MaciekC Napisano 11 Luty 2005 Autor Napisano 11 Luty 2005 witamw Sandomierzy jest rosyjski cmentarz-stoją tam 2 czołgi bodajże M-34 . czy ktos z was się orietuje gdzie były prowadzone walki w których ci żołnierze zgineli? i gdzie sa pochowani niemcy?
feeder Napisano 12 Luty 2005 Napisano 12 Luty 2005 Nie znasz wzruszającej historii o płk. Skopence? To chyba jego bojcy tam leżą. On bodajże też. Zajrzyj do muzeum, powinieneś się trochę dowiedzieć.Pzdr.
MaciekC Napisano 12 Luty 2005 Autor Napisano 12 Luty 2005 a chyba nawet była ulica Skopenki. jutro bedę w Sandomierzu. mój dziadek stary komuch powinien cos na ten temat wiedzieć. A do muzeum napewno wstąpie - jak sie dowiem gdzie jest :)
Boruta Napisano 14 Luty 2005 Napisano 14 Luty 2005 A czemu cie interesują groby niemieckie?Pozdrawiam
vonadamski Napisano 14 Luty 2005 Napisano 14 Luty 2005 Witam!!!Tam sa zebrani rosjanie z calej okolicy tzn z walk o przyczolek z 44 roku. Jest kilku oficerow i wielu podoficerow i szeregowcow. Jesli chodzi o niemieckie groby to sa rozsiane po calym terenie. Czasem zdarza sie ze wojownicy obydwu stron leza w mogilach oddalonych od siebie o kilka metrów (nie mowie tu o Sandomierzu).Z powazaniem vonadamski
MaciekC Napisano 18 Luty 2005 Autor Napisano 18 Luty 2005 boruta - jesli chodzi Ci o rozkopywanie grobów to zapewniam żem nie z tych.Swoja droga to ciekawe z kąd te wszystkie odznaczenia niemieckie na allegro.własnie wróciłem z Sandomierza. wszystko w sniegu, z tablic ciezko cokolwiek odczytać. No ale wlazłem do czołgu!! :))strasznie tam ciasno, nie wiem jak sie mogła tam pomiescic załoga. Spore wrażenie zrobił na nie silnik tej bestii i podkładki pod pociski- naliczyłem miejsca na 20 pocisków. W lufie oczywiscie puszki po piwie.jesli ktos biegał z wykrywaczem miedzy dwikozami a baranowem i szuka towarzysza na dalsze wyprawy to niech da znać.
01dalton Napisano 23 Luty 2005 Napisano 23 Luty 2005 WITAM . Do Macek C , dzalalem juz w tamtej okolicy ( Ocice , Garbow , Dwikozy ) . Grupy ekshumacyjne " juz tam byly pare lat temu , o jaichkolwiek czolgach w terenie zapomnij , a okopy sa juz dawno przeryte ( znalazlem pare fantow ale nie w okopach ) , ale przy odrobinie szczescia i teraz jeszcze cos znajdzesz . Zycze powodzenia .
