Krzysztof115

"Dowbor" z prawej.

Piękne zdjęcie, miałbym "chrapkę", ale cena zaporowa. Parę lat temu na forum rosyjskim podałem informację, że "Gen. Dowbor" to w istocie "Chunchuz "No 1. Napisali, że jest to "fantastyczna" hipoteza i nie jest zgodna z ustaleniami rosyjskich autorów. To zamieszczone przez Ciebie zdjęcie po raz pierwszy pokazuje wagon "Dowbora" z lewej strony i ta "łatanina" No 1 jest widoczna.

Czy ktoś czytał ta książkę ? Ponoć są w niej wspomnienia artylerzysty z pociągu pancernego.

Katastrofa w 1924 r.

Wagon artyleryjski "Śmiałego" już po przezbrojeniu, z armatą polową 8 cm 05/08 (kal.76,5 mm Śkoda).

Dobrze by było. Model- kolejny, seryjny z Kijowa

Masz rację, tylko kto posłucha i to zmieni? Istnieją TYLKO 2 zdjęcia pociągu P.P.21 "Gen. Listowski". Jest także możliwe, że rozkaz rozkazem, a życie swoje i może istniał poc.panc. "Gen. Listowski" jako jednostka 2-częsciowa? Relacja dowódcy poc.panc. "Gen. Listowski", por. Zygmunta Toczyskiego, nie zachowała się w Archiwum w Rembertowie.

Petlurowski "Wilna Ukraina" (pol."Wolna Ukraina"), to ta sama seria pociągów pancernych zbudowanych w Kijowie, eks sowecki "Woroszyłow".

To jest polski szerokotorowy pociąg pancerny P.P.10 "Pionier- szeroki" (eks petlurowski), sowiecki, nie w pełni ukończony (brak obrotowych wież pancernych), zbudowany w serii 3-4 podobnych jednostek w Kijowie. Podobna jednostka to "Wilna Ukraina". Pisałem juz wcześniej.

To nie jest P.P.10 "Pionier-szeroki" (eks petlurowski "Pomsta"), lecz "pancerny składak"- P.P.21"Postrach". Był on złożony z 2 szerokotorowych jednostek- tzw. "pancerek": "Postrach Nr 1" (eks sowieckiego BP 104 im.Libknechta", zdobytego 12 sierpnia 1919 r. - Równe, który otrzymał zatwierdzoną nazwę i numer P.P.21 "Postrach". W dniu 6 grudnia 1919 r. został przejęta petlurowska "pancerka" "Wilna Ukraina", która otrzymała polską nazwę "Postrach Nr 2" (czasami także jako "Postrach II"). Zgodnie z rozkazem NDWP utworzono jeden silny skład o nazwie P.P.21 "Postrach", który później zgodnie z rozkazem został przemianowany na P.P.21" Gen. Listowski".

Jest to trochę tekst popularny, natomiast faktem jest, że z Polski w maju 1921 r. na Śląsk wysłano 9 improwizowanych pociągów pancernych.

Jeszcze takie zdjęcie.

I to jest cudowny materiał- dziękuję. Niestety, nie wiadomo jakiego typu były to moździerze.

i dalej.

Dzisiaj sięgnąłem do zasobów Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej i oto efekt.

Niestety, nic nie wiem na ten temat.

Interesujący materiał, a ja taki znalazłem.

Bardzo ciekawa informacja. Także przy obsadzaniu Górnego Śląska w 1922 r. uczestniczyły polskie pociągi pancerne, ale informacji i zdjęć brak.

Niestety, jest to niemiecki Panzerzug I (PZ 1) z parowozem Baureihe 57 (pruskiej serii G 10). Szkoda, bo Muzeum Kolejnictwa w Warszawie posiada sporo zdjęć polskich pociągów pancernych, których nie udostępnia, a szkoda.

Bardzo ciekawy materiał, szkoda, że to zdjęcie nie zachowało się w jakimś archiwum, czasami jest to jedyny ślad w przedwojennej prasie.Pechowy dowódca "Dziadka", major Lucjan Bochenek.

cdn.

Kraków, 1923

Drugie ujecie z książki Jacka Ostrówki.

Na Wiki nie podają jaki jest to jest polski pociąg pancerny a to przecież jest P.P.6 "Gromobój" ( początkowe stadium) pod Chyrowem w styczniu 1919 roku w czasie walk z oddziałami ukraińskimi- halickimi.

Przepraszam, ja jeszcze wprowadziłem zamieszanie - poprawna nazwa "Zabrzki Kocender". Przypuszczam, że ta nazwa nawiązuje do jego wyglądu- "Zabrzański kocioł". Myślę, że o POW nie mieli pojęcia. Dziękuję za konstruktywne wątpliwości.