Skocz do zawartości

Tajemnica pociągu nr 74

Duncam

Przez Duncam
w Główne

Rekomendowane odpowiedzi

Duncam

Duncam

Napisano
  • Autor
Napisano
Do wsztstkich miłośników tematu Pociag Pancerny nr 74. Sprawa się rozwiązała. Oto wyjaśnienie zagadki:

29 VII 1944

Meldunek dowódcy Niemieckiego Pociągu Pancernego nr 74 do sztabu 9. Armii o zniszczeniu pociągu przez nieprzyjaciela.

Pociąg pancerny nr 74 został dziś rano o godz. 7.30 pod Pogorzelą , 5 km na wschód od Otwocka, ostrzelany przez 4-6 czołgów nieprzyjaciela i zniszczony.
Środki ogniowe pociągu pancernego walczyły aż do całkowitego wykruszenia się ich obsług. Ogólne straty: 1 oficer, 2 podoficerów, 30 szeregowych. Dowódcy jednej z lekkich haubic baterii pociągu pancernego udało się przy tym na pewno podpalić jeden czołg.
Próbowano wycofać stamtąd pociąg pancerny. Maszynista próbował pociąg wycofać, aby wyciągnąć go spod ognia. Jednak po 150 m jazdy lokomotywa otrzymała wiele trafień i pociąg został unieruchomiony. Po utracie broni pociąg został wysadzony.


To kończy sprawę. Ja nadmienię jedynie, że ten a pewno podpalony czołg" jest pocieszeniem i usprawiedliwieniem przed górą", bo Rosjanie w walce z 74 nie strali czołgu bezpowrotnie. Nie sposób natomiast ustalić, co pociąg zniszczyło. Tam szalały jednocześnie: 58 BPancGw, 109 BPanc i 5 Samodzielny Pułk Motocyklowy (miał 10 Walentynek" MK IX).
Pzdr
bjar_1

bjar_1

Napisano
Napisano
Duncam - a masz jakieś informacje dotyczące tych dwóch niemieckich pociągów pancernych zniszczonych koło Końskich 17.I.1945 r.?

pzdr

bjar_1
Duncam

Duncam

Napisano
  • Autor
Napisano
Skąd ten Anin, to nie mam pojęcia. W Aninie Niemcy siedzieli do 10 IX 1944. Na tej linii kolejowej walczył też rosyjski pociąg (jesień), może wtedy ludzie zapamiętali pociąg pancerny.

A co do 73. DP to danych, i owszem, mam sporo.
Bunkry mówicie...
Poszukam, zobaczę. Pod Otwockiem i Karczewem walczył 70 pp z 73. DP oraz jeden batalion samodzielny. 28-29 lipca 1944.
Poszukam w meldunkach frontowych...
HUBERTUS 1656

HUBERTUS 1656

Napisano
Napisano
Nie chciałbyś się podzielić trochę swoimi wiadomościami na privie?,mieszkam w tych stronach(Karczew)i zajmuje się odkopywaniem schronów na Dąbrowieckiej Górze tak więc ten temat jest dla mnie bardzo ważny.

Pozdrawiam
Duncam

Duncam

Napisano
  • Autor
Napisano
Hubertus, w CBW, w tak zwanym wolnym dostępie (książki koło czytelni) znajdziesz Wojskowy Przegląd Historyczny, nr 2 z 1989 roku. Tam znajdziesz Sprawozdanie dowódcy 2 APanc o bitwie pod Warszawą". O Dąbrowce nic tam, ale artykuł zawiera dwie, jak myślę, interesujące Ciebie mapy. Pierwsza: rozmieszczenie wojsk w okolicach Karczew-Otwock pod koniec lipca. Druga, niestety nieco schematyczna, rozmieszczenie fortyfikacji niemieckich na przedpolu praskim.

Ta Dąbrówka to taka czarna dziura". Walczył w tym rejonie 70 pułk niemiecki, ale tylko ze dwa dni. A może i to nie całkiem.
W Karczewiu Niemcy mieli 994. batalion ochrony i też właśnie 70 pułk (jeden batalion pułku?) Około 11 rano 29 lipca do Karczewa wdarł się 5 Samodzielny Pułk Motocyklowy i rozbił 994 batalion ochrony, który nawiał do Otwocka.
A te bunkry... były tam pozostałości po walce (łuski itp), bo możliwe, że te bunkry Niemcy oddali bez walki. No, ale to tylko przypuszczenie.
pzdr
Duncam

Duncam

Napisano
  • Autor
Napisano
Ja nie jestem taki tajemniczy :-) jeno czasu tyle nie mam (i stałego dostępu do sieci teleinformatycznej).

W połowie przyszłego tygodnia będzie. Zmartwię Cię, bo to broszura wydawnictwa, o którym nie masz zbytnio dobrego zdania (zresztą słusznie), ale to może Cię przyjemnie zaskoczyć.
Warszawa 1944 vol.2"
Jak na broszurę (pisałem, że to nie książka tylko właśnie broszura), raczej jedna z lepszych.
A jak się nie będzie podobać, wal tu na forum wszystkie uwagi. Autor to mój znajomy, więc będzie wiedział czy coś jest nie tak (choć pewnie publicznie nie odpowie...).
pawiu neue

pawiu neue

Napisano
Napisano
No nareszcie jest jasnosc sytuacji,skoro to się wydarzyło pod Pogorzelą to chyle czoła przed szamanem.Mam nadzieje ze te zdjecia elementow pociagu zalegajace u prywatnych włascicieli to tez prawda.Jesli masz ochote to skontaktuj sie-pawelwojdalski@wp.pl
Moze uda nam sie je odzyskac,skoro sa prawdziwe to troche grosza moge wydac.Prosze wiec o kontakt,bo nie wiem u kogo sa a nie chce sie osmieszyc przed ludzmi.Pozdrawiam Pawel

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

  I accept