Skocz do zawartości

Transporter


Gość *****

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Pierwsza przeprawa to most kolejowy, druga to te nasze kaliskie ransportery", a trzecia ?, tak właśnie się stało, że była i trzecia, obsługiwana przez saperów o tym fakcie nie wszyscy w Kaliszu wiedzą :-))), jest jeden kopacz", który dokładnie sprawe zna (niezły zresztą w te klocki)jako dwunastoletni chłopiec bawił sie już w odkrywanie i to z dobrymi wynikami w tej dziedzinie, powiem facet nie do przeskoczenia.
Powodzenia w rozmowach z Panią konserwator trzymam kciuki żeby się zgodziła na wydobycie , i żeby ten superancki exponat pozostał w naszym mieście.Popieram Mariusza i jego grupę bo to co robia na pewno nie jest dla kasiory jak to niektórzy sugerowali, ale dla naszej historii.
Sorki,że sie nie zalogowałem ale nie mogłem(może coś nie tak zrobiłem)
Pozdrawiam

Jacek
  • Odpowiedzi 204
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Witam,
Jestem jak obiecałem.
Wygraliśmy! W poniedziałek odbieramy pozwolenie.
Teraz wytłumaczę co oznacza słowo my" i co robi w tym PTTK.
Otóż my" jak pisze Maciej to grupa kalisko-ostrowska. Jest ona częścią czegoś większego co się obecenie zawiązuje. Co do PTTK, to sprawa jest prosta. W najszej grupie jest również nurek - instruktor. Bez niego nie poradzilibyśmy sobie. Jako iż wszyscy wiedzą iż osoby prywatne raczej pozwolenia nie dostaną, a jesteśmy członkami PTTK wystąpiliśmy o pozwolenie jako PTTK. To co się zawiązuje w świetle prawa nie istnieje więc, aby ratować pojazd korzystamy z pomocy PTTK.
Najważniejsze, że pojazd udało się uratować. Jak pisałem wcześniej bardzo chcielibyśmy, aby SDKFZ został w Kaliszu, ale jak pisałame decyzja należy do konserwatora i ponadto musimy patrzeć realnie na koszty konserwacji i renowacji. Kto nam pomoże? Apelujmy więc do Pani konserwator. Jeżeli znajdą się pieniądze, to sądzę, że pojazd zostanie.
Póki co zrobiliśmy co mogliśmy i wszystko jest zgodnie z prawem.
O terminie wyciągania powiadomię wkrótce.

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano
Witam,

Jeszcze ciekawostka oddająca w minimalnym stopniu atmosferę Wojny o transporter"

http://kalisz.naszemiasto.pl/wydarzenia/368096.html

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano
jeżeli transporter ma zostać w Kliszu to super, ale co tu robi jakieś muzeum ze Skarżyska czy nie chcą tego przypadkiem drapnąć dla siebie? to ciekawy eksponat i okaże się że moze jako PTTK nie dacie rady go zatrzymac
Napisano
jak pani konserwator nei wyrazi zgody wywozu z kalisza to muzeum orla bialego bedzie moglo jedynie zabrac troche trawy z brzegu bajorka w ktorym byl transporter
Napisano
Brawo!!!
Polskie muzealnictwo wzbogaci się o kolejny transporter, który skończy żywot w postaci złomu!!! Może ktoś poda przykład jakiegoą odrestaurowanego, nie odnowionego" niemieckiego sprzetu w polskich muzeach.
Nie łudźcie się, ani państwo ani grupa hobbystów - zapaleńców nie wyda ok 200 tyś zł. na renowację pojazdu który nie jest ich.
Dopóki do Polski nie trafi zakupiony prywatnie niem. sprzęt pancerny, doputy nie zobaczymy go na zlocie czy w muzeum uczciwie odrestaurowanego.

Pozdrawiam

Robert Lewy Lewszyk
Napisano
Publikacja, jest już nieaktualna. Pani konserwator zadecydowała, że na razie transporter zostanie w Kalisz.
Natomiast, nie rzucał bym tach pochopnych opinii o muzeum. Oni nam pomogli w tej wojnie" nie mając wcale pewności, gdzie pojazd zostanie.
Najnowsza publikacja jest we wczorajszym Życiu Kalisza.

Pozrdawiam
Mariusz
Napisano
ale o jakiej wojnie tu mowa, kto wam chciał zabrać ten transporter ?, wynika z artykółów które przeczytałem że to policja?????????????????????????????? czy może saperzy z patrolu saperskiego z Inowrocławia?????????????????, którzy moze ocalili wam tyłki bo jak byscie po tych moździerzówkach przeciągneli to podwozie to już naprawdę niewiele z niego by zostało
Napisano
Kurde nie widzę adresów mailowych
bo jestem nie zalogowany a zalogować
sie nie mogę.
Napisano
Mariusz jeżeli ten transporter ma wyjechać do świętokrzyskiego to chyba coś jest nie tak...
Co do publikacji prasowych to nie każdy ma dostęp do Zycia Kalisza " - moze by wkleić text? Za dużo jest w tej sprawie tajemnic i niejasności ( czyżby strażnicy niemieckich tajemnic ).
A zdanie kol. Lewszyka popieram w całej rozciągłości tylko w prywatnych rękach taki pojazd może zostać właściwie odrestaurowany - samo zabezpieczenie przed dalszą korozją po wyciągnięciu z wody musi być wykonane jak najstaranniej i jak najszybciej - to już znaczny wydatek, a reszta... Za dużo już widziałem rdzewiejących pod chmurką eksponatów...KaktuS
Napisano
Jeszcze raz:
NIE MY DECYDUJEMY O TYM GDZIE POJAZD BĘDZIE, ALE NAPEWNO BĘDZIEMY SIĘ STARAĆ, BY ZOSTAŁ W KALISZU (OCZYWIŚCIE O ILE BĘDĄ ŚRODKI FINANSOWE).
Wczoraj w godz. popołudniowych zapadła decyzja, że pojazd zostanie na razie w Kaliszu. Na razie" ponieważ jak sam Kaktus pisałeś koszty konserwacji są ogromne.
Jeżeli uważacie, że pojazd powinien zostać w Kaliszu, to jakie macie pomysły na zdobycie funduszy na jego odbudowę?

Odnosnie wersji elektronicznej artykułu to postaram się zdobyć taką, bo nie chce mi się przepisaywać dwóch stron w gazecie.

Pozdrawiam
Mariusz
Napisano
Nie bardzo rozumiem co oznacza to a razie". Podajcie przykład muzeum w Polsce, które odrestaurowało uczciwie jakiś sprzęt, lub jest gotowe poświęcić taką kasę na zrobienie jednego sprzętu, bo rozumiem że możecie go stracić na rzecz tego muzeum. Mam świadomość że nasze bicie piany nic tu nie przyniesie, ale myślę że jedyną szansą że ze sprzętem robota pujdzie do przodu , jest przekazanie go w ręce prywatne z ograniczeniem możliwości sprzedaży.
Napisano
Panowie czy to ważne,muzeum,ktoś prywatny ?
Najważniejsze jest, żeby sprzęt pozostał w
Polsce, pewnie fajnie by było mieć takie
Cudo w Kaliszu, ale wiemy jak jest u nas z kasą
nasi archeolodzy nie maja nawet na prowadzenie prac.
Nie mam pojęcia w jaki sposób zrobić kasę na odnowienie
transportera, jakaś zbiórka ?

Pozdrawiam
Napisano
dlaczego znowu miejscowi kolekcjinerzy cos znaleźli i chcą wydobyć a muzeum ze Skarżyska wtrąca swoje trzy grosze i chce zabrać do siebie. w skarżysku jest już dość wraków stojących od lat be żadnego zabezpieczenia pod chmurką bo zawsze narzekają że nie ma kasy na renowcje pojazdow.
pantere jak wyciągneli we wrzesniu ub. roku tak pieprznięta w glebe stoi do dzis i koła jej do połowy juz weszly w ziemie.
chlopcy znaleźli sprzet wiec jak chcą to niech wyciagaja i zalatwiają pieniądze na restaurację pojazdu, a muzeum niech samo sobie gdzie indziej poszuka nastepnego obiektu i niech wyciaga a nie idzie na gotowe. przeciez jak to trafi do Skarżyska to podzieli los tamtych sprzętów i skończy się na biciu piany a kasy i tak nikt nie wyłoży
wolałbym już oglądac ten pojazd zabezpieczony np w Poznaniu w muzeum pancernym ( tam chociaż dbają o sprzęty)
albo niech będzie i w prywatnych rękach, ale w zamian za jego odbudowe i zeby byl dostepny do oglądania
Napisano
Ano wieża chyba jeszcze nie dotarła do muzeum ,a w ogóle przydało by się by wypowiedział się tutaj jakiś przedstawiciel muzeum o co chodzi z ta wieżą.

bjar_1
Napisano
co prawda wątek o czym innym ale wieża od pantery i armata nadal mają się dobrze w Brzezinach u złomiarza
podobno w MOB brak środków na przetransportowanie ich do Skarżyska, a o tym że wanna pantery zapada się w glebę na placu muzeum to prawda
Napisano
...oby sie nie zapadła całkowicie,lub nie zniknęła całkowicie,bo chciałbym urlopową porą zobaczyć na własne oczy to -cudo-(hehe)...to wieże też wyciągli,łauł!
Napisano
jeżeli to grupa kalisko-ostrowska wyciąga to dlaczego coraz głosniej ze transporter trafi do Skarżyska czy nikogo to nie niepokoi albo wkurza, czy u nas w mieści nic nie może byc tylko jakies muzeum regionalne ma wszystko zabierac do siebie? czy kolega Mariusz" nie przekrecil sprawy i po cichu oddaje sprzet do innego muzeum a przeciez bylo bicie piany ze po to wyciąga aby zostal w miescie
o co tu chodzi i dobrze byloby wyjasnic ludziom na forum
jaka jest prawda a nie sciemniac ze nie ma kasy na renowacje i tym podobne historie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie