Skocz do zawartości

Suzuki Samurai


Mathew

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dostałem ostatnio parę pytań dotyczących Suzuki Samuraja. Postaram się w miarę możliwości napisać to co wiem na temat tego samochodu. Mój Samuraj wz 91 ;) , ma silnik 1,3. Pierwszą poważną trasą był przejazd około 650 km z Niemiec do Polski. Później trochę jeżdziłem po mieście i w pierwszą dziewiczą trasę wybrałem się parę dni temu. Oczywiście kierunek Jura. Przejechałem około 190 km
w tym jakieś 20 km było jazdy terenowej po polnych drogach, wertepach, wzgórzach innych manowcach. Spalanie dość dokładnie wyliczone wyniosło 6.99 l na 100 km. Zadowalające. Na szosie przy prędlkości 80, 90 km/h autko prowadzi się dość dobrze. Silnik nie pracuje zbyt głośno
a ...,,jego 4 cylindry pracowały miarowym rytmem ''... (kto wie skąd pochodzi cytat ? ;) )
Nie pokonywałem jakichś szczególnie trudnych przeszkód ale dojeżdżałem wszędzie tam gdzie chciałem.
Testy prowadziłem razem z kumplem strzelcem-radiooperatorem Scorpionem, może on coś doda ;)

pozdrawiam
Mathew

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam

Czytam że zostałem wywołany do tablicy :-)
Dzięki za zaproszenie na dziewiczy wypad SAMURAIA
Autko spisywało się wspaniale. Jestem pod wrażeniem zwłaszcza jazdy po wertepach. Można nim dojechać praktycznie wszędzie.
To mi się podobało !!!
Nie jest to autko dla osób ceniących wygodę, ...kraniki, dywaniki, ciepła woda osobno, zimna osobno..... ale tu chyba nie o to chodzi.
Myślę, że jest to autko dla dużej liczby pasjonatów z tego forum, także ze względu na cenę.
Jak tylko uda mi się zebrać trochę grosza zaraz kupuje i jadę w teren !

Mathew czekam na sygnał kiedy nastepny wyjazd :-)
Pozdrawiam
Skoorpion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Cena zakupu
2. ubezpieczenie w Niemczech 80 euro
3. tablice 40 euro
4. paliwo na przejazd
5. opłata za autostradę w Czechach 200 koron / 2 tygodnie
6. Diagnosta w Polsce 150 zł
7. Tłumaczenie dokumentów 130 zł
8. akcyza 65 % wartości z umowy
9. Urząd Skarbowy 150 zł
10. Książka pojazdu, tablice znaczki skarbowe 700 zł.

Mathew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 4 months later...
pochodzilem troche po necie i poczytalem sobie o nim, naprawde piekny woz:) dla kogos z naszym hobby jest wrecz idealny:)a najleprze jest to ze ma dobre osiagi w terenie przy stosunkowo niskim spalaniu paliwa:D
pzdr.
Dawid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoc wzorowano ja na Jeepie Willisie.Moze dlatego jest lekko spartanska i swietnie sobie radzi w terenie ze wzgledu na mase.Ponoc pod wzgkedem mechanicznym rowniez nie jest skomplikowana.Slyszalem ze sprzeglo podchodzi idealnie od poloneza a po przesunieciu na srubach siedzen tylnych do przodu o 2cm.Butla 30ka z gazem wchodzi jak zloto.Rozmawialem z kilkoma bylymi urzytkownikami i kazdy uparcie chwali Sjke.Pytanko do Mathew'Ile kosztowal ponizszy egz w fatherlandzie? I czy tym autem da sie w miatre wygodnei przemieszczac z 4rema osobami na pokladzie?Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę Samurajkiem od lipca. W terenie, do pracy, po mieście, wszędzie. Może nie jest to jazda luksusowa ale ja się przyzwyczaiłem. Osobówkę uroczyście przekazałem żonie. Często jeździmy w 5 osób. Żona dzieci i ja. Jeśli chodzi o wyjazdy w ,,teren’’ to optymalna załoga wynosi 3 osoby + wyposażenie.
Jeśli chodzi o cenę to dopisałem punkt 11, wprowadzony tego roku.

1. Cena zakupu
2. ubezpieczenie w Niemczech 80 euro
3. tablice 40 euro
4. paliwo na przejazd
5. opłata za autostradę w Czechach 200 koron / 2 tygodnie
6. Diagnosta w Polsce 150 zł
7. Tłumaczenie dokumentów 130 zł
8. akcyza 65 % wartości z umowy
9. Urząd Skarbowy 150 zł
10. Książka pojazdu, tablice znaczki skarbowe 700 zł.
11. RECYCLING - 500 zł

pozdrawiam
Mathew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to na pewno samochód, który bardzo dobrze porusza się w terenie, nie zużywając wielkich ilości paliwa. Jeżeli chodzi o ceny części to są one najniższe spośród wszystkich terenówek (nie licząc ruskich) i najbardziej dostępne na rynku. Praktycznie wszystkie części są dostępne od ręki, bez chorych oczekiwań. Ponadto jest masa zamienników w całkiem niezłych cenach i dobrej jakości.
Należy w tym modelu bardzo pilnować szczelności przedniego mostu. Jak się pojawią minimalne wycieki należy natychmiast uszczelnić most, bo tą samą drogą, którą wycieka olej, do środka dostaje się woda i niszczy łożyska zwrotnicy. A to są już spore koszty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samurajem da się jeździć w 4 dorosłe osoby. Twierdzę tak ponieważ juz to robiłem. Owszem faktem jest że 2 osoby z tyłu będą odczuwały niższy komfort jazdy, niemniej jednak samochód jest rejestrowany na 4 osoby i w środku znajdują sie 4 miejsca siedzące. Faktem jest również że podłoga z tyłu Samuraja jest wyżej w stosunku do podłogi z przodu. Więc automatycznie siedzący z tyłu muszą z tego tytułu ,,cierpieć''. Jest oczywiście mniej miejsca na tylnej podłodze niz jest to standartowo spotykane w normalnym samochodzie. Reasumując, dłuższa jazda, kilkugodzinna będzie napewno mecząca dla osób siedzących z tyłu. Przy 4 osobach nie ma specjalnie miejsca na jakies bagaże, gdyz przestrzeń bagażowa za tylnymi siedzeniami wystarcza zaledwie na 2 płaskie plecaki. Dlatego też pisałem że optymalna ilość załogantów to 3 osoby. Dobrze jest wtedy wyjąć 1 tylny fotel by wędki i inne podbieraki mogły się pomieścić. Naturalnie te 3 osoby z pewnością nie przenocują w środku. Jeśli jednak kogoś stać na wędki i podbieraki to z pewnością znajdzie się parę złotych na nocleg w agroturystyce. Zawsze można też zabrać namiot. Nie widzę też przeszkód aby wybrać się większą ekipą na jakąś wyprawę np w rejon Jury Krak-Częst. Skrzykniemy się np 8 osób i w 2 Samurajki skoczymy w ,,rejony''. Po takim doświadczeniu pasażerowie wypowiedzą się w temacie czy da się jeździć w 4 osoby , czy może się nie da, może konstruktorzy sie pomylili i trza by w końcu skorygować dane techniczne Samurajka. Bo może to jest tak jak z ,,teorią bąka''. Otóż bąk, taki owad, fruwa sobie, chociaż wedle praw fizyki jego masa ciała jest zbyt duża w stosunku do wielkości jego skrzydeł. Biedny bąk nie wie o tym i sobie fruwa. I tu jest pies pogrzebany. Tak się składa, że bąk i Samurajek posiadają bardzo zbliżone gabaryty więc doskonale nadają się do róznych analiz porównawczych. ;)

pozdrawiam
Mathew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katuje Samuraja jako jedną z paru terenówek już dwa lata.
Mam 2 metry wzrostu, nie da się upchnąć nikogo o ormalnych" wymiarach z tyłu. Może na parę km ale nie na trasę, chyba że będą to studenci nie płacący za przejazd :) tacy pasażerowie zniosą podróż nawet w bagażniku lub komorze silnikowej na trasie z Paryża do Dakaru :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
pomieszczenie się 2 dorosłych(sporych ) osób na tylnych siedzeniach Samuraja jest możliwe, ale jak napisał Bocian, tylko na krótkich trasach. Poprostu - auto jest wąskie a tylne fotele są jeszcze wciśnięte pomiędzy nadkola.
Siedzi się także bezpośrednio na tylnej osi co ma duży wpływ na wypadanie plomb na wybojach.
Moim zdaniem jest to auto super dla max 3 osób i miejsca na bagaże w miejscu 4 fotela.
Pozdrawiam fanów SUZY.
Natan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
Witam
To zależy do czego potrzebujesz samochodu.
W moim przypadku Vitara sie nie sprawdziła, tzn. żona nie chciała nią jeździć z tego powodu, że był to hard top, który miał czarne plexi zamiast szyb, no i musiała się przesiąść z Cinquecento do takiej jak ona mówila kobyły".
Na asfalt lepsza jest Vitara, ale tylko dla 2 osób.
W cztery osoby + bagaż, nie ma szans. Chyba, że masz bagażnik dachowy.
A Samurai to do szaleństwa w terenie idealny.
Pozdrawiam
Yarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie