$pier$ Napisano 31 Maj 2006 Share Napisano 31 Maj 2006 yhy to sie nazywa bujna fantazja :)[usunięto link reklamowy] - ostrzeżenie dla autoraPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Bocian 11:02 01-06-2006 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 31 Maj 2006 Share Napisano 31 Maj 2006 Tam wogóle np. na czeskich pomnikach ku chwale" widnieje data 9.05.45 (Nachod). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sereklegnica Napisano 1 Czerwiec 2006 Share Napisano 1 Czerwiec 2006 Niemcy tam siedzieli, ok. A czy amerykanie mieli możliwość wejścia bezpośrednio w tereny zajęte przez niemców? Nie orientuję się w sytuacji na wiosnę roku 1945 w Czechach i południowych niemczech...Czy amerykanie żeby dojść do sudetów (Zajętych przez Niemców) nie musięliby najpierw przejść przez ziemię zajęte przez sowietów? Poza tym w książce jest następna kosmiczna teza... Festung Breslau rzekomo nie blokowała dostępu do Berlina tylko do Sudetów (Bo niby nie stała na drodze do berlina). Nie jest to stwierdzenie autora ale którejś z osób z którą się konsultował. Osoba ta siedzi widocznie dalej w XVIII wieku bo twierdze w czasie 2 wojny światowej miały wiązać wrogie siły i grozić uderzeniem na tyły. Więc nie wydaje mi się żeby sowieci mogli rozpocząć główne natarcie na Berlin nie likwidując uprzednio twierdzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sereklegnica Napisano 1 Czerwiec 2006 Share Napisano 1 Czerwiec 2006 W ogóle cała książka wydaje mi się poszukiwaniem taniej sensacji. Kupa elementów naciągniętych na siłę. Każdy wie gdzie jest skarb tylko nikt go nie wykopał bo pogoda była zła". No i jak niby czołgami wywieźć złoto wrocławia", bo niby właśnie po to jechały? Jak wywieźć czołgami cokolwiek poza dokumentami? Rozumiem wysłać tam ciężarówki albo połączone siły ale kolumnę pancerną? Głupota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feeder Napisano 1 Czerwiec 2006 Share Napisano 1 Czerwiec 2006 Noir, zmierzch bogów to po niemiecku Götterdämmerung" i chodzi tu nie tyle o Nietzschego, co o trzecią część tetralogii Wagnera Pierścień Nibelunga".Co do samego filmu, to oceniam go na na jakieś trzy plus. Miejscami był nudnawy. Ot produkcja jakich wiele, tyle że zrobiono koło niej trochę szumu medialnego, no ale kasę przecież musiał zarobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yorik Napisano 1 Czerwiec 2006 Share Napisano 1 Czerwiec 2006 Ale scena z mordowaniem dzieci przez Frau Magdę Goebells robi wrażenie, szczególnie na kobietach.Poza tym samo niemieckie SS, wędrowanie przez Traudl wśród krasnoarmiejców, którzy jak wiadomo nie oszczędzili żadnej dziurce na guziki.Temat powinien znaleźć się w dziale Książka i Film". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.