesu. W końcu umarł on sam.Tomana - przed wojną aktywista Piasta", w czasie okupacji członek BCh i dowódca bojówki LSB ps. Halny". Stworzył bandę rabunkową grasującą na terenie od Myślenic po Orawę. Na liczne skargi, zapytany o sprawozdanie z dzialalności przez komendanta placówki, powiedział że on pie***** dowództwo". Po tym nawiązał kontakty z AL i oficjalnie od połowy 1944 r. działał pod egidą tej organizacji.Banda została rozbita w lipcu 1944 r. przez oddział AK Odwet" - zlikwidowano wtedy 4 bandytów (tych prawdziwych, Lokomotywa), z czego 1 był Żydem a 1 lub 2 to Francuzi (jeńcy, którzy zbiegli z obozu i niestety trafili do takiej partyzantki"). Sam Halny" wtedy uciekł. Wykorzystując przedwojenne kontakty, spotkał się z awojną" i błagając go na kolanach wyjednał zawieszenie wyroku śmierci. W kwietniu 1945 r. na Plantach wskazał tegoż ppłk. awojnę" siepaczom z UB. Wyobcowany ze środowiska rodzinnej miejscowości (gdzie co drugi gospodarz należał przed wojną do Piasta" lub Wici", a co piąty należał po 1939 do AK lub BCh), gdzie nikt nie chcial się z nim nawet napić w knajpie, zmarł w latach 70.Sprawa była kilkakrotnie porusznana prasie, m.in. na łamach Dziennika Polskiego".
Lokomotywa Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 Koledzy oponenci- Równanie Fieldorfa i Żubryda jest z waszej strony co najmiej niezręczne -szkoda że jeszcze Grota Roweckiego nie przyrównacie , czyli znizycie do poziomu pospolitego bandziora . Gdyby sytacja była odwrotna tzn. władzę w kraju przejąłby Londyn , Fieldorf czy inny dowódca wojsk wewnętrznych nie zawachałby się ani chwili aby upolowaćwatażków w rodzaju Żubryda i doporowadzić do skazania ich na śmierć. Manipulacją z waszej strony jest pozornie skuteczne przeskakiwanie pewnych dat i wydarzeń , bo cóz to jest 10 czy 15 lat . Akcja Ogniomistrza" dzieje się w latach gdy Mietek Moczar był co najwyżej referentem w przyszłej UB.Ci wasi ohaterowie" w 98% dostawali wyroki nie za polityke ale za pospolity bandytyzm , zabójstwa kryminalne itp. Pająk - brak słów -sądzisz że bandy UPA to były kółka patryiotyczne , powiedz to jeszcze żyjacym polskim uchodzcom z Wołynia czy własnie z BieszczadCo do filmu erwany Most" z Łomnickim w roli głównej to go nie oglądałeś , przeczytałeś tą bzdurę gdzieś , nie był emitowany juz od ponad 20 lat i nie mówił o czocie stworzonej przez Wojsko Polskie ale o agencie /nieagencie wprowadzonym do sotni
pająk Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 erwany most" widziałem niedawno. Zajrzyj do wątku http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=182277#182277Czota Czumaka" była w rzeczywistości, agent w filmie. W obu przypadkach chodziło o zwabienie prowidnyka na dokumenty z dowództwa". Filmowy prowidnyk zginął, prawdziwy (Jarosław Staruch) się wymknął. Dlaczego sugerujesz mi sympatię do UPA? Zbrodnie tej organizacji są mi doskonale znane i w tej kwestii myślę, że zdanie mamy jednakowe. Osobiście wysłuchałem relacji żyjących świadków - nieraz trudno po tym zasnąć. Na marginesie: ze 3 lata temu, będąc we Lwowie kupiłem gazetę Wysokij Zamok" z artykułem Czemu nie wyjaśnić tajemnic UPA". Już miałem nadzieję na jakieś rozliczenie z przeszłością. Ale gdzie tam... Już w pierwszych zdaniach UPA jest określona jako jedna z najbardziej bohaterskich partyzantek". P.S. Z uchodźcami z Bieszczad i Beskidu spotykam się cyklicznie.w rodzaju Mietka Moczara" - 15 lat przed Moczarem byli inni, utrwalali władzę ludową choćby w Lesku i są dokumenty nt. tego co robili.Żubryd nie jest moim idolem, ale powtarzam: posługujmy się faktami, a nie życzeniami co do niego.
Gustaw Napisano 29 Październik 2005 Autor Napisano 29 Październik 2005 Zaglądam dziś na forum - patrzę 15 odpowiedzi na zadane pytanie. Super! Zaglądam do postów - dramat - żadne nie na temat.Panowie- bardzo dziękuję za zainteresowanie. Wiadomo Lokomotywa i koledzy ze Zmechu - mają swoje filozofie - bez komentarza. Jeśli chcecie sobie podyskutować na temat Żubryda - założcie własny temat np. Prawda o Żubrydzie".Ja naprawdę szukam kopii tego filmu, choć widziałem go kilka razy (ostatnio właśnie wczoraj). Kiedys za PRL-u leciał w TV prawie co roku.Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?
Lokomotywa Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 Film ogladałem juz dość dawno ale z tego co pamietam cyt.Opis: Psychologiczny dramat wojenny - historia człowieka fałszywie oskarżonego o współpracę z banderowcami, przeciw którym walczył."- w filmie nie jest to powiedziane bezposredniocyt. W czasie walk w Bieszczadach z bandami UPA udaje się porucznikowi Mosurowi dostać prowidnyka i zabić go".-w filmie to on udaje prowindyka cyt.Po latach oskarżony zostaje o współpracę z banderowcami: dla zdobycia ich zaufania brał bowiem udział w kilku krwawych akcjach terrorystycznych" - nie po latach ale natychmiast po likwidacji bandycyt.Odnalezione dokumenty uwalniają go od winy. Wraca w Bieszczady, gdzie pracuje jako inżynier." tego w filmie nie ma , film kończy się niedopowiedzeniem i widz nie ma pewności kim własciwie jest ŁomnickiTo tyle z pamieci Pozdrawiam
Darek419 Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 LOKOMOTYWA.Człowiek szuka filmu, nie interesuą Go moralne sprawy bohatera.Pomyliłeś tytuły Ogniomistrz Kaleń z Gołasem i Zerwany most z Łomnickim.Po za tym wszystko w porządku.PozD419
Gustaw Napisano 29 Październik 2005 Autor Napisano 29 Październik 2005 Widzę, że szkoda mojego czasu. Znalazłem info, ze 5 listopada 2005 r. o godz. 01.45 bedzie powtórka tego filmu w Kino Polska.Lokomotywa sobie obejrzy i bedzie miał o czym pisać.
Gustaw Napisano 29 Październik 2005 Autor Napisano 29 Październik 2005 Aha - dla zainteresowanych kupnem filmu:http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/188297koszt 33,50 zł + wysyłka
wulfgar Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 Oj towarzyszu lokomotywa. . Jakie masz na mysli archiwa? jak rozumiem te Ubeckie. Gratuluje serdecznie.Toż to przecież najbardziej obiektywne relacje, gigantów prawdy i prawdomówności. Przecież oni tak nadstawiali głowy za pomyślność Polski Ludowej i Zwiazku Radzieckiego. A niejeden nadwyręzył sobie ręce waląc pałą po nerkach albo zwichrował sobie stawy w palcach wyrywając tym bandytom londyńskim paznokcie. Nóż sie w kieszeni otwiera. Lokomotywa czy zostałes odznaczony medalem utrwalaczy władzy ludowej? jesli nie to ja z czekistowskim pozdrwieniem odznaczam cie nim. wprawdzie z kartofla ale zawsze. Pozdrawljaju ja tiebia. wsiegda gotow". Tylko nie pisz mi towarzyszu mój że to nie poważne. Czytając twe posty śmieje sie i płacze jednocześnie towariszcz.
Lokomotywa Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 Wulfgar nie nazywaj mnie towarzyszem gnoju -nigdy nim nie byłem i nie bedę szczególnie twoim
Lokomotywa Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 ale i piewcą nieudanych bohaterów narodowo katolickich takze nie bo nawet ci którzy próbowali zrobic z nich swych ideologicznych bojowników po zapoznaniu sie z archiwaliami cichutko przeszli dalej dyskretnie nie wspominajac o nichDzieki Gustaw film napewno sobie obejrzę, mam duzo czasuPozdrawiam adwersarzy
wulfgar Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 raczej towarzyszem moim na pewno nie. jedyna siła juz nie istnieje.
dronx Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 Popieram wulfgar,a jak ktoś chce sobie przypomnieć film to można go zaciągnąć z sieci np:emule.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.