Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    92 979
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. Odnośnie bagnetu jako utrudniającego walkę w pojeździe , to nierzadko zdarza się zobaczyć go przy pasach członków załóg wozów bojowych. Ot, jak w tym przypadku.
  2. Patrząc na wrak tankietki, to wg punktowego spalenia jej kadłuba, może nie na tyle temperatura, aby stopić bagnet i manierkę...
  3. Dowbor ze sztabem. Widoczny jego proporzec.
  4. 1942 rok.
  5. Poprosiłem o odpowiedź na to jedno pytanie, licząc na Twoją wiedzę i pomoc. Tymczasem w odpowiedzi wypowiedziałeś się za to na full obficie, wielokrotnie wymieniając dowódcę brygady brygady. ;-) Trzeba po prostu było napisać , że nie pałasz sympatią do Sosaba. Pewnie, wolno Tobie, bo przecież mamy demokrację i niepodległy kraj. Chciałoby by się włączyć w polemikę, ale rozsądek zwycięża nad przekorną chęcią. Wolę, aby wątek zachował swój dotychczasowy charakter.
  6. Ze święta pułkowego.
  7. Uzupełnienie... Z kursu szturmowego w 4 brygadzie, w Szkocji. Więc widać , że przyszli spadochroniarze szkolili się intensywnie i w 1944 bynajmniej nie byli " kopciuszkami". I to się tyczy dowództwa dowództwa brygady...
  8. Ułan ze szwadronu KM.
  9. Gracjan Łabczyński, w beliniackim mundurze, ale z proporczykami pułku na kołnierzu ...
  10. Z defilady 3 maja 1938 roku.
  11. Uzupełnienie... Sztandar w rękach podoficera sztandarowego st. wachm. Olejniczaka...
  12. Jedno z dział dywizjonu, pozostawione w Olszewie.
  13. To, to może pomińmy, bowiem 4 lata szkolenia to fakt. I tyczy się to żołnierzy brygady i ich dowódcy. Przy okazji się spytam, kiedy powstała wspomniana przez Ciebie " elitarna 6 BPD" ?
  14. Gdybym ja był dowódcą, 1 AAPd., pewnie by mnie wkurzał, ale po operacji, przyznałbym się do błędu. A ponadto, nie robiłbym schizy człowiekowi , który w kilku spawach miał rację. I jako pokonany wódz, nie wskazywał bym paluchem i karał, tylko modliłbym żarliwie, a może żarliwiej, za dusze tysięcy Chłopaków, którzy mieli mini żołnierskiego szczęścia i maxi wodza jakiego mieli.:-( Ot, taka mała, smutna refleksja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie