sayonara Napisano 7 Maj 2005 Autor Napisano 7 Maj 2005 Po raz kolejny puścili w TVP film Pearl Harbor. W sekwencjach, w których Ben Affleck walczy w Anglii pokazano, że jego maszyna ma oznaczenie RF M. Pytanie, czy nie jest to przypadkiem maszyna z dywizjonu 303?
J-23 Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 dokładnie , litery kodowe RF to 303 dywizjon. w ujęciach walk powietrznych było widać kilka maszyn z kodem RF
sayonara Napisano 8 Maj 2005 Autor Napisano 8 Maj 2005 ciekawe dlaczego zapomnieli o nim w Sprawie honoru" :-)
MK Napisano 9 Maj 2005 Napisano 9 Maj 2005 hehe, jak pierwszy raz oglądałem ten film to nie mogłem się powstrzymać od śmiechu przez te erefy :))) Taki film niby porządny, szczególiki dopracowane a tu taki błąd, ba - Tomaszewski cieć powiedziałby wielbłąd! Ciekawe ile osób jeszcze to zauważyło?? ;)))
Rso Napisano 9 Maj 2005 Napisano 9 Maj 2005 Witam. Panowie te ardzydzieło to typowy gniot propagandowy dla Amerykańskiej publiki. To nasi pancerni więcej mają autyczności. Pozdrawiam.
Duncam Napisano 9 Maj 2005 Napisano 9 Maj 2005 Masz rację Rso, film - totalny gniot, nie dość, że czysta propaganda, to jeszcze politycznie poprawny :PA błędów historycznych wręcz masa. Zresztą dlaczego to się nazywa Pearl Harbor"? Równie dobry byłby tytuł Ona jedna, oni dwaj, czyli historia pielęgniarsko-lotnicza z USA w tle". Gniot historyczny, gniot...
michał ł Napisano 9 Maj 2005 Napisano 9 Maj 2005 no i co że gniot?? ale samolociki fajne :-) (jak dla mnie to jeden z lepszych filmów :-)) olać co w tle mówią, ale dzięk silników... MIODZIO :-)) )(a błędów tam tyle że każdy kto je zaczyna wymieniać tylko się ośmiesza, bo zawsze się okaże że połowy nie zdążył wymienić ;-) )
Rso Napisano 9 Maj 2005 Napisano 9 Maj 2005 Witam. Tak samolociki fajne bo robione komputerze a te walki powietrzne jak bym oglądał Gwiezdne Wojny już sto razy wole oglądać poczciwą Bitwe o Anglie. Ale amerykanie lubią tak plastik bombastik. Pozdrawiam.
michał ł Napisano 10 Maj 2005 Napisano 10 Maj 2005 RSO - Samoloty nie były tylko komputerowe - użyto ok 16 prawdziwych w tym 2-3 Zera (nie T-6, tylko repliki A6M5 - mozna tak powiedzieć mimo że oficjalnie to prawdziwe), 3-4 P40, B-25 BT-13 przerowbione na Vale i pare innychI dla tych paru scen z samolotami (a naprawde widac które są z udziałem prawdziwych) uwielbiam ten film :-)Scena nalotu fajnie wyglądała, ale choreografia" była beznadziejna :-)(bombowce nurkujące latajace na poziomie morza, samoloty zamiast atakować kręciły się między okrętami, no i zastanawiam się gdzie te Kate chciały tym biednym pilotom wsadzić torpedy, kiedy gonili ich samochód kosiakiem tuż nad ziemią prawie dotykając zderzaka :-) )Ale wygląda to fajnie :-))
MK Napisano 11 Maj 2005 Napisano 11 Maj 2005 A co sądzicie o scenie w której samolot bohatera uderza o powierzchnię wody?? Przy takim impecie to z niego powinna zostać kupa złomu w promieniu kilkuset metrów a wyglądało jakby go ktoś z metra zrzucił :)
Rso Napisano 11 Maj 2005 Napisano 11 Maj 2005 Witam. Bo to wspaniały Ben Affleck wodował a tylko tak amerykanie tak latają wodują tak jak mawiał pawlak najwieksi najszybcy najlepsi. Pozdrawiam.
MaciekC Napisano 12 Maj 2005 Napisano 12 Maj 2005 film jest masakryczny. nawet byłem na nim w kinie. wyłem i rechotałem, tylko sie dziewucha wstydu najadła
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.