-
Zawartość
3 511 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Zawartość dodana przez takafura
-
Im ktoś wtedy był bardziej rozgarnięty to krócej miał do czynienie z tym syfem. Ja niestety ponad 500 dni.
-
Każda sensowna aktywność jest dla żołnierzy bezcenna jako trening logistyki, łączności, transportu, procedur , sprzętu itp. To piszę ja, kpr. rezerwy który pamięta "wojsko" dla którego sukcesem było trakcie alarmu z wyjściem na drogi marszu to, że pojazdy opuściły teren koszar. Ps. Zabawnie się czyta wyrwane z kontekstu i przekręcane wypowiedzi dowódcy WOT gen. Kukuły. No ale "znafców" zawsze sympatycznie poczytać.
-
Jak ministrą MSW w rządzie Kopacz mogła być katechetka to co się dziwić.
-
Tak sobie myślę że skoro nie mamy wojny i nadmiaru kasy to ten zakup służy głównie celom szkoleniowym ?
-
Dzięki za radę. Rząd PO i PSL chciał wydatkować na rzecz producenta francuskiego 13,5 mld zł., kupując tam śmigłowce Caracal. Nie zawarł jednak kontraktu na offset, czyli obowiązkowych dostaw technologii dla Polski. Rząd francuski był w pełni świadomy, że powodzenie umowy zależy od porozumienia w sprawie offsetu. Mimo wielu ofert ze strony Polski przedstawianych przez Ministra Rozwoju, strona francuska w ciągu dziewięciomiesięcznych negocjacji odrzuciła polskie propozycje offsetu. W tej sytuacji Minister Rozwoju Wicepremier M. Morawiecki uznał dalsze negocjacje za bezzasadne. Katarzyna Jakubowska cz. p. o. rzecznika prasowego MON ( także ze strony defence24)
-
Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa
temat odpowiedział takafura → na G1ml1 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Moderator ... serio ? Może jeszcze podniesiesz poprzeczkę ? -
Nie wiem co Cię trapi że tak lubisz się czepiać ? Ps. Zdanie które zacytowałeś to był z mojej strony sarkazm. Żeby nie było wątpliwości: Sarkazm – spotęgowana ironia, używana zazwyczaj jako sposób wyrażenia negatywnego nastawienia do czegoś lub kogoś; złośliwość, często używana, by skrytykować zaistniałą sytuację lub zachowanie czy stan.
-
Partacze. I jeszcze o tym piszą. Nie to co tu: Według oficjalnych informacji przedstawionych przez producenta — UralWagonZawod (UWZ) z Niżnego Tagiłu - dotychczasowe próby nie wykazały konieczności wprowadzenia żadnych kluczowych zmian w projekcie i konstrukcji czołgu T-14 Armata ani jego elementów.
-
Prawda jest taka że nie muszą wszystkie dzień w dzień latać. Ciekawi mnie ile trzeba kasy na 80 % gotowość i ile czasu by to zajęło - 3 miesiące, pół roku ?? Ps. Patrz na to pozytywnie - ile to będzie rocznie oszczędności utrzymywanie w gotowości tylko 20 % F-35
-
Hmmm... "Wojsko nie skasowało żadnego samolotu F-16. Zarzuty zawarte w tekście portalu onet.pl to fake news. Siły Powietrzne posiadają 48 samolotów F-16 Block 52+ - podało w sobotę na Twitterze MON. Wpis na oficjalnym profilu resortu obrony na Twitterze jest odpowiedzią na artykuł portalu Onet.pl." ( 1.II.2020 r.)
-
Cytuję za defence24: Warto zwrócić uwagę na to czego przewidywany dla Polski pakiet (podobnie zresztą jak w przypadku innych klientów eksportowych) nie obejmował nawet w swojej maksymalnej wersji. Nie ma w nim mowy przede wszystkim o uzbrojeniu, które trzeba będzie zakupić w ramach osobnej umowy i otrzymać na nie osobną zgodę rządu Stanów Zjednoczonych. Będą to kolejne setki milionów dolarów.
-
Specyfika zadań i możliwości tego samolotu sprawia że problem celności działka ma praktycznie marginalne znaczenie. A biorąc pod uwagę ile lat minie zanim F-35 do nas trafią ( 5-8 lat ? ) problem będzie dawno rozwiązany.
-
To nie ja a Juliusz Sabak, autor zalinkowanego powyżej artykułu z defence24.
-
https://www.defence24.pl/rosyjskie-smiglowce-wczesnego-ostrzegania-na-krymie-rakietowe-zagrozenie-dla-morza-czarnego Ps. Fajna zabawka ale w powietrzu może przebywać max. 2,5 godziny.
-
Historia "Kraba" jest ciekawym przykładem wielu lat walki i ogromnych kosztów. Koncepcja powstała w latach 90-tych, prototyp w 2000 roku, a gotowe armatohaubice powstały ... 2012 r. Podwozia miał dostarczyć Bumar-Łąbędy ale konstrukcja pękała ( gówniane blachy pancerne bez atestu, spawacze wypożyczani z innych zakładów, awarie silników w czasie testów) i wojsko poddało sie w 2015 roku. Kupili za ciężką kasę podwozie z Korei. 20 lat zajęło stworzenie tego zlepka z zagranicznych części, wszystko na drogich licencjach. 20 lat budowaliśmy korwetę marzeń a wyszedł słabo uzbrojony patrolowiec "Ślązak" za 1,2 miliarda zł. A "Grot" "Rak" czy "Piorun" to za mało aby być optymistą.
-
Podaj jakiś przykład udanej modernizacji czy inwestycji w WP. Gdzie czas i wydaną kasę wykorzystano z efektywnością bliską 100 %.
-
Oczywiście że uda się wykorzystać. Na dzień Wojska Polskiego i 11 listopada ( defilady). Pokazy lotnicze dla ludu miast i wsi. Chyba że chodzi Ci o zaawansowane ćwiczenia lub co gorsze akcje w warunkach konfliktu symetrycznego - to nie mam bladego pojęcia czy to będzie 1, 10 czy 50 % tego co praktycznie można z niego wycisnąć.
-
Uśmiałem się jak norka ? Link do strony "Młodego Technika" abyś bzdur nie powielał: https://mlodytechnik.pl/technika/29807-mysliwiec-to-o-wiele-za-malo-powiedziane
-
Znam z miesięcznika "Raport" historię budowy i testów podwozia do "Kraba" przez nasz przemysł zbrojeniowy, męczarnię z "Gawronem" i wieloletni paraliż w sprawie polonizacji Leopardów kupionych w 2003... Pomijając detale mam taki sam obraz chaosu i niekompetencji w naszym wojsku.
-
Mam również mocno mieszane odczucia. Przed II Wojną zafundowaliśmy sobie nowoczesne okręty podwodne dla których Bałtyk był za mały i za płytki, gigantomanię widać jak się prześledzi losy "Gawrona". Koszty zakupu i utrzymania F-35 ogromne a wątpię czy będziemy w stanie wykorzystać ich potencjał w 50 % .
-
Wersja oficjalna - 2024 ...
-
Zauważ subtelną różnicę: fani Owsiaka często stosują łagodny terror i ostracyzm ( nie korzystaj ze sprzętu z "serduszkiem"w szpitalach, egoiści, itp.). Sceptyczni wobec tego show, afiszowania się publicznie ze swoją dobroczynnością ( 5 zeta raz w roku ) i nieufni spółkom Owsiaka które nawet na żądanie sądu nie okazują ksiąg rachunkowych pomagają często na 10 innych sposobów. Znajomi płacą co miesiąc stałą kwotę misjonarzom w Afryce i mają kontakt listowny z dzieciakiem któremu pomagają. Ja też nie biegam z puszką ale średnio poświęcam 1-2 godziny w tygodniu na pomoc sąsiedzką osobie starszej. Inni robią podobnie - zakupy, porąbanie drewna, pismo do urzędu. I to tak zwyczajnie, bez rozgłosu. I wcale nie twierdzę że tylko takie coś ma sens. Wręcz przeciwnie - to wszystko się zazębia i uzupełnia.
-
Wystarczy brak entuzjazmu lub nawet sceptycyzm a od razu wybija język miłości i tolerancji: - każdy kto ma inne zdanie niż Jarek jest opłacanym przez obce siły politykiem - niektórym dopieka zimowe słoneczko , dopieka i od gorąca fałdy mózgowe i zwoje się prostują oj prostują - system się w naszym kraju obalił ale ludzie z myśleniem NKWD pozostali oj pozostali, I to wszystko w imię tolerancji, zwalczania "debili i oszołomów" i poprawy poziomu konwersacji na forum. Ps. Uważam że to za mało. Powinno się blokować pisanie na forum. Bo jak można nie popierać Owsiaka i napisać że "wojsko powinno się trzymać od polityków z daleka".
