-
Zawartość
3 511 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Zawartość dodana przez takafura
-
Rozminowanie pod przekop Mierzei
temat odpowiedział takafura → na fuks_ag → Aktualności, newsy, wydarzenia
"Wprost" grzeje temat dawno już wyjaśniony. Że te tony to nie na przekopie na całej Mierzei Wiślanej i że tych kilkuset kg nie opłaca sie pozyskiwać podano oficjalnie już dawno temu... Jutro będzie "news" o Misiewiczu ? -
Wyłącznie o tym myślałem. Jednak to jest broń i celem jest 100 % niezawodność w każdych warunkach. Taki kałach jest średni jeżeli chodzi o celność ale idioto odporność i niezawodność ma legendarną ( pomijam made im China). Przez cały pobyt w monie widziałem jedno zacięcie AK74. I nigdy nic nie odpadło czy się złamało. Ps. I podkreślam - to normalne że problemy z "Grotem" były w A0, bardzo źle gdy te same powtórzyły się w A1...
-
Ok, zgoda. Tym bardziej przy broni modułowej - ewolucję ma że tak powiem w "genach". Ale czy nie zgodzisz się z delikatna sugestią że potrzeba tej konwersji wyszła trochę zbyt szybko ( ile miesięcy ?) jak na nowy nabytek i to odrobinę za duże koszty ( ile mln ?) aby to zupełnie zbagatelizować ?
-
Wiemy to wszyscy. To w takim razie nawaliła komunikacja czy jak tam nazwać procedurę zgłaszania błędów. No chyba że masz inne wyjaśnienie potrzeby konwersji tylu tysięcy sztuk ?
-
Wiemy. To tak jak byś napisał że prototyp samochodu elektrycznego z Żerania był testowany przez zawodowych kierowców na torze testowym. Fajnie, ale to nie dowód że z tego auta będzie zadowolony Kowalski - emeryt, przedstawiciel handlowy czy świeżo upieczony kierowca. O blondynkach nie wspominając ;)
-
Spierając się o detale traci się szerszą perspektywę. Ważne że "Grot" powstał, dobrze że jest produkowany, bardzo dobrze że jest ulepszany, świetnie że dzięki modułowej budowie jest to konstrukcja perspektywiczna. Główny błąd to to, że nie kupiono pierwszej wersji A0 (w sumie testowej) w ilości np. 1000 szt. i nie rozdzielono ich do "zajechania" zawodowcom i żółtodziobom z WOT. A po roku można by było rozmawiać to poprawić i od kiedy prawdziwe zakupy. Ps. Wydaje się pewne że prędzej przy później wersję A1 zmodernizuje się do nowszej wersji, nikt z MON nie chce sie przyznać ile mln będzie to kosztować. Albo chronią FB przed stratą abo chronią własne tyłki. Może jedno i drugie ?
-
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Parę "minut" ( może godzin - nie pamiętam) po katastrofie już wszystko było wiadome "Były szef GROM w rozmowie z Wprost24.pl ujawnił również, że tuż po katastrofie smoleńskiej czołowi politycy PO otrzymali SMS-y z instrukcją na temat tego, jak mają się wypowiadać na temat katastrofy. Brzmiał on tak: "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił" Ps. Dodajmy do tego "kłótnię" na płycie lotniska, "pijanego" Błasika za sterami lub przynajmniej krzyczącego na pilotów, itp. itd. -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak jak pisałem - dziesiątki odbić w lustrach - coraz trudniej ustalić jedną wersję kto co i kiedy powiedział, kto kogo tylko cytował a kto zmyślał czy pomawiał. Pomieszanie z poplątaniem - a do tego jeszcze AM chyba z PTSD - łagodnie go oceniając po tym co napisał Jorgensen. -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak w skrócie - w czasie zimnej wojny uciekł na Zachód ważny pracownik GRU. I sypał... Krótko po tym "uciekł" następny i twierdził że ten pierwszy to podstawiony prowokator a on jest tym prawdziwym. Taktyka oślepiania przeciwnika setkami odbić w lustrze - nie wiadomo co jest autentyczne a co jest tylko odbiciem. To taka dygresja związana z dziesiątkami rewelacji powielanych przez laików, dziennikarzy, płaskoziemców, agentów wpływu, kretynów... Ps. W temacie 3 osób które niby przeżyły - cytuję pierwsze zdania jakie Google wyszukało: "Rosjanie miejsce katastrofy otaczali żółtymi taśmami, zza których wyszedł pracownik Federalnej Służby Ochrony rosyjskiej FSO. Powiedział, że trzy osoby dawały "żyzniennyje refleksy" czyli bezwarunkowe odruchy życia np. drgawki agonalne. Ale to nie znaczy, że ktoś przeżył - mówi w wywiadzie dla Wirtualnej Polski Tomasz Turowski, "nielegał" wywiadu PRL-u i dyplomata, który 10 kwietnia 2010 roku miał witać prezydenta Lecha Kaczyńskiego na lotnisku w Smoleńsku" -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ty to masz od dziecka czy z wiekiem się pogłębiło ? Mam na myśli przemycanie bzdur i pomówień pomiędzy kilkoma faktami ? Bo to klasyka dezinformacji jest... -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Ta, i zrobił sobie selfie z 500 metrów z członkami OMON czy innych służb. W Polsce posłowie mieli ważniejsze sprawy niż obserwowanie z za płotu jak sowieci przekopują na metr w głąb miejsce wypadku... -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Czytałem cały tekst. Jest bardzo wyważony i jak dla mnie przekonujący, wyjaśnia wiele dziwnych spraw związanych z pracami komisji wskazując jednoznacznie jako przyczynę cechy charakterologiczne przewodniczącego. -
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Znowu profesjonalne wymieszanie faktów i insynuacji... Macierewicz był 28 km od miejsca katastrofy. Co niby miał tam zdziałać jako zwykły poseł RP jak nawet BOR-u nie chciano wpuścić na lotnisko ? -
Przeczytałem. Po prostu odniosłem się do jednego aspektu. Leśniczy też zleca co miesiąc rożne sprawy do wykonania, potem potwierdza potem prawidłowe i terminowe wykonanie prac. Często są to kwoty 50 - 100 tyś. miesięcznie. I nigdy, przenigdy ( pomijam czasy minione) nic w leśnictwie nie jest robione bez PISEMNEGO zlecenia - a w nim jest kto, gdzie, co, za ile i do kiedy. Nawet jak trzeba dziurę w płocie za 100 naprawić zawsze jest najpierw pisemne zlecenie. Więc jak czytam o jakichś telefonicznych uzgodnieniach, SMS, mailach bez odpowiedzi to mi to straszną amatorszczyzną pachnie ( z obu stron). Albo perfidia z FB aby jak zwykle swoi zarobili...
-
Pomijam szczegóły prawne i etyczne, jako prowadzący jednoosobowo działalność gospodarczą plus praca na pełnym etacie napisze tylko jedno słowo komentarza: dywesyfikacja
-
Już pisałem - co nam dał a co zabrał PRL widać było jak się przekraczało granicę NRD - RFN. Jeden naród, takie same zniszczenia a z każdym rokiem pogłębiała sie przepaść. Wiec daruj sobie łzawe historie że gdyby nie komuna to bym krowy pasał - jest dokładnie odwrotnie: to z powodu komuny zarabialiśmy 50 dolarów miesięcznie, jeździliśmy Syrenami i Trabantami ...
-
Rodzice bez pracy, alkohol, ograniczone prawa rodzicielskie i 5 dzieci. Pomagałem w urządzeniu tzw. kuchni letniej w budynku gospodarczym i chodziło o dofinansowanie podlicznika aby był tam prąd. Nie było szans.
-
OK, ale 500+ jest bardziej "widowiskowe", było szybsze do wprowadzenia i teoretycznie miało być mocno prokreacyjne...
-
Rozumiem że w podręcznikach historii na Czukotce nie wspomniano w historii Polski o takim drobiazgu jak wymordowanie elit w II WŚ, Katyniu, zsyłkach na Syberię kilkuset tyś. urzędników, nauczycieli, naukowców, działaczy czy o budowaniu komunizmu przez dziesięciolecia PRL ?
-
Tak to można każdą tezę obronić - o kanibalizmie, terroryzmie, pedofilii... To że to promil promila nie ma znaczenia. Ps. Pomijając to że idąc do pracy za 2500 wydaje 500 na dojazdy i 1500 na niańkę...
-
Śmiała teza. Uważam że z patologia tak było zawsze - zmarnowali zasiłki, talony, mieszkania socjalne, itp. Ale ludzie biedni, mniej zaradni, rodziny wielodzietne bardzo skorzystały na różnych "+" czy na najmniejszym bezrobociu od lat. Ps. Pewnie to wyjątek - nie uogólniam jak Ty na całą Polskę - ale u mnie największe zołzy to "pracują" właśnie GOPS - wredne, leniwe. Byłem z interwencją w sprawie sąsiadów to usłyszałem że już nie ma na nic dodatkowego kasy, a mamy luty. Inna rodzina której czasami pomagam stwierdziła że wolą żreć tynk niż o coś prosić te cytuję " złodziejskie k..."
-
Tak jak Hitler "bronił" Polski przed bolszewizmem tak samo Stalin nas "obronił" przed faszyzmem i "wyzwolił". Z jednej strony dżuma, z drugiej cholera, spokojnie można z naszego (polskiego) punktu widzenia postawić znak równości, nie ma znaczenia kto i ile zdążył wymordować. Symboliczna odznaka:
-
Dorzuć jeszcze JPII i będzie komplet.
-
Jakoś mało informacji czy coś sensownego opublikował jako historyk. Jednak zgadzam się z sugestią że z automatu hajlowanie wyklucza gościa...