vonadamski Napisano 23 Luty 2005 Napisano 23 Luty 2005 Witam!!!!To wlasnie mnie interesuje. Jakie fanty wam wychodzily w tym rejonie??? Czy niemieckie z kotła w 44 czy rosyjskie z 45???Z powazaniem vonadamski
MaciekC Napisano 23 Luty 2005 Autor Napisano 23 Luty 2005 ja tam zaczne buszować dopiero na wiosne. zdecydowałem już jaki wykrywacz kupie. kaska jest tylko żyby sniegi zeszły i czasu troche wolnego. Planuje poleciec w strone Klimontowa. Gdy zwiedzałem zamki i starałem sie trafic do ossolina trafiłem na polach na 19wieczną kapliczko/fogurkę ze śladami po kulach. słyszałem o walkach w tamtym rejonie wiec połaze po polach jak rolnicy dadzą.A co to za kocioł w na sandomierszczyźnie? Prosiłym o dokładne info i namiary, moze jakies linki? dzięki wielkie
01dalton Napisano 23 Luty 2005 Napisano 23 Luty 2005 WITAM . Z tego co mi wiadomo to ruscy wdarli sie w okolice Dwikozy Gargow Ocice Sobotka i troche sie tam pogubili a na nich niemcy puscili dwie dywizje pancerne ( rosjanom najprawdopodobniej braklo zaopatrzenia do czolgow -amunicji i paliwa a przede wszystkim lacznosci . podobno dostali tam ostro w kosc , a front w tamtym rejonie stal od lata 44 do stycznia 45 ( a kocial utworzyl sie po tym jak rosjanie udezyli w styczniu -odsylam do ksiazek ). Najbardzej szukalem w Ocicach ( ruscy nie zdobyli pozycji niemieckich na wzgorzu - wiec myslalem ze tam znajde jakies ciekawe fanty ale wyszla tylko klamra wermachtu ,puszki ,jakies klucze i czesci od pojazdow i kilka lusek -pomijam mase odlamkow ) . Najciekawsze znaleziska mialem w Garbowie na... - smietniku wiejskim , masa manierek , puszek i innego wyposarzenia niemieckiego .Niestety ziemia w tamtej okolicy jest gliniasta i kopanie nastrecza trudnosci. POZDRAWIAM
MaciekC Napisano 23 Luty 2005 Autor Napisano 23 Luty 2005 siedziałem w sandomierskiej bibliotece kupe czasu ale nic o tych walkach nie znalazłem, powiedz prosze z jakich książek korzystasz?
vaz Napisano 23 Luty 2005 Napisano 23 Luty 2005 Latem 1944 w tym rejonie Rosjanie utworzyli Przyczólek Baranowsko - Sandomierski , który w styczniu 1945 byl miejscem z którego ruszylo natarcie w ramach Operacji Wislansko - Odrzanskiej . Szukaj informacji wlasnie na temat tego przyczolka .
MaciekC Napisano 23 Luty 2005 Autor Napisano 23 Luty 2005 waz to to ja wiem. znalazłem info że atak od ztrony dwikóz był tylko pozorowany" a głowne uderzenie poszło od baranowa sand. potrzebyje tytuły i autorów :)
vonadamski Napisano 23 Luty 2005 Napisano 23 Luty 2005 Witam!!!Małych przyczółków w pasie natarcia 1 Frontu Ukrainskiego bylo kilka. Wazniejsze byly pod Baranowem i pod Annopolem. O ile dobrze pamietam 18 sierpnia jednostki niemieckie broniace Sandomierza zostaly wypchniete z miasta na północ. Natomiast z przyczółka w rejonie Annopola wyszło drugie uderzenie zamykajac wycofujace sie jednostki niemieckie w okrazeniu. Walki byly bardzo krwawe. Dopiero gdy niemcy sciagneli posilki zdolali wbic sie klinem i przez ten wylom zdolali ewakuowac wiekszosc (choc nie calosc) okrazonych jednostek. W trakcie tych walk zginelo i dostalo sie do niewoli o ile pamietam okolo 12000 zolnierzy niemieckich (tylu niemiaszkow liczyla jedna wzglednie kompletna dywizja piechoty)Tyle z pamieci o Sandomierzu, reszty szukajcie w ksiazeczkach :)Z powazaniem vonadamski
kawon30 Napisano 26 Luty 2005 Napisano 26 Luty 2005 Witam!Do MaciekC-okolice Klimontowa to raczej Iwojna.Ja chodziłem w okolicach Kleczanowa z tym że w lasku po lewej stronie drogi(w kierunku z Sandomierza na Opatów)ogólnie teren dość zczesany,ale po prawej stronie drogi(za stacją benzynową)moim zdaniem jeszcze warto pochodzić.
vonadamski Napisano 28 Luty 2005 Napisano 28 Luty 2005 Witam!!!I lewa i prawa strona przekopana (rowniez przeze mnie) Ciezko tam cos trafic z epoki oprocz łusek i łudek. Uwaga w poblizu teren archeo!!!! Z powazaniem vonadamski
kawon30 Napisano 28 Luty 2005 Napisano 28 Luty 2005 Z tego co wiem archeolodzy skończyli już tam pracę kilka lat temu i już była publikacja z tych prac,tak że bez obaw.A wiem to bo te prace prowadził mój wykładowca(jak jeszcze studiowałem)p.A.Buko.Skończyli chyba w 1997 lub 1998 roku.
