Skocz do zawartości

feld

Użytkownik forum
  • Zawartość

    1 337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez feld

  1. Znaczyt -normalne zachowanie-w cudzysłowiu...kto przy korycie-ten....
  2. feld

    Kultowa muzyka

    A punck rockowa kapela-Modern talking-to pryszcz?
  3. feld

    Czytaj to

    A Profity jakies Bedą?
  4. Sygnał powinno sie sprawdzac do konca.Podam ci przykład mojej i kumpla niedbałosci.Kiedys w okolicach lubania przy rozbitych ruinach wykopalismy co nieco,ale oczywiscie było sporo sygnałów smieciowych.Zgrzalismy sie nieco.Nagle dostaje kolejny sygnał na tzw smiecie z domów kopnełem lekko łopatką,patrze kolejne smieci jakies blaszki z rynien na wierzchu.Kumpel do mnie-Daj spokój znów smiecie .I zostawiłem.Po paru dniach spotykam innego kolesia .A ten mi mówi-chłopie ale walnołem monetki/w skrzyni były-ja na to gdzie?A on tam przy ruinie.I pojechalismy .Oczywiscie pokazał.a mnie trafił szlag.Idealnie w miejscu gdzie był smieciowy sygnał.I gdzie palilismy potem fajki,idealnie pod naszymi nogami kolo wykopał.Jeszcze nasze pety odrzucone w bok leżały.Kolo do mnie-Widzisz co tu za patałachy kopały?głupio mi sie zrobiło.Dlatego morał jest prosty.Kopac.
  5. Niestety nie było.
  6. To było w rejonie bodajrze Marszowa.A wtedy jeszcze fotek zbyt duzo nie robilismy.Człowiek myślał ze ten schowkowy raj sie nie skonczy.Niedużo nas wtedy jeszcze było.
  7. Kiedys grube pare lat temu,pamietam było to e rejonie Żar i Zagania -pojechalismy z kumplem w teren.Latamy po lesie jak zwariowani.Powoli robi sie ciemno -Fantów jak na lekarstwo.Szlag człowieka trafia.Komary gryzą.Wreszcie mówię do kola-Wracamy stary.Dochodzimy juz do samochodu.Kumpel o pół metra schodzi ze scieżki.Samochód 3 metry przed nami....Nagle stanał.Dosłownie zadudniła mu blacha pod nogami.Kumpel się schylił.reką odsunął kawałek piachu.Ciągnie blache ....a tu sie okazuje ze to dyży arkusz blachy-Prawie nawierzchu. Coś przykrywa.Zdegustowani ciągniemy za blache ,a pod nia co? Wanna.A w wannie?Szok.Powiem tylko ze było z bogatego pałacu.I to bez wykrywacza.Na nogę.Pozdro.
  8. Oj schowki schoweczki .A było ich było. Niestety ostatni już pół roku temu.Ale przynajmiej jest co wspominac.Kurde az mi się łza w oku zakręciła.
  9. O chłopie to mogą być symptomy poważnej choroby....
  10. Widzę Panie Wujkublacha że podchodzicie do tego tematu spokojnie i z pewną dozą " szacunku do tematu.Tak trzymać.
  11. niekołuj,niekołuj-taki jeden wielki pisarz z gdanska tez mówił że armię niemiecką to tylko na defiladzie widział.
  12. A widzicie?Głupi koń .Poco do lasu jezdził?nielepiej było w szopie u gospodarza?Teraz skubany psychotropy na nerwicę wcina.
  13. Co tu opowiadać?Było mineło,ale w naturze poszukiwacza leży to ,że wałęsamy sie poleśnych ostepach,niejednokrotnie w miejscach gdzie nawet ptaki już przestały zaglądać,gdzie w burzliwych czasach,kturych nie brakuje u nas,zdarzały się rżeczy okrutne i tragiczne.Dlatego niejeden z nas juz wiele widział,lub jest na dobrej drodze by TO" zobaczyć.
  14. Powiem chłopaki tak:śmiechy echy-wesoła zabawa,niedosmiechu jest tylko jak faktycznie jeden z drugim To"coś zobaczą.Jakieś 15 lat temu też strugałem ważniaka,a potem darłem z lasu że ho ho.Uwieżcie 3 dni tam leżała porzucona przezemnie wykrywka,i dopiero wtedy poniom wruciłem.A wcześniej cwany byłem,ale szybko mi to cwaniactwo odleciało.Uwieżcie czy nie ,śmiejcie się czy nie-ale cos w tym jest.Tyle.pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie