Skocz do zawartości

szelki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Mam pytane.A mianowicie czy ktoś kupował kopie szelek niemieckich ze sklepu mundury-historyczne. Jeśli tak to byłbym wdzieęczny za wszelkie opinie.No chyba że ktoś poleci mi jakieś dobre kopie innego producenta po niewygórowanej cenie oczywiscie.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora polsmol 22:32 18-06-2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem posiadaczem szelek z mundurów-historycznych. Moje zdanie na temat ich produktów jest takie, iż te rzeczy, które sprowadzają są naprawdę warte uwagi (bluzy ze Struma, szelki, saperki, pokrowce na łopatki). Tak jest w przypadku szelek, które są chyba najlepszą i najtańszą opcją na rynku. Jest kilka drobnych róznic, ale całościowo wypadają naprawdę super.

Na zdjęciu obok czeskie szelki z m-h (po lewo) i orginalne WH (po prawo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednie są prawie identyczne. Różnicą też jest długość i szerokość przednich pasków mocujących a-ramę.

Pomimo tych niewielkich i niewidocznych na pierwszy rzut oka różnic, podtrzymuje swoje pozytywne zdanie na temat tych szelek i polecam je.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Replika to coś zrobionego całkowicie od podstaw. Zarówno Frankowski jak i rozni sprzedawcy na allegro proponują tylko przerobione czeskie szelki. Repliki robi w Polsce tylko jedna osoba. Michał Frejer z Gdańska. Praktycznie wszystkie wzory od spadochroniarskich aż po późne szelki wz 42. Pozatym można u niego zamówić chyba wszystko poza ładownicami do mausera. Jeśli ktoś byłby zainteresowany ekwipunkiem jego produkcji to podaje jego mail: plk.misza@neostrada.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję szanownemu koledze za uznanie.

Co do samych szelek, bardzo nieudolnie przerabianych z czeskich, to można powiedzieć że jest to zaledwie mierne naśladownictwo szelek M-43, nie mające nic wspólnego z jakąkolwiek repliką. Podstawowym ich błędem jest to że nie są pod żadnym względem wymiarowe, rozbieżność z oryginałami na pasach głównych wynosi: 6 cm a to jest bardzo dużo. Generalnie wszystkie części szelek czeskich różnią się od niemieckich.Poza tym surogat(bo szelkami tego nie da się nazwać) jest niechlujnie zapaćkany marnym czernidłem i wprost katastrofalnie \\przyfastrygowany\\" ściegiem przypominającym siki pijaka na śniegu. Ja osbiście i myślę że wielu rekonstruktorów przywiązuje wagę do szczegółów i takie \\produkty\\" niedługo odejdą do lamusa i ten kto jeszce posiada coś takiego niedługo ze wstydem to schowa w najciemniejszy kąt szafy.
Z ukłonami Oscha. Mischa Frejer


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora polsmol 16:01 27-06-2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przyjemnością stwierdzam, że nigdy nie negocjowałem i nie mam zamiaru negocjować żadnych cen z jakimkolwiek \\kikifasem\\", i nie wiem skąd, on ten \\kikifas\\", posiada te z palca wyssane, oszczercze informacje o cenach.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora polsmol 16:02 27-06-2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...
A moze takie krotkie info ilu członkow twojej grupy nosi twoje szelki pewnie dwóch bo reszt nie stac na nie i jaki jest termin realizacji zamówienia bo dlugi jest taki ,ze brody po pas mozna dostac czy to też zdementujesz:) ,że info jest wyssane z palca albo inna informacja żadasz calosci wplaty za wyrob zanim zaczniesz cos szyc bo palcem nie ruszysz inaczej i nic robic nie zaczniesz. Takie są niestety fakty i nie sądze zeby cos sie w ciagu ostatnich miesiecy zmienilo :) a Pas od ciebie po drugim wypadzie w teren zaczoł sie rozsypywac pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak ktoś sledzi ten temat :) -Niestety sporo się zmienilo przez ten czas a jak fachowiec robi sie niesolidny trzeba o tym poinformowac - dodam ,ze na temat trafilem przypadkiem niezbyt czesto goszcze na forum- spodzieam sie zreszta szybkiej nerwowej odpowiedzi ze strony urażonego fachowca posadzenia o klamstwo spisek i takie tam pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pas od ciebie po drugim wypadzie w teren zaczoł sie rozsypywac"

Używam pasa produkcji Miszy od 2,5 roku. Niejednokrotnie miał okazje zanurzyc sie w blocie czy zmoknac na deszczu i nic sie nie zaczęło rozsypywać. Co więcej uważam, że to najstaranniej wykonana replika dostępna na naszym rynku.

Co zaś się tyczy przedpłaty - co w tym dziwnego - materiały kosztują.

Ze trzeba czekac - byc moze, ale na pewno warto. Jak ktoś ma parcie na rekonstrukcje instant a nie na jakosc to moze sobie kupic pas na allegro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy 100% ceny to przedpłata? mnie to dziwi a terminy pół roku-rok są do przyjecia to kwestia sporna ,a szkoda ,że nie zabrałem tego produktu ze sobą pokazał bym jak wygląda a okazja była :) mozna by śmiało powiedzieć wczoraj. Ten kupiony z allegro ma sie znacznie lepiej po wiekszej dawce błota i wody po czołganiu sie. A może dla dobrych znajomych robi sie coś lepiej a dla pozostałych niekoniecznie trzeba sie wysilać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie