I po co te nerwy. Zamieściłem zdjęcie gościa, który raczył powiedzieć, że katastrofa smoleńska nie była zwykłym wypadkiem lotniczym, lecz zamachem zorganizowanym przez Rosję a ty od razu wpadasz w święty gniew. Chcesz prawdy objawione przez Anodinę i Laska do Konstytucji wpisać, żeby nikt nie śmiał ich podważać? Facet wie co mówi, wiemy kim był i nie ma powodu by dyskredytować jego oświadczenia, tylko dlatego że jest z USA i był sekretarzem obrony i dyr. Narodowego Centrum Antyterrorystycznego. Do ciebie, w sprawie Smoleńska, słowa ruskich lepiej przemawiają, twoja sprawa.