Garfield Napisano 10 Listopad 2004 Autor Napisano 10 Listopad 2004 Chciałbym poznać wasze opinie na temat formy tego święta. Według mnie za bardzo skupiamy się na tych którzy polegli, a za mało na tych co wywalczyli niepodległość. Można by p zorganizować jakieś spotkania z weteranami i IIWŚ i Solidarności, jakieś imprezy. Przecież data 11.11 jest tylko symboliczna a święto jest świętem wszystkich dążeń niepodległościowych. Jasne, przy okazji każdego święta państwowego należy się chwila ciszy tym co zgineli w walce o ojczyzne. Mimo wszystko pwinno być ono trochę weselsze. Przecież ludie 96 lat temu cieszyli sioę z odzyskanej niepodległości. Powinniśmy osiągnąć coś pomiędzy naszym obecnym świętem a amerykańskim 4 lipca. Tylko ta jesienna pogoda nie nastraja do świętowania. Chciałbym dowiedzieć się waszych opini na ten temat.pzdrGarfield co na święta wyjeżdża
Monti Napisano 10 Listopad 2004 Napisano 10 Listopad 2004 Dla mnie jest to wesołe święto.Poległym za Ojczyznę trzeba oddać cześc ,ale z odzyskania niepodległości trzeba się też radowac.Za mało parad,przydałaby się taka w stylu francuskim z przejazdem sprzętu wojskowego.pozdrawiam
Traper7 Napisano 10 Listopad 2004 Napisano 10 Listopad 2004 Taka jest juz nasza historia: cmentarze, mogiły, bezimienne groby, a do tego listopad, smutny przygnębiający miesiąc. ALe takie parady wojskowe może by spowodowały wieksze zainteresowanie? Zauwazyłem że w Polsce wielu ludzi ma za nic święta narodowe, daje sobie głowę obciąć, że jutro na wielu budowach będą hałasować betoniarki. Nie wiem jak jest w innych krajach, może wypowiedzą się koledzy mieszkający za granicą?
osterode Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 faktem jest, iż większą wagę przywiązuje się do tego,że jest to dzień wolny od pracy.bez znaczenia czy to Boże Narodzenie czy Dzień Niepodległości. w naszych cudownych czasach każda wolna chwila odrywająca nas od wyścigu szczurów" jest na wagę złota.chcąc zaspokoić własne potrzeby-zapominamy o tym dzięki czemu dziś nie idziemy do pracy.prawda choć smutna, ale prawdziwa niestety...pozdrawiam
michalczewski Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 Wypowiedzi ludzi zaczepionych przez TV na ulicy:11.11??? Niewiem najwazniejsze ze jest wolny dzien"Strajki robotnicze w latach 80-tych?"Powstanie listopadowe?"A dlamnie najlepsza byla kobieta ktora powiedziala11 listopada? Konstytucja 3 maja???"Dlamnie ta odpowiedz byla debesciakowa :D
MK Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 Na szczęście wczoraj przekonałem się, że dzieci w podstawówce doskonale wiedzą, co dziś za święto. Chociaż to nastraja optymistycznie :)
mardinus Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 Z moich informacji wynika ,że parady w stylu Francuskim (sprzęt wojskowy , czołgi itp) są w Polsce zabronione.Zabroniono ich organizowania po strasznym wypadku w czasie jednej z takich parad w latach 50-tych lub 60-siątych .Było to w Szczecinie -miała być parada z udziałem czołgów.Czołgi się spóźniły na paradę i z pełną szybkością jechały po ulicach miasta aby zdążyć na paradę.Jeden z czołgów nie wyrobił na zakręcie i wypadł z trasy...I władował sie w tłum widzów (akurat stała tam grupa dzieci (typowy komunistyczny spęd na paradę)Sporo dzieci zginęło (12?) a wiele było rannych.Tłum rzucił się na czołg aby zlinczować czołgistę - ale tłum sobie odpuscił bo czołgista jak zobaczył co sie stało to usiadł i zaczoł płakać - okazało się że to młody chłopak z ostatniego poboru.Po tym wydarzeniu zakazano organizować parad z udziałem ciężkiego sprzetu.....Sprawę oczywiście zatuszowano - takie czasy...
Robert Długi Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 Ot takie małe porównanie:1 sierpnia tego roku, Warszawa. 60 rocznica wybuchu Powstania. Wygalantowani przedstawiciele władzy, wieńce, znicze. Dzwięk werbli i grobowy głos komentatora. Wkoło tłum ludzi. Jedni zadumani, inni wnerwieni bo przyjazd VIP-ów sparaliżował miasto. Reszta patrzy na to z obojętnością, bo to rocznica czegoś czego nie pamietają nawet ich rodzice. Następnego dnia dnia w telewizji sonda: Co to była za uroczystość? Wie może co dziesiąty.28 sierpnia, Banska Bystrzyca. 60 rocznica wybuchu Powstania. Na placu przed Muzeum SNP ułożony ogromy wieniec z kwiatów od Narodu Węgierskiego!!! Na dziedzińcu Muzeum, ogromny wieniec od korpusu dyplomatycznego. W Muzeum zorganizowana kosztem ogromnych pieniędzy ekspozycja przedstawiająca Powstanie człowiekowi tkwiącemu w realich XXI wieku. Na wielkim placu za Muzeum cyrk, z namiotem niewiele mniejszym od budynku muzealnego! Wieczorem na rynku koncert zespołów rockowych, o 23.00 półgodzinny pokaz sztucznych ogni ...Ot inne podejście do historii.
jacenty2004 Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 Jak zwykle czyli jak od 20 lat spędziłem ten dzień pod Grobem Nieznanego Żołnierza,o moich rozmowach z kombatantami nie napiszę bo mnie Bocian zaraz wywali chociaż bardzo mnie korci opisanie dzisiejszego spotkania z 86 letnią Panią z piękną opaską AK na ramieniu ,której wojna jak się okazuje nie skończyła się w 1945 bo nawet dzisiaj w dniu własnego święta musiała walczyć pod pomnikiem z jakimiś zomowcami" żeby cokolwiek zobaczyć ps.Było paru uśmiechniętych generałów na trybunie ... Skalskiego nie widziałem.
mike110 Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 Fakt, że Polacy za mało radośnie podchodzą do świąt. Nawet w Boże Narodzenie powaga i dyskretna kontrola nastroju. Uważam, że tak jak w USA (4 lipca) powinniśmy śmiać się i świętować na całego! Na powagę i zadumę przyjdzie jeszcze czas. Mamy wolność i tzw. demokrację i radujmy się! Ci, którzy oddali za to życie, napewno nie mają nic przeciwko temu. Osobiście nawet w Swięto Zmarłych mam dobry humor bo jest to dzień, kiedy jednoczymy się z Bliskimi, którzy odeszli. Co w tym smutnego? Czekają Tam na nas, więc się cieszmy bo kiedyś się wszyscy spotkamy.
Pitt34 Napisano 11 Listopad 2004 Napisano 11 Listopad 2004 A ja dzisiaj bylem na paradzie z grupa Cytadela" w Gdyni bylo odjazdowo. Oprócz nas byli polscy spadachroniarze i TGRH i Krakusi. Impreza super.Pozdrawiam
Garfield Napisano 13 Listopad 2004 Autor Napisano 13 Listopad 2004 SiemaByłem 11 w krakowie i wiecie co?? 11 postawili na rynku scenę i wieczorem występował zespół śpiewający piosenki patriotyczne. Ale nie były to jakieś smuty tylko całkiem fajne kawałki. Wszyscy byli w mundurach. Coś się jednak dziejepzdrGarfield
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.