Może jakaś katastrofa ekologiczna ( która mi się nie uśmiecha ) może w końcu rozwiązałaby problem robienia "z gęby cholewy" Unii i zastosowania w końcu ogłoszonych sankcji. Trochę wq......ce jest trałowanie Bałtyku specjalnymi kotwicami i transporty ropy bez żadnych konsekwencji. Turcja w swoim czasie zerżnęła im samolocik i Fiutin uszka położył po sobie.
Główka nie jest odłamana , to łącznik zwany też kolankiem jest wyszczerbiony i to od strony główki a nie cybucha .
ps. i raczej jest to XVIII- XIX w ale nie chce mi się sprawdzać.
Od bardzo wczesnego średniowiecza ( lub jeszcze wcześniej ) do XIX w. oraz współcześnie. Tzw. czarna ceramika lub siwak.
https://apcz.umk.pl/AUNC_ZiK/article/download/AUNC_ZiK.2019.006/28801/78689
Tak jest na każdej wojnie i w każdym wojennym państwie. Sądząc po reakcjach prawnych i u nas takie syfy miały miejsce podczas wojny polsko-bolszewickiej i gdyby wybuchła kolejna zawsze znajdzie się kolejna banda kanalii chcących się obłowić.
ps. szmalcowników u nas nie brakowało :(
Wg. mnie musiałby wymordować co najmniej 25% ludności + wprowadzić reżim a la Stalin na kolejne 30 lat a i tak nie byłoby pewności ,że nie zafundował sobie kolejnego Afganistanu w wersji hard. Do tego nie potrzeba okruchów państwowości - wystarczy pamięć .