MaciekC Napisano 28 Luty 2005 Autor Napisano 28 Luty 2005 ja bym prosił jednak o tytuły ksiązek i autorów.interesuje mnie 1 i 2 wojna na tych terenach. WIOSNO PRZYJDŹ!! :)
MaciekC Napisano 21 Marzec 2005 Autor Napisano 21 Marzec 2005 w weekend natknałem sie przypadkowo na PORUCZNIKA IGNACEGO KUCWAJA - oficer w Batalionach Chłopskich, zołnierz września 39 w altylerji przeciwlotniczej - bronił skarzyska.Porozmawiałem z tym przemiłym człowiekiem ze 2 godziny. opowiedział mi o ataku batalionów chłopskich na Łoniów - celem był sandomierz- było to podczas walk o utworzenie przyczółka baranowsko sandomierskiego - partyzanci natkneli sie na południowy zachód od łoniowa na niemiecką kolumnę pancerną. walka trwała kilka godzin- do zmroku. W nocy partyzanci oderwali sie od niemców i wycofali.Ma ktos z was jakies info o tej potyczce? jakie to mogły być wojska niemieckie?Kopie ktos w tamtym rejonie?W piatek znalazłem kupe gwozdzi , drutu i innego bezwartosciowego zelastwa koło łoniowa.
MaciekC Napisano 21 Marzec 2005 Autor Napisano 21 Marzec 2005 biegałem tez pod dwikozami.było strasznie , zimno , lało i brak doświadczenia w zaopatrzeniu sie na wyprawe dał mi sie ostro we znaki.znalazłem tylko jeden pocisk karabinowy.Nie wiem jak tam mozna kopać - wszędzie pola, a jak znalazłem juz jakiś wąwozik czy zagajnik to wykrywacz szalał od gór śmieci wyrzuconych tam przez okolicznych rolników. Strasznie ta ziemia zanieczyszcona- dezodoranty ,zyletki, pasty, puszki - wszystko.
rozi Napisano 21 Marzec 2005 Napisano 21 Marzec 2005 Witam Na wakacjach kopałem w okolicach Łoniowa-Kolonia, ale nic specjalnego się nie trafiło tylko pewien staruszek który wspominał o Niemieckiej bazie paliwowej w tamtych okolicach. A czy ktoś z was jest z tamtych okolic??pozdro rozi:)
MaciekC Napisano 21 Marzec 2005 Autor Napisano 21 Marzec 2005 z tego co mówił Pan Kucwaj - w 39r wojsko polskie po wysadzeniu mostu na wisle w okolicy swiniar-baranowa przeprawiało sie przez wisłe wpław. Topili w rzece duzo sprzetu wopjskowego. Pan Kucwaj już jako partyzant wyjmował z wody karabiny. Były juz troche pordzewiałe wiec przywiązywali je do drzewa , dowiązywali sznurek di spustu i strzelali- tak sprawdzali czy lufa nie jest zabardzo zardzewiała.Czy ktos szukał już nad brzegami wisły? i znalazł coś? niekoniecznie w okolicach Baranowa. po tylu latach brzegi zmieniły sie nie do poznania - powiodzie , prace ziemne itp
rozi Napisano 21 Marzec 2005 Napisano 21 Marzec 2005 witam Prawie oba brzegi wisły na wysokości tego wysadzonego mostu w Baranowie są tak zarośnięte, że to bardzo utrudnia kopanie. Jak juz to trzeba by szuakać nieco w strone wałów bo to prawie metrowej wysokości zielsko jest nie do pokonania.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.