Czlowieksniegu Napisano 28 Wrzesień 2018 Autor Share Napisano 28 Wrzesień 2018 Nie wiedział co zrobić ze znalezionym w lesie granatem, więc zabrał go i przyniósł policjantom. Efekt wizyty? Ewakuacja komisariatu.45-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego przyszedł do dyżurnego komisariatu policji w Boguszowie-Gorcach. Mężczyzna miał ze sobą skorodowany granat. - Oświadczył, że znalazł go na drodze leśnej i nie wiedział, co zrobić ze znaleziskiem - informuje sierż. sztab. Marcin Świeży z policji w Wałbrzychu. Ewakuowali, granat zamknęli i oddali saperom W związku z wizytą mężczyzny podjęto decyzję o ewakuacji wszystkich osób przebywających w komisariacie. Na miejsce wezwano też specjalistów.- Ustalili, że znaleziony przez mężczyznę przedmiot to granat ręczny F-1 z czasów drugiej wojny światowej. Został on zabezpieczony w wydzielonym pomieszczeniu, które jest niedostępne dla osób postronnych. Pokój zamknięto i zaplombowano - relacjonuje Świeży. I dodaje, że następnego dnia granat został odebrany przez saperów z Głogowa. [...]http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/dolny-slask-w-lesie-znalazl-granat-przyniosl-go-policjantom,871889.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 28 Wrzesień 2018 Share Napisano 28 Wrzesień 2018 Plomba zabezpieczy przed wybuchem....Kuzyn przyniósł ogórka 81 na komisariat MO w Sycowie. Postawił w drzwiach. Milicjanty nie miały jak uciec bo w oknach siatki :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 29 Wrzesień 2018 Share Napisano 29 Wrzesień 2018 dobre dobre, obywatelska postawa :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pumpernikiel Napisano 30 Wrzesień 2018 Share Napisano 30 Wrzesień 2018 Podyskutujmy bo temat jest gruby jeżeli chodzi o takie zachowanie.Co ludzie myślą w sytuacji kiedy widzą takie coś na oczy i biorą do ręki? Dostają odcięcia mózgowego? Chcą się popisać lub zaistnieć? Nie mają wiedzy? Nie myślą? Chcą zaoszczędzić czasu i sami pomóc? Oczywiście wielu jest takich, że zabiera to jako skarb arodowy" i osobisty sukces do domu...? (pomijamy) Cały czas się o tym mówi i nie trzeba mieć internetu żeby o tym wiedzieć. Piszą w gazecie, mówią w radiu... @woytas Dobre:) W tamtych czasach mógł uciec skokiem na tygrysa między futryną, a zagrożeniem wyłamując drzwi z pilśni i cienkiej sklejki głową. W dzisiejszych czasach w niektórych kanciapach trzeba przyłożyć kartę lub wpisać pin, a drzwi są z aluminium lub innego dziadostwa. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.