Skocz do zawartości

Hiena, czy nie?


Boruta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 107
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Czy ma rację, czy nie, ja widzę tylko chęć rozpalenia niezdrowej dyskusji.
Przeciwnika to ma się w szachach, na wojnie ma się wroga. Zwłaszcza takiej jak ta ostatnia.
Jak sie powołujesz kolego Voucur na konstytucję, to pamiętaj iż istnieje jeszcze zgodny (podobno) z nią Kodeks Karny, który w jednym z paragrafów wspomina o tym, że niezawiadomienie odpowiednich organów o popełnieniu przez kogoś przestępstwa jest także przestępstwem.
Daj sobie spokój kolego z Wehrmachtem, bo nie jest to tematem wątku, a zaraz dyskusja zejdzie na murzynów, Żydów i pederastów.
pozdrawiam - Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta. A gdyby ktoś mi powiedział co ma zrobić zgodnie z prawem człowiek, który odnalazł szczątki ludzkie pochodzące bez wątpienia z II wś byłbym bardzo wdzięczny.

Może ktoś zacytowałby stosowne paragrafy?

Pozdawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Krzysiek.
Paragrafów nie zacytuję (hehe), ale z tego co pamiętam bez względu na to jak stare według znalazcy są szczątki, winno się powiadomić policję.
Pamięć mnie może oczywiście zawieść, więc proszę o ewentualne sprostowanie.
Takie są przepisy, jaka jest teoria - to świetnie widać na tym forum i na Allegro.
pozdrawiam - Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie bez powodu pytam o paragrafy. Dlatego, że swego czasu przeczytalem większość przepisów tego dotyczących i nigdzie nie znalazłem co trzeba zrobić i kogo zawiadomić jeśli znajdzie się np. grób lub cmentarz wojenny (nieoznakowany).

To o czym mówisz to jest prawda - obywatel ma obowiązek powiadomić organa ścigania gdy istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa. Znajduję kości co do których mam podejrzenie, że są to kości ludzkie z II wś. O jakim przestępstwie tu mowa? I kto je popełnił?

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek, co innego jest cmentarz czy grób (prawdopodobnie gmina lub wojewódzki konserwator zabytków) co innego szczątki ludzkie. Ty nie jesteś ekspertem i Twoje zdanie się nie liczy w takiej sprawie. Wszystkie znaleziska szczątków ludzkich należy zgłaszać na policję.
pozdrawiam - Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo gdzie jest tak napisane? Pytam o paragraf.

Każde kości ludzkie zasypane piaskiem to jest grób (tak dla uproszczenia sprawy) albo niech będzie, że każde kości znalezione w lesie to są szczątki ludzkie (nie wazne czy je zakopali żołnierze na głęb. 1,80 m, czy chłopi na głęb. 20 cm.) bez różnicy. Powiedz mi co mam zrobić i zacytuj odpowiedni przepis.

To nie jest takie oczywiste.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wyglada tak. Przepis przepisem jakikolwiek by on nie był, ale znam kilka przypadków, kiedy uczciwy rodak (patrz przykład znalazcy chińskich monet) był po zgłoszeniu tego faktu ciągany przez prokuraturę za naruszenie pochówku.
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się obiło o uszy o postawienie zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci? Ktoś znalazł, zawiadomił i prokuratura postawiła mu taki zarzut właśnie.

Tym niemniej chciałbym wiedzieć jak wygląda sprawa pod kątem prawa polskiego.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli zarzut naruszenia miejsca pochówku - nieważne oznaczone, czy nie - zgłaszasz, a potem:
a skąd się Pan dowiedział, co Pan tam robił?
co mi Pan tu opowiada głodne kawałki, że Pan przypadkowo znalazł!!
aaa... czyli Pan to miejsce pochówku naruszył, :)
wiem, wiem nieumyślnie, ale jednak,
o tu jest protokół z policji
no to szanowny Pan naruszył prawo

Mam dalej pisać?
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Wiem wiem mówiłem ,że sie żegnam ale ...Wiecie co nam odpowiedział konserwator zabytków kilka lat w stecz na pytanie czy można to miejsce jakoś oznaczyć,ogrodzić -że na tego typu zabawy" stać tylko bogate miasta.Konserwator ten notabenejest obecnie oskarżany o łapówki defraudacje finsowe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którymś numerze O. był opis historii człowieka, który przez kilka lat starał się o ekshumacje i godny pochówek polskich żołnierzy poległych na Wale Pomorskim.
Ten artykuł, to najlepsze podsumowanie sytuacji w Polsce w tej kwestii.
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam
LUDZIE OPANUJCIE SIĘ !!!!!!
może starczy tej dyskusji.
Ciekawe jak wy coś wykopiecie (to kitracie i nic nikomu nie mówicie)
pozdrawiam-arti
PS
BOCIABN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ZAMKNIJ TEN TEMAT. To jest FARSA i ZAKŁAMANIE.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham??????

