Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    95 797
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. I jeszcze słów kilka o drugim Jazłowiaku z warty honorowej w krypcie św. Leonarda w dniu 3 grudnia 1935 roku... Tadeusz Guzik przybył do służby czynnej w Pułku min. z Józefem Kogutem 3 listopada 1934 roku, w szeregi 1 szwadronu. 1 lutego 1935 roku przystąpił do nauki w pułkowej szkole podoficerskiej przy 1 szwadronie. 22 czerwca odbył się bieg patrolowy dla ułanów elewów pułkowej szkoły podoficerskiej i brygadowej szkoły podoficerskiej CKM. Starszy ułan Guzik zajął w nim 31 miejsce na 87 uczestników. W początku lipca ukończył szkołę w wynikiem dobrym, z lokatą 22 na 63. Na kaprala awansował 19 marca 1936 roku i w tymże roku podczas święta pułkowego otrzymuje Znak Pułkowy. Powinien wyjść do cywila w pażdzierniku, ale zostaje prawdopodobnie na podoficera nadterminowego. Wskazuje na to jedno z podkoloryzowanych zdjęć, przedstawiające kpr. Tadeusza Guzika w podoficerskich szaserach. Na zdjęciu nr. 1 st. uł. Guzik przed katedrą wawelską pamiętnego 3 grudnia 1935 roku. Na zdjęciu nr.2 jako kapral w 1936 roku.
  2. Przez lata obserwowałeś i byłeś jednym z tysięcy obserwujących trzy gigantyczne części wątku jazłowieckiego na innej stronie . I tutaj jest dokładnie tak samo. Ja przez lata kieruję się dewizą ze szwoleżerskiego sztandaru: " Tuum fac nec respicies finen". I czynię ? I raduje się serducho, że w tym przypadku spojrzało do niego przeszło 45000 ludzi, zainteresowanych historią " Czternastki". I przez lata wrzucałem, co znalazłem, starając się, aby czytelne, często technicznie " dopieszczone" materiały mogły się przydać innym. Nagrodą bywało i bywa wiadomość na priv. Raczej nie z " darami", lecz prośbą o pomoc w znalezieniu choćby małego śladu Bliskich, którzy w któryś latach przewinęli się przez Pułk. A podziękowanie za pomoc i choćby cieple świąteczne życzenia, w zupełności mi wystarczą. I dalej będę tak czynił, czy w zacnym towarzystwie, czy też sam ? A reszta Jazłowiaków? W komplecie, siedzą weseli w siodłach w " Niebieskim Garnizonie" , aż Im szablimenty podskakują ?
  3. W 11 Pułku Ułanów Legionowych, w 1920 roku . W środku ( w płaszczu) mjr. Mariusz Zaruski. A przy nim chyba ten sam charcik co na zdjęciu po sąsiedzku.
  4. Sztandar wielkopolskiego Batalionu Śmierci, 1919 (?) rok.
  5. Mjr. Stefan Choroszewski.
  6. Przemarsz jednego ze szwadronów pułku ulicami Trembowli, w drugiej połowie lat trzydziestych.
  7. Z historii pułku... Szarża " Dziewiątaków" pod Komarowem.
  8. Jw. Druga połowa się zawieruszyła. Tak mi się przy okazji mimo woli przypomnial " Killer" i pan Waldek z cargo ?
  9. Na czele por. Tadeusz Lossowski, oficer broni w dywizjonie.
  10. Exlibris podpułkownika i dowódcy I batalionu 36 PP Legii Akademickiej.
  11. Uzupełnię jeszcze co nieco o uczestnikach warty honorowej. Pierwszy, Józef Kogut ... Został przydzielony jako rekrut do 3 szwadronu 3 listopada 1934 roku. Po przysiędze w grudniu 1934 roku, w styczniu 1935 roku został powołany do szkoły podoficerskiej Pułku przy 1 szwadronie, który w tamtym roku był szwadronem szkolnym. Nauka trwała od stycznia do lipca 1935 roku. Może dlatego Józef Kogut nie pojechał w ramach plutonu honorowego Pułku, na uroczystości pogrzebowe marszałka Józefa Piłsudskiego, w maju 1935 roku w Warszawie. Szkołę podoficerska ukończył pomyślnie w początku lipca z lokatą 20, z wynikiem dobrym, na 63 ułanów szkoły. Następnie wrócił i pełnił dalszą służbę w macierzystym 3 szwadronie.W dniu święta pułkowego w dniu 10 lipca zostaje awansowany do stopnia starszego ułana . W święto pułkowe w lipcu 1936 roku kpr. Kogut uhonorowany Znakiem Pułku. tego roku w październiku zakończył służbę czynną.
  12. ?? Prima Mistrz, pieczątka, czy podpis dcy Pułku, miła i ważna rzecz dla Kolekcjonera. Ale to co można zidentyfikować ... bezcenne. Lewa część koszar widoczna, nawet kawałek pułkowego kortu się załapał ? Są prawie na wybiegu z koszar. O, a gdzie pełny owsiak dla " Senatora" ? Wszyscy mają z przodu, u dowódcy pewnie niewidoczny , z tyłu.
  13. Płk. Strzemieński.
  14. Oficerowie pułku w 1920 roku.
  15. Oficerowie i podoficerowie pułku.
  16. Ciekawostka taka.
  17. Uzupełnienie do zdjęcia... W głębi od prawej rozprowadzający warty honorowej brygady, wachm. Izydor Janiszewski z 4 szwadronu.
  18. Powrócę do tego wydarzenia, bowiem jest kilka spraw do uzupełnienia. Wiadomo, ze nasi ułani otrzymali szelki prosto z magazynu. Na zdjęciu z krypty św. Leonarda, szelki wyglądają faktycznie jak " nówki sztuki". Jednak na zdjęciu przed katedrą wawelską wygląda, że przed wyjazdem z koszar chyba je nieco pociemnili.
  19. Te poczty sztandarowe to święto pułkowe w 1934 roku. Podobnie jak ze zdjęciem pocztu przy Pomniku Poległych, zamieszczonym przez Ciebie jako pierwsze w cyklu. Sprawdzę skład pocztu, to uzupełnię... Odnośnie zdjęcia na bydgoskim dworcu, wysoki to pchor. wachm. Stefan Gołasz, niski mjr. Witold Czaykowski. Major odwiedzał w szkole swojego protegowanego, który w XII promocji klasy kawaleryjskiej 1933- 1936 ukończyl z 3 lokatą na 10 uczestników. Do Pułku nie wrócił, skierowany do służby w również elitarnym 7 P.Ul. Lubelskich. Czaykowski mógł być dumny ze swojego wachmistrza, który potwierdził swoją klasę we wrześniu, dowodząc plutonem ppanc. Lubelskich Ułanów.Zawsze odwiedzam Jego grób, będąc na Starych Powązkach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie