No pacz, podałeś genialne wyjaśnienie znajdowanych przez ze mnie boratynek tak właśnie zrolowanych. Dzięki. Myślałem ,że chłopy się nudziły przy ognisku i zwijali te "sreberka"
nie wiem czy zdjęcie tak kolor przekłamuje , ale na moje oko to z ametystem toto nie ma nic wspólnego. Raczej ma udawać rubin , sądząc po oprawie. Wygląda na odpust z lat 50-60 XX w.
Może jakaś katastrofa ekologiczna ( która mi się nie uśmiecha ) może w końcu rozwiązałaby problem robienia "z gęby cholewy" Unii i zastosowania w końcu ogłoszonych sankcji. Trochę wq......ce jest trałowanie Bałtyku specjalnymi kotwicami i transporty ropy bez żadnych konsekwencji. Turcja w swoim czasie zerżnęła im samolocik i Fiutin uszka położył po sobie.
Główka nie jest odłamana , to łącznik zwany też kolankiem jest wyszczerbiony i to od strony główki a nie cybucha .
ps. i raczej jest to XVIII- XIX w ale nie chce mi się sprawdzać.
Od bardzo wczesnego średniowiecza ( lub jeszcze wcześniej ) do XIX w. oraz współcześnie. Tzw. czarna ceramika lub siwak.
https://apcz.umk.pl/AUNC_ZiK/article/download/AUNC_ZiK.2019.006/28801/78689