Jaka farsa i zakłamanie? Ja zapytałem się jak wygląda prawo w Polsce w tej kwesti. Uważam, że taka dyskusja jest potrzebna i chciałbym się dowiedzieć - może ktoś wie.

Widzisz w tym jakieś zakłamanie?

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z przepisami, masz obowiazek zgłosić ruposza" na policję. Potem dopiero zacznie się badanie, kiedy on zginął, czy w czasie wojny, czy też np. jakieś 15 lat temu w wyniku zabójstwa. Potem jest oczywiście cała procedura w trakcie, której zgłaszającego mogą czekać różne niespodzianki.
Mam nadzieję, że odpowiedziałem na twoje pytanie.
Ironrat

ARTI, weź coś na uspokojenie i przede wszystkim nie krzycz. Nie wszyscy na tym forum biegają z piszczałką, a znajomość prawa i przepisów nikomu nie zaszkodzi. Nieznajomość na pewno może.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IRONRAT - nie odpowiedziałeś :)
Ja pytam się o paragraf, bo to co piszesz, to są przypuszczenia lub dobry zwyczaj (tak jak dekowanie broni w warunkach domowych).

Odpowiedzią będzie zgodnie z par. 4 art 3 ustawy: kto nie zgłosi truposza na policję będzie siedział trzy lata i dwa miesiące". Rozumiesz?

Jak narazie to nam się wydaje, że trzeba zgłosić. :)
Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie są przypuszczenia, tylko przepisy, który - nie pamiętam, a w tej chwili nie chce mi się szukać.
Ponadto pytasz, jakbyś nie wiedział, że w naszym kraju przepis (jak zwykle bardzo nieprecyzyjny) jedno, a życie drugie. Jak jest trup, to jest i procedura, ekspert od medycyny sądowej, prokurator wchodzi tu z urzędu - przekroczone 7 dni zwolnienia lekarskiego, że tak powiem. Jakie będą potem efekty zgłoszenia dla zgłaszającego - proponuję udać się do wróżki. Może być wszystko od klepnięcia sprawy pod 2,3 lata ciągania cię po sądach, rozprawach, przesłuchaniach itp.. wszystko zależy od tego, jaki paragraf zostanie wyciągnięty.
Ironrat
PS. W odpowiedzi na twoje ostatnie pytanie: może nic nie zrobić, a może cię oskarżyć nawet o zabójstwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz... problem w tym, że ja przejrzałem wszystkie przepisy jakie są... i nie znalazłem niczego. Jedyna sprawa która była zbliżona, to obowiązek powiadomienia organów w przypadku podejrzenia przestępstwa... albo wypadek z ofiarami śmiertelnymi.

A tutaj ani jedno ani drugie nie ma zastosowania. Że prokurator może różne rzeczy opowiadać to wiem, ale chciałbym mieć czarno na białym co i jak...

Albo wyobraź sobie, kopię żwir... w żwirowni i nagle wysypują się kości jakieś stare bardzo. Co mam zrobić i dlaczego?

Rozumiem Twoje przekonanie... w zasadzie mam bardzo podobne, ale to dla mnie za mało. Chciałbym konkrety.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Brat Pit: powołujesz się na przepis odnoszący się do obowiązku zawiadomienia prokuratury o popełnieniu przestępstwa ale trochę naciągasz przepisy. Każdy przepis prawa ma szereg odnośników, do tego właśnie służą paragrafy pod artykułami, są to niejako wyjątki od reguły. I tak: naruszenie czci (zniesławienie) nie jest ścigane z oskarżenia publicznego, to poszkodowany może (nie musi) wystąpić z powództwem. Tak więc nie mam takiego obowiązku i nie popełniam przestępstwa. Co do podejrzenia naruszenia przepisów prawa w postaci rozkopywania grobów to także nie ja mam taki obowiązek a moderator lub administrator strony na której pojawił się taki post lub aukcja (w tym momencie chodzi o administratora allegro). Jest to jednak mało prawdopodobne aby mogło dojść do rozpatrzenia sprawy przez prokuraturę ze względu na nikłe poszlaki.

Co do przepisów odnośnie postępowania na wypadek znalezienia zwłok to nie ma ich na pewno w KK inaczej Kodeks ten byłby niesamowicie kazuistyczny, na ten temat traktują z pewnością przepisy osobnej ustawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy sam już podałeś. Nie jesteś ekspertem medycyny sądowej i nie tobie decydować, czy truposz leży tu 10, czy też 100 lat. Zresztą nawet ktoś z M38 na głowie też mógł zginąć w wyniku przestępstwa, zbrodni itd.. Masz więc obowiązek zgłosić.

Arti, po oceny moralne to nie do mnie, proponuję najblizszą plebanię.
EOT

Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie